Zazwyczaj kupuję produkty do kąpieli Isany ,bo ma szeroki wybór ,ale będąc w Lidlu zawsze mam oko na jego słynną markę.Uważam,że ta nie ma się czego wstydzić i dużo jej propozycji nie odbiega jakością od viralów drogeryjnych.
Gdy wypuściła koktajle do kąpieli w kilku apetycznych wariantach odrazu zwróciłam na nie uwagę.
Kosmetyk umieszczono w sporej,butelce o pojemności 750 ml.
Butelka jest z miękkiego,plastikowego tworzywa w 50% pochodzącego z recyklingu.
Daje się łatwo ścisnąć ,ma delikatnie opływowy kształt oraz bardzo sprawną pompkę.
Nie jest przejrzysta,więc pozostaje nam ocenić ubywanie zawartości po ciężkości opakowania.
Część z dozownikiem jest odkręcana,więc nie ma również problemu z zużyciem specyfiku do ostatniej porcji.
Pojemnik jest biały ,oklejony dwoma etykietami.
Przednia ma bardzo ładne obrazki nawiązujące do zapachu i kolorowe wstawki.
Z tyłu natomiast z opisów można wyczytać najważniejsze info.
Skład jest pozbawiony mikroplastiku oparty o SLS,znajduje się tam też alkohol denaturyzowany,co na początku budziło we mnie wątpliwości,ponieważ są to znane składniki z tego,że mogą podrażniać oraz wysuszać naskórek.
Sama borykam się raczej z przesuszoną skórą,którą łatwo podrażnić.
Warto zwrócić uwagę na obecność protein mleka,pantenolu i kompleksu witamin.
Produkt jest przeznaczony pod prysznic,ale tak naprawdę można go stosować również podczas kąpieli w wannie.
Jego konsystencja zachowuje się jak typowy kosmetyk tego rodzaju-jest to zgęstniały,lejący żel bez koloru,który idealnie się spienia tworząc mnóstwo miłej i miękkiej pianki.
Kąpiel przy użyciu tej pozycji jest rozkoszna i mega relaksująca,nie tylko dzięki świetnemu odświeżeniu i łatwemu oczyszczeniu skóry,ale również unoszącemu się boskiemu wręcz kakaowemu zapachowi.
Jest on niezwykle apetyczny,rozkoszny, pełen słodyczy.Chciałoby się go ciągle wąchać i nie przestawać.
Jest mocno wyczuwalny i świetnie odzwierciedla aromat ulubionego deseru.
Nie czuć w tym grama sztuczności,a króluje kakao.
Dodatkowo pozostaje na skórze jakiś czas po osuszeniu ciała ,ciesząc użytkownika jeszcze bardziej.
W kwestii pielęgnacji to moim zdaniem działa obojętnie na skórę ,nie nawilża-sama jakoś staram się tego nie wymagać od kosmetyku do mycia,bo zawsze stosuje balsam czy masło na jeszcze lekko wilgotną skórę ,ale także jej nie szkodzi,bo nie wzmaga suchości i nie podrażnia,nie spowodował wysypu chrostek.
Nie powoduje również infekcji wrażliwych okolic,gdyby tak przypadkiem dostał się za blisko.
Za 7,99 ,przy łatwej dostępności otrzymujemy kosmetyk do kąpieli o ujmującym zapachu,a do tego wydajności zasługującej na brawa i o to mamy prawdziwą lidlową perełkę.
Gdy kupicie nie pożałujecie,a ja mam tylko nadzieję,że zostanie w stałej ofercie na długo.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie