AA Hydro Algi Błękitne, Krem matujący intensywnie nawilżający do cery mieszanej i normalnej 

Konsystencja: lekka, nie gęsta, ale nie jest wodnista. Zapach: Pachnie bardzo przyjemnie, świeżo Opakowanie: plastikowy słoik, zapakowany w kartonik. Krem matowi, ale średnio. Liczyłam na większy mat. Szybko się wchłania, dlatego jest idealny pod makijaż. Nie zapycha, nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry, nie podrażnia, nie bieli twarzy. Jeśli chodzi o nawilżenie to byłam pozytywnie zaskoczona. Naprawdę fajnie nawilża, czuć to nawilżenie na twarzy. Skóra po użyciu jest gładka, niezaczerwieniona. Krem jest dość wydajny.

Super krem, moj pierwszy...zanim zqczelam stosowac kremy, olejki itp mialam bardzo zaniedbana cerę , a mianowicie mam suchą skore, nie uzywajac kremow mialam na niej po prostu wiórki. Masakra. W koncu pokochalam pielegnacje, zaczynajac od tanszych kosmetykow,kupilam te algi nie znajac sie na rodzaju ( ze potrzebuje kremu do skory suchej, mocno nawilzajacego) wybralam ten do mieszanej (ktory jest zapewne mniej nawilzajacy),a jednak! Uratował moją skore i to bardzo szybko, nadawał sie super pod makijaz, skora nienaganna przez zime i lato, dorównuje zdecydowanie kremom z wyzszej polki cenowej, w dodatku cudowna konsystencja, szybkie wchlanianie i delikatny zapach to glowne atuty. Choc korzystam teraz z wielu innych, na pewno jezzcze do niego wroce ;)

Krem rewelacyjnie nawilza. Probowalam wielu kremow do twarzy i ten jest najlepszy. Czasem po zastosowaniu wielu kosmetykow do twarzy mam wysuszona cere i ten krem to ratunek dla nich, nigdy sie nie zawiodlam :) krem nawilza rewelacyknoe ale nie matowi tak jakbym chciala. Jednak pomimo tego i tak godny polecenia. Kupie jeszcze nie raz :)

Krem bardzo dobrze nawilża cerę, jednak niestety skóra szybko się do niego przyzwyczaja. Po pewnym czasie stosowania zanika efekt matowej skóry i zaczyna się ona szybciej przetłuszczać. W stosunku do ceny jest jak najbardziej opłacalny. Po jego zastosowaniu czuć nawilżenie i odświeżenie. Jedno opakowanie zużyłam w około 3 miesiące, więc uważam że te 50 ml starcza na długo.

Jak wiadomo pielęgnacja to pierwszy krok do utrzymania pięknie wyglądającej, młodej cery. Miałam problemy ze świeceniem się skóry, więc zaczęłam od tej podstawy, czyli kremu matującego. Dopóki moja skóra twarzy nie przywyczaiła się do niego był dla mnie świetny, a najlepiej sprawdzał się w lato. Oczywiście efekt matu nie jest szokujący ale mi to wystarczało, takie "naturalne" świecenie jestem w stanie przeżyć. Ma extra cenę i jest dosyć wydajny. Robi to co procudecnt napisał. Jednak po dłuższym używaniu zaczął mnie przesuszać, więc musiałam go zmienić. Pamiętam go jeszcze w innej szacie graficznej, więc jeśli od tamtej pory skład się nie zmienił to szczerze polecam ale raczej osobom niewymagającym cudów ;)

Produkt ma świetną konsystencję, nie podrażnia i dosyć dobrze nawilża. Krem zostawia ledwo wyczuwalną tłustą warstwę, co dla mnie nie stanowiło jakiegoś większego problemu. Ma przyjemny zapach, który nie jest zbyt mocny. Produkt jak najbardziej nadaje się pod makijaż. Nie zapycha i nie sprawia, że się świecimy. Konsystencja jest przyjemna i dobrze się produkt rozprowadza. Nie uczula, a do tego nie wyskakują po jego użyciu żadne wypryski. Polecam go.

Kupiłam krem na promocji, po przeczytaniu wielu pozytywnych opini na jego temat. Mam cerę tłustą i mieszaną, miałam nadzieję, że krem poradzi sobie z moją cerą. Niestety krem dobrze nawilża, ale nie dokończą radzi sobi z moją świecącą strefą „ T”. Po 2-3 h moje czoło się całe świeciło, pomimo nałożenia matowego pudru.

Wedlug mojej opinii kremy z serii AA sabardzo podobne do siebie mimo roznorodnosci na rynku. Ten krem.jednak.mnie zaskoczyl pozytywnie. Ma przyjemna kobsystenche, szybko sie wchlania chyba nawet za sxybko bo zaraz mam.na twarzy uczucie lekkiego sciagniecia I nakladam druga warstwe. Krem pod makihaz idealny niemal dziala jak gotowa baza pod podklad. Przyjemny zapach. Niestety nieco tandentne opakowanie ale przeciez o efekt chodzi.

Wyzerowałam pierwsze opakowanie i mogę z czystym sumieniem napisać recenzję. Od wielu lat poszukuję idealnego kremu, który zmatowi moją ekstremalnie tłustą cerę i jednocześnie nie zatka jej na amen. Ten krem jest bliski ideału, ale.... Przede wszystkim nie zatyka porów i nie powoduje wysypu. Skóra po jego użyciu jest przyjemna w dotyku, nawilżona, mięciutka. Nie mam uczucia ściągnięcia czy zaczerwienienia, nic nie szczypie, nie piecze., nie lepi się. Bardzo komfortowy w użyciu. Ma milutki zapach, szybko się wchłania. Makijaż dobrze się na nim rozprowadza. Niestety nie radzi sobie zbyt dobrze z matowieniem. Moja cera jest fabryką oleju o wysokim wyrobie i ten krem niestety nie udźwignął tematu. Owszem, matuje, ale nie na długo. Wspomagany bazą pod makijaż wytrzyma max do 4 godzin, później pojawia się błysk. Po drugie krem jest mało wydajny. Wykorzystałam go w niecały miesiąc, co wydaje mi się tempem ekspresowym. Podsumowując, na razie zostaję przy tym kremie, bo nie robi mi krzywdy i fajnie pielęgnuje cerę, ale nie przestaję poszukiwać ideału.

Kupiłam na jakiejś promocji (jak to ja) za coś koło 10 zł. Cieszę się, że kupiłam na zapas, bo teraz zniknął z mojej drogerii i nie wiem, czy będą go wycofywać czy tylko zmieniają szatę graficzną.

+super nawilża +szybko się wchłania, nie pozostawia warstewki na skórze +cena +opakowanie +lekka i przyjemna konsystencja +zapach, który nie drażni, jest megadelikatny +matuje, zgodnie z opisem

TAK, TAK, TAK +nawilża +matuje (efekt utrzymuje się naprawdę długo) +szybko się wchłania +idealny pod makijaż +wydajny +ładny zapach +nie powoduje alergii +nie zapycha +łagodzi podrażnienia IDEAŁ!

Jedne z moich ulubionych kremów Używam go pod makijaż albo na noc gdy nie chce rano myć włosów bo krem szybko się wpija w skórę, nie jest tłusty :) Zapach świeży, wydajność duża, wystarczy troszeczkę by pokryć całą twarz, dobrze nawilża, skóra odpoczywa.

Przetestowałam sporo kremów matujących, jednak żadne nie dawały takiego efektu, jak ten. Kupiłam go na promocji, i za bardzo w niego nie wierzyłam, ale szybko zmieniłam zdanie. + Świetnie nawilza, + Wygładza skórę, + Wyrównuje koloryt, skóra wygląda na odżywioną, + Ładny, delikatny zapach, + Wydajny, + Cena, + Matowi, na początku bardziej, teraz, na zimę chyba mimo wszystko jest dla mojej skóry za słaby, na zimę to raczej krem typowo odzywczo-nawilzajacy, nie matujacy :)

To poprostu dobry krem nawilżający. Nie ma żadnych efektów specjalnych, w tym zmatowienia. Spełnia idealnie funkcję kremu na dzień. Bardzo przyjemnie pachnie i daje uczucie świeżości. Polecam jako krem do używania na codzień.

Długo szukałam dobrego kremu do twarzy. Pewnego razu trafiłam na ten produkt. Kupiłam go na promocji w bardzo korzystnej cenie i postanowiłam wypróbować. Szybko okazał się moim ulubieńcem. W odróżnieniu od innych kremów, jakie stosowałam ten nie zostawia na mojej cerze tłustej powłoki. Wchłania się bardzo szybko. Matuje moją cerę co jest dla mnie dużym plusem. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do tej obietnicy, gdyż połączenie matu z nawilżeniem wydawało mi się niemożliwe. Okazało się, że byłam w błędzie, ponieważ skóra jest nawilżona , a jednocześnie nie świeci się. Nie zauważyłam też aby po używaniu tego kosmetyku wyskakiwały mi niedoskonałości. Nie zapycha on moich porów. Odpowiada mi również jego zapach, bo jest delikatny, nie za lekki nie za mocny- w sam raz. Jeśli chodzi o kwestię wydajności to używam tego produktu dość długo a zużycie jest znikome więc jest to kolejną zaletą. Konsystencja jest bardzo przyjemna, lekka. Na pewno nie jest to produkt dla osób, które oczekują bardzo mocnego, tłustego, ciężkiego i treściwego kremu. Raczej jest on delikatny. Nie znaczy to, że nie spełnia swoich zadań. Moim zdaniem realizuje je w 100%. Dodam jeszcze, że moja cera jest cerą normalną idącą delikatnie w kierunku suchej. Zdarzają mi się czasem nielubiane przez wszystkich suche skórki. Ten krem radzi sobie z tym problemem. Cena jest atrakcyjna a często można dostać ten produkt jeszcze taniej na promocjach. Jeszcze jedną ważną kwestią jest to, że bardzo ładnie łączy się z elementami mojego makijażu. Stosowałam go pod niejeden podkład i zawsze wygląda tak samo dobrze. Podsumowując- polecam dla posiadaczek skóry normalnej. Nie wiem jak działa u innych typów skór, ale mi sprawdza się doskonale.

Krem stosuję od ponad miesiąca - wyłącznie na dzień; na noc używam lekkiego kremu odżywczego z Nivea, który intensywniej regeneruje moją skórę. Krem z AA bardzo szybko się wchłania, faktycznie odpowiednio nawilża. Ważny jest dla mnie efekt matu, który rzeczywiście uzyskuję. Ponadto podoba mi się bardzo delikatny zapach produktu i fakt, że zupełnie nie gryzie się z moim codziennym makijażem. Zaniepokoiłam się podczas pierwszej aplikacji - po nałożeniu i wklepaniu kremu, zaczęła mnie delikatnie piec skóra na policzkach. Była to jednak reakcja jednorazowa. Podsumowując, jest to bardzo dobry, delikatny krem do skóry mieszanej, który idealnie sprawdza mi się na dzień - faktycznie zapobiega jednocześnie świeceniu się skóry. Produkt można znaleźć na promocji za nieco więcej niż 10 zł, z dostępnością też nie ma problemu. Z całą pewnością jest to mój faworyt. :)

Używałam w lecie, kiedy moja cera zwykle jest najbardziej upierdliwa: błyszczy się w strefie T a jednocześnie potrafi być podrażniona i przesuszona przez słońce na policzkach. Krem spisał się dobrze jeśli chodzi o łagodzenie i nawilżenie. Skóra po użyciu była miła w dotyku, odżywiona, krem jest leciutki, nie zapycha. Niestety, podczas upałów nie poradził sobie z przetłuszczającą się strefą T. Nie wzmaga jej przetłuszczania, ale nie zauważyłam właściwości matujących.