Avon Black Suede EDT 

Wbrew panującej opinii, Avon wypuszcza czasem na prawdę przyzwoite kompozycje, zarówno te damskie i męskie. Kilka takich perełek już znam, ale chętnie poznaję kolejne pozycje z ich oferty. Gdy mąż dostał w prezencie tę wodę, zacierałam dłonie z radości na jej widok. Dopiero później uświadomiłam sobie, że to nie Black Suede Touch, tylko podstawowa wersja. Touch uważam za najładniejszy i turbo męski zapach Avonu, a to tutaj to jest jedno wielkie nieporozumienie :D Najpierw flakon, który jest taki sam dla wszystkich wypustów serii Black Suede - prostokątny, kanciasty, z plastikową zatyczką. Nie jest to jakiś majstersztyk, ale też nie straszy i jest trwały. Ładna, prosta, męska kolorystyka. Gdy czytam opis nut zapachowych to zastanawiam się czy to na pewno ta sama kompozycja, bo są tu składniki, które lubię, takie jak bergamotka, mech dębowy czy też tonka. A tu tymczasem mamy potężną dawkę piżma z gałką muszkatołową i ambrą. Całość jest piekielnie staroświecka, dziadkowa, nie dzisiejsza. Traci mi trochę zapachem Kobako z lat 90. Jestem na nie - nie lubię tego zapachu na mężu, on z resztą też nie i męczy tę flaszkę byle zużyć. Trwałość, jak na tak mocną kompozycję, jest raczej słaba. Na szczęście dla mnie. Nie polecam, nie lubię - Avon ma w swojej ofercie ładniejsze męskie zapachy, jak np. wersja Touch.

Bardzo ładny zapach, skuszona pachącą stroną w katalogu kupiłam Tacie w prezencie.Flakon też fajny.Długotrwały zapach, wcale nie duszący i nie dziadkowy!

Kupiłam te perfumy w prezencie mojemu chłopakowi. Zapach jest naprawdę przyjemny, intrygujący i bardzo trwały Podoba się zarówno jemu jak i mnie. Moim zdaniem perfumy są bardzo męskie (ale zdecydowanie nie dziadkowe)

Kupiłam skuszona niską ceną swojemu chłopakowi i ze względu na to, że pozostałe wody z linii Black są świetne to na tej się bardzo zawiodłam. Zapach okropny, ohydny, mdli i dusi, jak wyżej nie nadaje się nawet na odświeżacz w toalecie. Przypomina on starodawne wody kolońskie, które używał mój dziadek więc tym tropem nie daje się dla młodych facetów i wątpię, że komuś z nich przypadnie to do gustu. Podsumowując nie polecam, szkoda pieniędzy.Pół gwiazdki tylko i wyłącznie za flakonik. Używam tego produktu od: wczoraj Ilość zużytych opakowań: ok 2 ml, reszta do kosza albo nie, do ozdoby będzie stał na półce.

dalam pol gwiazdki ,bo musialam,zeby recenzja byla dodana,kupilam te wode dla mojego meza ,skuszona dobrymi opiniami innych osob.Moj blad,ze nie powachalam ich ososbiscie przed zakupem.Dalam mezowi w prezencie ale jemu ten zapach ten nie przypadl do gustu;-( Jest strasznie duszacy jak dezodorant Derby wieki temu,wrecz mdli i robi sie nie dobrze.Nie kupujcie go bardzo odradzam!!!!!!!!!!nawet nie nadaje sie jako odswierzacz do toalety... Używam tego produktu od: 1 do wyrzucenia Ilość zużytych opakowań: 1 do kosza