Cien Care, Hand Cream with Natural Camomile Krem do rąk z ekstraktem z rumianku

Krem do rąk Cien z rumiankiem ma kilka zalet, które warto podkreślić. Przede wszystkim ładnie pachnie, co sprawia, że używanie go to przyjemność. Szybko się wchłania, dzięki czemu nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Niestety, nawilżenie nie utrzymuje się długo, więc trzeba go stosować dość regularnie. Ogólnie to przyzwoity produkt na co dzień, ale dla osób szukających intensywnego nawilżenia może nie być wystarczający.

Krem kupiłam gdy mój ulubiony nie był dostępny, nie miałam więc wobec niego wygórowanych oczekiwań, szczególnie że kosztuje niecałe 5zł. Jest to jednak całkiem dobry produkt, który niczym nie odbiega od droższych kremów. Krem znajduje się w standardowej tubce z wygodnym zamykaniem na klik. W nowej wersji wygląda bardzo ładnie, matowe opakowanie zdecydowanie dodaje estetyki. Sam krem jest biały i dość rzadki. Dobrze i szybko się wchłania. Po użyciu skóra jest miękka i nieźle nawilżona, chociaż bez większych rewelacji. Na pewno nie jest to krem do zadań specjalnych, ale na co dzień jest ok, szczególnie gdy nie ma mrozów. Zapach jest średni, przypomina zapach papieru toaletowego. Nie jest bardzo mocny, ale nie należy też do delikatnych. Podsumowując, w tej cenie jest w porządku. Jeśli ktoś nie oczekuje cudów, to powinien się sprawdzić, szczególnie do codziennego użytku w okresie wiosenno- letnim.

To był kapitalny krem, zwłaszcza uwzględniając cenę. Nawilżał, łagodził podrażnienia, wręcz do nich nie dopuszczał po np. sprzątaniu. Miał łagodny zapach, bardzo dobry skład. Na krotkie wyjazdy idealnie zastępowal balsam do ciała. Ostatnio skład się wydłużył, nie analizowałam, o co, bo i tak więcej go nie kupię. Najnowszy wypust tak cuchnie tanim niby-kwiatowym chemikaliem ;), że nie mogłam usnąć, musiałam wstać umyć ręce. Nie wydaje mi się, bo mam jeszcze opakowanie poprzedniej wersji i na porównanie wystarcza sekunda. I nie jest to tylko moja opinia. Po co bylo psuć coś tak fajnego?

Krem do rąk nawilżający od Cien gościu u mnie od kilku lat, przystępna niska cena w stosunku do jakości i wydajności zaskakuje. Obietnice producenta zostały spełnione! Krem umieszczono w poręcznej lekkiej tubie z zamknięciem na klik, tubka stabilnie stoi na nakrętce. Duża pojemność 125 ml, PAO 12 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia, formuła bez mikroplastiku, produkt odpowiedni dla wegan, przebadany dermatologicznie. Krem ma odpowiednią konsystencję, nie za gęsta, nie za rzadka. Szybko się rozprowadza i wchłania zostawiając delikatny subtelny film ochrony, nie pozostawia tłustych śladów na przedmiotach. Dłonie są w krótkim czasie nawilżone, gładkie, a efekt jest długotrwały. Naprawdę dobry i wydajny krem do rąk o ślicznym naturalnym zapachu świeżego rumianku. U mnie sprawdza się przez cały rok.

Kosztował mnie niż 5zl i jest dostępny w znanej sieci supermarketów. Za taką cenę warto kupić i mieć zawsze przy sobie, bo zapach jest delikatny i przyjemny, konsystencja ultra lekka, bardzo dobrze się wchłania, ale jednocześnie czuć otulającą konsystencję i działanie łagodzące, nawilżające. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że skórą rąk jest wygładzona, miła w dotyku i dobrze nawilżona. Polecam.

Krem kupiłam w Lidlu,w zasadzie na próbę. Mam dość wrażliwe dłonie,które szczególnie po sprzątaniu domu i kontakcie ze środkami myjącymi wymagają szczególnej uwagi. Lubię zaaplikować sobie grubą warstwę kosmetyku na noc na zasadzie kompresu i nie ukrywam nie chcę przepłacać wtedy za hiperdrogie kremy, które wsiakną w rękawiczki. Muszę powiedzieć, że rumiankowa wersja świetnie sobie radzi z tą opcją,krem dobrze się wchłania,fajnie nawilża. W tej cenie jak najbardziej produkt jak najbardziej warty zainwestowania. Mam tylko jeden problem z kosmetykami Cien, niestety bardzo próbują szatą graficzną przybliżyć się do innych obecnych na rynku kosmetyków. I tak kupiłam już płyn do higieny intymnej Cien zamiast Lactacyd,a krem do rąk kupiłam przekonana,że biorę Kamil...

Lubię i stosuję kremy do rąk, które nie pozostawiają na skórze żadnej warstwy i szybko się wchłaniają. Ten taki właśnie jest. Spora tubka, ze skromną grafiką, krem biały, o lekkiej konsystencji, sprawnie się rozsmarowuje i szybko wchłania, max 60 sekund. Zapachowo też ok, lekko kwiatowo i nienachalnie. Ładnie choć nie nadmiernie nawilża skórę. Tani i dobry po prostu.

Suche ręce to problem, który dotyczy mnie przez cały rok. Pracując przy komputerze bardzo ważny jest dla mnie komfort. Lubię mieć nawilżone dłonie, ale nie znoszę gdy mają tłustą warstwę kremu, który długo się wchłania. Podczas pisania na klawiaturze to bardzo przeszkadza i irytuje. Ten krem kupiłam podczas zakupów spożywczych bez większych oczekiwań, po prostu często kupuję kremy do rąk. No i zaskoczenie, za kilka złotych dostajemy naprawdę całkiem przyzwoity krem. Konsystencja jest nie za rzadka ani nie za gęsta. Łatwo i szybko się rozsmarowuje. Równie szybko się wchłania i pozostawia skórę przyjemnie gładka. Nie utrzymuje się zbyt długo, ale ja też często myję ręce, dlatego często nakładam kolejne warstwy. Nie pomoże na przesuszone boki palców i skórki wokół paznokci, ale na co dzień podczas pracy to naprawdę przyjemny krem. Ma bardzo delikatny zapach, dla mnie przyjemny. Krótko utrzymuje się na skórze i na pewno nie będzie drażnić. Jeśli nie macie mocno przesuszonych dłoni to będzie to fajny wybór w dobrej cenie.

Tani a dobry. ma przyjemną śliską konsystencję i bardzo przyjemny delikatny zapach. Szybko się rozprowadza i Od razu nadaje dloniom super miękkość i gładkość. Szybko się wchłania ale też zostawia delikatna satynowa warstwę. Nie klei sie. Nie potrzeba dużej ilości kremu, aby było widać efekt. Być może na zimę będzie zbyt lekko i za mało odżywczy ale jeszcze to sprawdzę

Całkiem niezły krem do rąk jak za tak niską cenę i sporą pojemność. Do bardzo suchych i zniszczonych dłoni bedzie jednak za słaby . U mnie sobie radzi nawet dobrze , szybko się też wchłania jeśli nie przesadzimy z jego ilością , pozostawia też delikatny film na skórze . Po jego dłuższym stosowaniu nie bardzo zaczął odpowiadać mi jego zapach , dla mnie jest on za bardzo chemiczny i więcej go nie kupię.

Zacznę od tego że mam bardzo suche ręce. A w sezonie jesienno zimowym suchość się pogardzą i skóra na nich strasznie pęka i piecze. Krem do do rąk kupiłam podczas zakupów w Lidlu. Krem zamkniety jest w plastikowej tubie z nakrętką typu klik. Tuba w kolorze białym z zielona nakrętką. Etykieta skromna ale przyciągająca wzrok. Na etykiecie znajdują się napisy w kolorze białym, zielonym ,granatowym i szarym. Na etykiecie znajduje się również rysunek kwiatka rumianku. Napisy czytelne w języku polskim. Krem o lekkiej rzadkiej konsystencji. Krem w kolorze białym . Krem o zapachu rumianku. Krem jest za bardzo rzadki przez co podczas nakładania potrafi przeciekać przez palce . Konsystencja sprawia że podczas wyciskania go z tubki za każdym razem wyciskam go za dużo przez co sporo produktu się marnuje. Krem bardzo szybko się wchłania. Nie pozostawia tlustej warstwy . Mam wrażenie jak by ten krem był jak woda bo wogole nie nawilża i nie odżywia suchej skóry. Stosowałam Krem ponad miesiąc bo szkoda było mi go wyrzuć lecz za każdym razem efekt był taki sam czyli bez efektu . Nie polecam. Krem nie wywołał reakcji alergicznej ani podrażnień I swędzenia skóry dłoni.

Kupiłam na promocji w Lidlu i ze względu na niską cenę postanowiłam wypróbować, i moim zdaniem jest to przyjemny nawilżający krem, ma ładny rumiankowy zapach, ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, krem jest wydajny, szybko uporał się z suchą skóra na dłoniach, ma ładny skład jak na taką cenę. Krem jest warty uwagi i wypróbowania.

Bardzo fajny super nawilza, na pewno nie ukradlam go - super cena! Mieciutkie raczki po uzyciu i ladnie pachnie, naprawde moj ulubiony krem na swiecie... Wypowiedz nie jest laktoniczna

Tak jak w tytule, szału nie ma. Krem jest stosunkowo lekki, w miarę szybko się wchłania. Pozostawia delikatną warstwę na skórze. Nawilżenie z nóg nie powala, natomiast jako krem do używania w ciągu dnia będzie odpowiedni. Ja osobiście szukam czegoś bardziej nawilżającego, dlatego więcej po niego nie sięgnę.

Krem kupiłam przy okazji codziennych zakupów w Lidlu. Markę Cien znam i nieraz korzystam z jej produktów. Krem ma odpowiednią konsystencję. Nie jest ani za gęsty ani za rzadki. Taki w sam raz. Ma bardzo przyjemny delikatny zapach. Dobrze rozprowadza się i szybko wchłania. Efekt nawilżenia utrzymuje się przez jakiś czas. Chociaż szału nie ma.

Krem jest dostępny w lidlu i kosztuje grosze. Został zamknięty w plastikową, solidną tubkę. Zapach bardzo mi nie odpowiadał - pachniał jak jakiś tani środek czystości, albo proszek do prania, był sztuczny i chemiczny (a do tego dość intensywny), wprost okropny. Konsystencja produktu jest średnio gęsta i całkiem przyjemna, dobrze się rozprowadza. Jednak po chwili, kiedy krem zacznie się wchłaniać, skóra jakby... skrzypi przy dotyku, ale to w niczym nie przeszkadza i uczucie mija po całkowitym zaabsorbowaniu przez skórę kosmetyku. Krem zaskakująco dobrze nawilża skórę i ją zmiękcza. Po dłuższym czasie stosowania zauważyłam, że kondycja dłoni znacząco się poprawiła i są one bardziej odporne na czynniki zewnętrzne. Co do aspektu kondycjonowania skóry nie mam absolutnie żadnych zarzutów. Odejmuję jedną gwiazdkę za ten zapach, ale gdyby nie on to byłoby super:)

Krem ma zwartą, średnio gesta konsystencje, bardzo dobrze rozprowadza sie na skorze dloni, wchlania sie bardzo szybko pozostawiajac delikatny "gładki" film na skorze. Zapach bardzo ładny, kwiatowy, długo utrzymuje sie na skorze. Ten krem w porownaniu do tego w wersji z Q10 jest zdecydowanie bogatszy w konsystencji i zdecydowanie lepszy efekt daje na skorze. Mam skore atopowa i calkiem niezle daje sobie rade z sucha skora aczkolwiek bez rewelacji.

Chyba najlepszy w tej cenie, świetnie nawilża i dobrze pachnie. Formuła szybko się wchłania jednak pozostwia delikatny filtr na skórze, który zabezpiecza naskórek. Tuba bardzo miękka i umożliwiająca łatwe wydobycie produktu do ostatniej kropli. Na wielki plus również wydajność - przy codziennym korzystaniu wystarczył aż na 3 miesiące. Jak na kwotę 3-5 zł to świetna opcja, serdecznie polecam.