Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Olejki i masła do demakijażu

Stars from the stars Glow Stars Lava Balm, Masełko oczyszczające do twarzy 

3,2 na 510 opinii
20% kupi ponownie

Porównaj ceny

cocolita.pl
Stars from the Stars Glow Stars Lava Balm Masełko Oczyszczające do Twarzy 40g
24,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 20% osób
  • 26 kwietnia 2025 o 18:18
    Żadne masełko nie masakrowało mi tak bardzo oczu. A producent milczy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Od dłuższego czasu stawiam na dobre oczyszczanie pod koniec dnia. Bez tego nie wyobrażam sobie mojej wieczornej pielęgnacji, która jest wieloetapowa. Zresztą też dzięki temu moja skóra jest w całkiem ładnym stanie - raczej nie walczę z okrutnym zapychaniem. Uważam, że to, że przekonałam się do masełek było game changerem. Po prostu mocno leży mi ta forma produktów, którymi mogę sobie pomasować skórę, nie muszę niczym niepożądanym trzeć naskórka i robić sobie kuku. Dlatego po każdym takim produkcie sięgam po coś nowego, bo po prostu lubię testować nowości. Masełko Glow Stars kupiłam w Rossmanie na promocji, musiałam coś wziąć, bo akurat balsam od Sielanki był już na wykończeniu (ja z nim chyba też przez ten okrutny zapach). Wyczytałam wcześniej wiele nieprzychylnych opinii na temat tego masełka ale uznałam, że raz kozi śmierć. Wydałam około 14 zł. Za 40 ml produktu nie ma źle. Już byłam bliska dementowania poniższych opinii, do momentu, gdy ten produkt nie dostał mi się do oczu. Nie ma szans ich otworzyć. Potrzeba czasu, żeby się po tej tragedii otrząsnąć. A jeszcze bardziej, gdy uświadomimy sobie, że producent nie ostrzega przed tym w żadnym miejscu na kartoniku. Opakowanie Jest ładne, po prostu. Nawiązuje do nazwy produktu, czyli do lawy. Sam kartonik w kolorze pomarańczowym mocno rzuca się w oczy na półce, a umieszczone na nim białe napisy są bardzo czytelne. Nie ma ich jakoś dużo, zapoznałam się z opisem produktu aż za dobrze po mojej masakrze ocznej. W środku znajdziemy w całości plastikowy słoik z masełkiem. Nakrętka działa bezproblemowo, odkręca i zakręca się ją łatwo. Struktura tworzywa jest nieco matowa. Ale ogólnie produkt jest lekki, mieści się w kosmetyczce, jest praktyczny. Nie ma niczego, do czego, w mojej opinii, można się tu doczepić. Konsystencja i zapach Masełko jest mocno kremowe i napigmentowane pomarańczowym kolorem. Nabranie go na dłonie nie sprawia mi większych trudności. Nie jest mocno zbite, przez co nie trzeba jakoś mocno w nim "kopać". Ale z drugiej strony nie rozpuszcza się szybko, co uważam za duży plus, bo nic nie skapuje z buzi. Kolejna sprawa - rozsmarowanie go na twarzy jest po prostu przyjemne, sunie jak... masełko właśnie :) ale ja zawsze przed nałożeniem go lubię zmoczyć sobie twarz, wtedy o wiele łatwiej mi się z nim pracuje, bo zmienia wtedy swoją formułę w lekką pianę i widać dokładnie obszar skóry, gdzie jeszcze trzeba go rozprowadzić. Zapach jest lekko owocowy, mi przypadł do gustu, nie męczy w trakcie używania. Nie utrzymuje się na skórze długo, ale spoko, po co by miał, skoro domyślnie mamy go zmyć. Niestety nie jest zbyt wydajne. Niby mamy tutaj 40 ml, ale ja zawsze wolę nałożyć go więcej niż mniej, szczególnie gdy mam na twarzy warstwę kremu SPF, makijażu itp. Używam go regularnie od jakiegoś miesiąca i widzę, jak drastycznie szybko mi go ubywa. Działanie Może rozpiszę to wszystko w punktach, będzie najkrócej i najbardziej czytelnie. Zacznę od zalet, na wadach kończąc: 1) oczyszczanie - jest świetne i głównie ze względu na nie nie daję mu dwóch gwiazdek. Po nałożeniu go na wilgotną twarz masuję nim skórę jakąś chwilę i ono wszystko dokładnie rozpuszcza. Wszystko, krem SPF, makijaż. Nawet zaschnięty tusz do oczu, ale podkreślam, że wszystko musi być lekko zmoczone wodą. Bez tego sposobu nawet nie próbowałam z nim podejmować współpracy, bo przez koszmarne pieczenie oczu, mam go ochotę jak najszybciej zmyć. 2) emulgowanie - znowu, jest bardzo dobrze. Miałam w swojej kolekcji takie produkty do demakijażu (balsamy, masełka), które na twarzy robiły smalec, bez żelu nierealny do zmycia. To masełko po spłukaniu wodą niknie w mgnieniu oka i w zasadzie nie trzeba kolejnego produktu myjącego, bo nie ma się wrażenia, że coś na skórze zostało i wymaga pozbycia się kolejnym etapem oczyszczania. Ale ja zawsze lubię jeszcze wziąć do ręki żel i asekuracyjnie domyć to, co niewidoczne gołym okiem. 4) aspekty pielęgnacyjne: fajnie, że produkt zawiera w sobie witaminę C i octy owocowe, ale na co mi to w kosmetyku, który znajduje się na skórze chwilę i który trzeba zmyć? Poza tym to one chyba są powodem tej masakry z oczami, czyli... 4) podrażnianie oczu (demakjiaż oczu) - nawet sposobem na zmoczenie skóry, po kontakcie tego produktu z okiem, gorzkie łzy są murowane. Nie miałam jeszcze takiego produktu do oczyszczania, który tak bardzo by szczypał. Za to, że producent nie wspomniał ani jednym słowem, że ten produkt nie nadaje się do zmywania makijażu oka, DUŻY, OGROMNY MINUS. Nie wiem, czy bym do niego wróciła. Do oczyszczania lubię stosować kosmetyki uniwersalne, którym bezproblemowo zmyję wszystko, co chcę bez krwawicy i bólu. Są na rynku dostępne takie masełka i olejki, także wielka szkoda, że tutaj nie pykło, po prostu. Ostrzegam jeszcze raz przed pieczeniem oczu. Bo producent nie raczył ;)
    Zalety:
    • wygodne opakowanie: kartonik z wyraźnymi napisami, kolorem, rzuca się w oczy, dobrze chroni słoiczek, który jest plastikowy, matowy, lekki, mieści się do kosmetyczki i z którego nabranie masełka jest bezproblemowe
    • kremowa konsystencja, która nie jest mocno zbita ani za bardzo rozpuszczona, dla mnie w punkt
    • delikatny owocowy zapach, mi przypadł do gustu
    • na promocji przystępne cenowo, dostępne stacjonarnie w drogerii od strzału
    • bardzo dobrze się emulguje
    • świetnie rozpuszcza to, co ma być rozpuszczone, ale ja stosuję go na lekko zwilżoną twarz, wtedy najlepiej mi się z nim współpracuje
    • szybko się zmywa, nie zostawia smalcu na twarzy i bardzo dobrze, bo...
    Wady:
    • po kontakcie z oczami je ma-sa-kru-je. Poziom pieczenia i szczypania jest niewiarygodny dla mnie i za to, że producent przed tym nie ostrzega (tj. że to masełko się nie nadaje do demakijażu oka) wlatuje ode mnie solidny hejt
    • średnia wydajność, idzie mi jak woda
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    13 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 marca 2025 o 0:10
    To nie jest to
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Masełko z firmy Glow Stars dostałam w prezencie od przyjaciółki. Z reguły nie przepadam za tym typem produktu do demakijażu ponieważ preferuję żele lub pianki ale jak już dostałam to przetestuje i niestety bardzo się zawiodłam pomimo całego ładnego opakowania, zapachu i konsystencji nie nic więcej nie zauważyłam w tym produkcie. Domycie tuszu tym produktem graniczy z cudem a masełko samo w sobie szybko reaguje z wodą i spływa z twarzy zostawiając niedomyty makijaż a na dodatek mocno szczypie w oczy.
    Zalety:
    • Opakowanie
    • Zapach
    Wady:
    • Nie zmywa makijażu
    • Wydajność
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 stycznia 2025 o 17:23
    Mnie nie przekonał do siebie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Uważam że masełko ma piękne opakowanie i cudowny zapach lecz na tym się kończy. W trakcie zmywania oczu czułam niestety szczypanie i podrażnienie, dopóki nie spłukałam wodą oczy bolały. Czy dobrze domyłam makijaż? Moim zdaniem bez użycia na początku płynu micelarnego niestety sam by nie dał rady. Niestety nie kupię ponownie.
    Zalety:
    • Opakowanie
    • Zapach
    Wady:
    • Podrażniał oczy
    • Cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 2 listopada 2024 o 16:16
    Zużyłam do demakijażu twarzy ale do oczu się nie nadaje
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Do demakijażu najbardziej lubię używać płynu micelarnego od Eveline . Z maseł czy olejków korzystam od czasu do czasu gdy mam ochotę wypróbować jakiś nowy produkt. Lava Balm od GlowStars kupiłam tylko dlatego że było na przecenie. Dałam za nie 14 zł. Skład też ma całkiem fajny bo zawiera : * Rozjaśniającą skórę witaminę C *Delikatnie złuszczające octy owocowe( z jabłek, porzeczki, malin) * Bazę stanowią : masło mango, olej słonecznikowy. * Za cytrusowy zapach odpowiedzialne są olejki grajfrutowy, pomarańczowy, limonkowy. Jestem osobą która zmaga się z przebarwieniami skóry więc uwielbiam kosmetyki z witaminą C i jak widzę coś nowego to chętnie biorę do testów. Masełko zamknięte jest w zwykłym słoiczka wykonanym z półprzeźroczystego plastiku. Po otwarciu wieczka ukazuje się nam pomarańczowy balsam o intensywnym cytrusowym orzeźwiającym zapachu. W konsystencji jest miękkie i łatwo nabiera się na palec. Trzeba go użyć sporo aby dokładnie zmyciu makijaż przez co jest mało wydajne-zaznaczam że mój makijaż jest mocny . Niestety muszę zgodzić się z opiniami innych Recenzentek że masełko nie nadaje się do demakijażu oczy. Miałam dwie próby i obydwie kończyły się szczypaniem , pieczeniem i łzawieniem. Do zmywania podkładu sprawdza się dobrze. Rozpuszcza wszystko bez problemu, nie podrażnia skóry. Daje wrażenie głębokiego oczyszczenia , nie pozostawia po sobie tłustości na skórze. Nie jest to produkt do którego wrócę. Kiedy z niego korzystałam to musiałam mieć 3 kosmetyki do demakijażu. Jeden od oczu, drugi do reszty makeupu plus na koniec oczywiście żel lub piankę. Fajnie było przetestować coś nowego ale nie skuszę się na nie ponownie.
    Wady:
    • podrażnia oczy
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    17 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 18 października 2024 o 18:19
    Kosmetyk od marki Stars from the stars jako produkt do demakijażu sprawdził mi się naprawdę bardzo dobrze i z czystym sumieniem mogę go polecić. Świetnie oczyszcza i pozwala zmyć nawet wodoodporny makijaż, dodatkowo jest wydajny i przystępny cenowo.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kosmetyki od marki Stars from the Stars ponownie zagościły w moich kosmetycznych zbiorach i tym razem w formie balsamu do wykonywania demakijażu. Nie ukrywam, że tego typu formy kosmetyków są moim zdaniem najlepsze właśnie do wykonywania tego typu zabiegu, dlatego najczęściej się na nie decyduję. Nie wymagają użycia wacików, za których używaniem nie przepadam, dodatkowo są bardzo ekonomiczne i szybkie w użyciu, co do zasady sprawdzają się także w przypadku wodoodpornego makijażu. Kosmetyk pochodzi z serii Glow Stars, której już miałam okazję używać i z której naprawdę jestem bardzo zadowolona. Kosmetyk zamknięty został w opakowaniu w formie słoiczka wykonanego z matowego materiału. Jego pojemność wynosi czterdzieści mililitrów, zaś cena regularna około dwadzieścia pięć złotych. Na opakowaniu umieszczone zostały wszelkie, najważniejsze informacje na temat kosmetyku, takie jak jego nazwa, logo producenta, skład, opis czy najważniejsze właściwości. Opakowanie jest transparentne natomiast widać przez nie nasz pomarańczowy kosmetyk. Produkt ma formę tłustego masełka. Ma bardzo słodki, pomarańczowy zapach, który mi osobiście przypadł do gustu. Nie ma potrzeby nakładać go w dużej ilości aby dobrze zmyć nawet wodoodporny makijaż. Masełko bardzo dobrzej je rozpuszcza i ułatwia jego pozbycie się w dość szybki sposób. Nie podrażnia cery i nie wysusza jej co potrafi mieć miejsce np. w przypadku płynów micelarnych. Łatwo się zmywa i pozwala na przejście do dalszych etapów pielęgnacji. Kosmetyk od marki Stars from the stars jako produkt do demakijażu sprawdził mi się naprawdę bardzo dobrze i z czystym sumieniem mogę go polecić. Świetnie oczyszcza i pozwala zmyć nawet wodoodporny makijaż, dodatkowo jest wydajny i przystępny cenowo. Zdecydowanie polecam.
    Zalety:
    • Opakowanie
    • Wydajność
    • Cena
    • Konsystencja
    • Zapach
    • Oczyszcza
    • Nadaje się także do wodoodpornego makijażu
    • Nie podrażnia
    Wady:
    • Brak
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    19 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.