Glam Shop Lux Total Effect Pogrubiający tusz do rzęs

Po nałożeniu tuszu rzęsy prezentują się ładnie, ale niestety żaden inny produkt nie odbijał mi się na dolnej powiece tak mocno jak ten, co sprawia, że jego trwałość pozostawia wiele do życzenia.

Tusz zamknięty jest w ładnym opakowaniu. Szczoteczka silikonowa w kształcie klepsydry. Ułatwia dostanie się do najkrótszych rzęs. Kolor ładny intensywny. Tusz bardzo ładnie wydłuża rzęsy, rozdziela i nie powoduje ich sklejania. Dodanie kolejnych warstw delikatnie pogrubia rzęsy, ale wciąż nie jest to taki sklejony efekt. Tusz szybko wysycha. Nie odbija się na powiece i nie kruszy (dopiero pod koniec dnia czyli po ponad 10 h widać delikatny osyp) Tusz nie pozostawia grudek. Rzęsy są uniesione, wydłużone i mają ładny kolor. Intensywny kolor podkreśla skojarzenie. Rzęsy są rozdzielone i podkręcone tak jak lubię. Trwały tusz w dobrej cenie, który nie kruszy się i nie skleja rzęs. Robi to czego oczekuję od tuszy, wydłuża, nie kruszy się w ciągu dnia i podkręca. Zalety: Nie kruszy się w ciągu dnia Podkręca Wydłuża Nie skleja rzęs Szybko wysycha Nie odbija się na powiece i nie pozostawia grudek Szczoteczka Wydajność

Powtórzę za Zmalowaną;) Poprzednie wypusty Glam Shopu jakoś nie czyniły z moich rzęsami cudów, a że jestem fanką rzęs mocno podkreślonych to nie każdy tusz spełni moje wymagania. Design mascary do złudzenia przypomina jedną kultową - niekultową mascarę ,ale różni jest w sumie kolor opakowania i wielkość szczotki. Kształt jest niemal identyczny-klepsydra. Nic tutaj temu produktowi to nie ujmuje. No trudno tego nie zauważyć po prostu i tyle. Rzecz gustu czy nam się to podoba czy nie. Kolor opakowania tylko inny bo tu mamy beż - taka mocna kawa z mlekiem a tamta jest w metalicznym różu:) Jeśli chodzi o działanie to Total Effect rzeczywiście moje rzęsy pogrubia i podkręca. Dostatecznie je też wydłuża. Dobrze i szybko się z nim pracuje, ale ja lubię takie szczoteczki. Pewnie się zdecyduję na kolejne opakowanie, ale poczekam na jakąś promkę;) Jedyne do czego można się przyczepić to według mnie tusz jest trochę suchy. Przez to wydaje mi się, że jest mniej trwały. To znaczy on przetrwa od rana do powiedzmy 16-17 , ale już później zaczyna wyglądać źle. Zmęczone rzęsy i lekki osyp. Także super trwałości tu nie znajdziemy . Tamta , na której jest być może wzorowany ma lepszą trwałość. Recenzja taka może trochę porównawcza, ale ponieważ miałam oba więc czuje sie usprawiedliwiona i rozgrzeszona:)