Eveline Cosmetics Ideal Cover Full HD, Anti - Imperfections Concealer Korektor precyzyjny na niedoskonałości

To już moje drugie opakowanie tego korektora i jestem z niego bardzo zadowolona. Mam dość ładną cerę ale przy okresie przy ustach i brodzie dostaję wysypu kolonii krostek. Korektor od Eveline stosuję punktowo na pryszcze i ślady po pryszczach. Na czole mam dwa przebarwienia, które zawsze jeśli przegapię pierwszy mocno słoneczny wiosenny dzień i nie użyje blokera wychodzą błyskawicznie, korektor też stosuje na przebarwienia. Korektor jest w formie wygodnej, cienkiej kredki można precyzyjnie zatuszować małe krostki czy ślady po nich. Kolor jaki mam to natural i chyba tylko taki jest dostępny. Mam cerę dość jasną ale nie bardzo bladą. Mieszkam nad morzem wiec teraz prawie w maju już jestem lekko opalona i kolor jest idealny. Nie jest to bardzo jasny korektor co dla mnie jest na plus bo zdarzało mi się kupić jasny i białe placki zamiast pryszcza tez nie wyglądały Ok. Cena niska warto spróbować mi ten korektor odpowiada.

Kupiłam ostatnio ten korekt, ponieważ od jakiegoś czasu borykam się z problemami skornymi. Cena nie była wysoka, kolor wydawał się odpowiedni, więc stwierdziłam, że nada się idealnie. I niestety strasznie się rozczarowałam - dawno nie miałam w swojej kosmetyczce takiego bubla.

Korektor z tej serii zaciekawił mnie jak tylko pojawił się na stronie producenta. Chciałam go mieć i los chciał, że otrzymałam go w prezencie. Moja cera nie jest idealna, mam co ukryć, więc kolejny korektor nigdy się nie zmarnuje. Ten jest dosyć specyficzny i niestety nie do końca spełnia moje oczekiwania, choć kryje całkiem nieźle. OPAKOWANIE Korektor zamknięty jest w opakowaniu, który przypomina mi kredki do oczu lub konturówki do ust z mechanizmem automatycznym. Całość zapakowana jest w foliowe opakowanie z naklejką zawierająca kolor i nazwę produktu oraz adres producenta. Dzięki takiemu zabezpieczenie wiemy, że produkt w drogerii nie był wcześniej testowany i uważam, że to świetne rozwiązanie. Opakowanie wykonano z bezowego plastiku imitującego barwę kosmetyku. Na opakowaniu znajdziemy logo marki oraz nazwę produktu. Materiał jest trwały i nie straszne mu upadki, choć mechanizm wysuwania zaczął szwankować po kilku użyciach i nie chciał z powrotem wsunąć korektora do środka. Tak już pozostało i muszę zawsze lekko go wpychać, aby wspomóc ten proces. KOREKTOR Jest to z nazwy korektor precyzyjny na niedoskonałości i faktycznie już po otwarciu widzimy, że tak jest. Wąska, spiczasta końcówka pozwala na ukrycie nawet najmniejszych plamek czy blizn na cerze. Pod względem wyglądu ewidentnie przypomina konturówkę czy kredkę do oczu. Korektor ma kremową konsystencję, łatwo się rozprowadza. Ilość pigmentów jest spora, co przekłada się na dobre krycie. Warto go jednak utrwalić przed nałożeniem podkładu, bo lubi się ścierać. Jednak korektor ten jest uciążliwy – jeśli mamy więcej do ukrycia musimy się trochę napracować (pod tym względem wolę klasyczne korektory o większej powierzchni krycia). Najlepiej działa jeśli aplikujemy go na małe niedoskonałości (myślę, że dobrze sprawdziłby się tez w kryciu piegów, ale to tylko mój domysł). Wydajność zależy od tego ile mamy do ukrycia, u mnie dość szybko się skończył. Cena ogólnie na plus, podobnie jak dostępność. PLUSY: + precyzja + trwałe i wygodne w użyciu opakowanie + dobre krycie + korzystna cena MINUSY - lubi się ścierać - małowydajny - dość uciążliwy w stosowaniu - mechanizm niestety się psuje