Bardzo przyjemny krem. Nawilża, szybko się wchłania, pięknie pachnie i nadaje się pod makijaż… ale nie podoba mi się skład
Produkt ten otrzymałam w paczce recenzentki czerwca, za co jeszcze raz dziękuję :) nawilżające kremy do twarzy schodzą u mnie niemal jak czekolada :) Mimo tego, że mam cerę mieszaną, to potrzebuje ona sporo nawilżenia. Nie lubię uczucia suchości, a suche skórki doprowadzają mnie do szału, więc pilnuję, żeby do takiego stanu cery nie doprowadzać. Jestem jeszcze przez 30-stką, ale wiem, że moja cera w przyszłości mi za to podziękuje.
Krem znajduje się w bardzo ciekawym opakowaniu. Jest to podłużna buteleczka z pompką. Najpierw kwestie wizualne – dopracowane moim zdaniem bardzo dobrze. Mamy srebrne elementy, czyli cześć podstawy i zatyczka, co prezentuje się niezwykle elegancko. Nie rysują się i nie niszczą w trakcie używania. Napisy na etykiecie czarne. Buteleczka z matowego, przezroczystego plastiku imitującego przydymione szkło. Wszystko wizualnie gra i śpiewa. Mnie osobiście bardzo pasuje transparentność buteleczki bo lubię kontrolować na bieżąco zużycie produktu. System pompki również przemyślany i super funkcjonalny, bo działa na zasadzie wysysania produktu. Kompletnie nic się nie zmarnuje. Ale sama pompka nie sprawiała mi kłopotów, dopiero pod koniec opakowania zaczęła się zacinać. Pewnie do końca jakoś będzie działać, ale czasem muszę kilkanaście razy ją nacisnąć, żeby podała krem, co bywa frustrujące. Za to nie pluje produktem, podaje jego odpowiednią ilość.
Początkowo myślałam, że wydajność będzie kiepska. Suma summarum używam go rano i wieczorem od dwóch miesięcy i zostało mi jeszcze na jakiś tydzień, może dwa. Tak więc wydajność bardzo dobra. Początkowo dozowałam jedną pompkę rano i dwie wieczorem. Brakowało mi jednak wtedy trochę nawilżenia, zaczęłam więc używać dwóch rano i trzech wieczorem i w takiej ilości z nawilżeniem jest wszystko ok. Zapach jest śliczny, taki kremowy, ale nie mdły i wyczuwalny zarówno podczas aplikacji, jak i kilkanaście minut po. Myślę, że wielu osobom by się spodobał. Konsystencja jest raczej po tych rzadszych stronach, ale nie spływa z twarzy czy z dłoni. Świetnie się rozprowadza na twarzy, gładko i równiutko. Pochwalę również fakt, że szybko się wchłania, nie pozostawia absolutnie żadnej lepkiej warstwy czy klejącego filmu. Trudno mi cokolwiek powiedzieć o dostępności. Cena dość wysoka, tutaj już każdy osobiście musi sobie zdecydować, czy może sobie na niego pozwolić.
A działanie? Tak jak pisałam wcześniej, przy zbyt małej ilości kremu nawilżenie również było niewystarczające. Trzeba tutaj znaleźć odpowiednią dawkę dla naszej skóry. Na moją twarz i szyję 3 pompki to idealna ilość, bo jeśli nakładałam mniej, szczególnie na noc, to czułam niedosyt. Fakt, że zaczęłam go używać w okresie jesiennym, kiedy moja cera troszkę wariuje i się przesusza. Skóra po jego użyciu jest miękka i gładka. Ten krem jest rewelacyjną opcją pod makijaż. Daje dobre nawilżenie, ale nie obciąża. Idealnie zgrywa się z podkładami, testowałam go z kilkoma i z żadnym nie miałam problemów. Nic się nie ciastkuje, nie warzy, nie spływa. Nie zauważyłam, żeby mnie zapychał czy uczulał. Nie do końca przekonuje mnie skład kosmetyku. Silikonów się nie czepiam, ale parabenów, fenoksyetanolu i PEG-ów już tak. Jeśli jednak komuś z różnych względów skład nie przeszkadza, to fajnie, ja jednak z tego powodu nie wrócę do niego ponownie, chociaż sprawdza mi się całkiem nieźle. Ostatnio skłaniam się jednak ku bardziej naturalnej pielęgnacji.
Zalety:
- piękny zapach
- wygodne opakowanie, z którego wydobędziemy całość produktu
- lekka konsystencja
- szybko się wchłania
- nie świeci się
- nie pozostawia tłustej warstwy
- nawilża
- świetnie nadaje się pod makijaż
- nie zapycha, nie uczula, nie podrażnia
Wady:
- może niewystarczająco nawilżać, jeśli użyjemy zbyt małej ilości
- nie do końca przekonuje mnie skład
- dość wysoka cena
- pod koniec opakowania zaczęła mi się zacinać pompka
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie