Avon Today Tomorrow Always, Today, Body Souffle Mus do ciała

Czasami stosuje produkt wieczorem, czasami rano. Lubię zapachy, lubię czasami kłaść się w nich spać. Ten mnie uspokaja, jest w miarę delikatny i smaruję się nim kiedy chcę się zrelaksować :D. Trwały, ubrania potem pachną razem ze mną :). Właściwości pielęgnacyjne wydają mi się ok, nawet nie podrażnia skóry. Ale stosuję go na dekolt, szyję i ręce. Nie stosuje go na nogi, szczególnie ogolone. Konsystencją kremu ok, opakowanie mogło być lepsze, wiadomo, te z pompką są bardziej higieniczne. Krem dostałam w prezencie, więc nie wypowiem się co do ceny. Ale podsumowując - jest to taki mały umilacz :) zapewnie wzmacnia zapach perfum.

Uwielbiam te perfumy i często kupuję krem perfumowany z tej serii. Kupiłam też mus, który wg mnie niczym się nie różni poza opakowaniem. Nie zauważyłam żeby był gęstszy ani rzadszy, nie nawilża mniej ani bardziej. Ma mocny, trwały zapach, dzięki któremu można nie używać już perfum. Nawilża wystarczająco, wchłania się dość szybko, ale zostawia lekką warstwę. Opakowanie niewielkie, wygodne.

Mus dobrze się wchłania i nie zostawia lepkiej warstwy. Ładnie pachnie i zapach długo utrzymuje się na skórze ale to tyle. Nie czuje nawilżenia ani nic. Miewałam lepsze, to nie dla mnie

Mus zakupiłam w zestawie razem z wodą perfumowaną Today. Największym jego plusem jest zapach, taki sam jak Today, zatem świetnie go podbija. Dosyć szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy. Niestety nie robi ze skórą nic, nie nawilża ani nie wygładza- jedynie pachnie. Wykorzystuje go tylko do rąk- po depilacji podraznia. Nie dla mnie.

Mus do ciała Avon, Today Tomorrow Always dostałam w prezencie. Pierwsze co zauważyłam to piękny zapach perfum, taki kwiatowy delikatny, który długo utrzymuje się na ciele. Konsystencja jest w sam raz, nie za gęsta nie za rzadka. Bardzo dobrze mus się rozprowadza i szybko wchłania. Opakowanie to plastikowy słoiczek z nakrętką,wygodny w użytkowaniu z przyjemną szatą graficzną. Kosmetyk ma lekką konsystencję, przyjemnie rozprowadza się po ciele. Działanie jak dla mnie zadowalające, całkiem dobrze nawilża choć nie na długo. Po jakimś czasie aplikuję kolejną warstwę. Podsumowujac fajny kosmetyk ale niestety za dość wysoką cenę.

Ten balsam jest idealnym uzupełnieniem perfum Today. Ma lekka formułę, szybko się wchłania i intensywnie nawilża skórę pozostawiając ją pachnącą zapachem Today. Wraz z perfumom tworzy idealny duet. Nie pozostawia lepkiego filmu na skórze, co dla mnie jest dużym plusem.

Zapach Musu do ciała Avon, Today Tomorrow Always, Today jest identyczny jak zapach wody perfumowanej TTA Today. Jest delikatny, kwiatowy, bardzo kobiecy. Długo utrzymuje się na ciele i zdecydowanie przedłuża trwałość i podbija zapach perfum. Opakowanie jest wygodne w użyciu. Plastikowy słoiczek z delikatną grafiką tylko na zakrętce. Kosmetyk ma lekką konsystencję, przyjemnie rozprowadza się po ciele. Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Minusem są właściwości pielęgnacyjne. Kosmetyk słabo nawilża skórę, po chwili od jego nałożenia pozostaje po nim tylko zapach, a suchość skóry powraca. Fakt, jest to dodatek do wody perfumowanej i nie jest to typowy pielęgnacyjny balsam. Uważam też, że cena jest nieco wygórowana do takiej pojemności.

Mnie ten mus rozczarował. Fakt, ma piękny zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Jednak przy tym bardzo wysusza skórę. Po prostu robi z niej wiór. Muszę po nim użyć jakiegoś produktu aptecznego, aby doprowadzić skórę do dobrego stanu.

Produkt podkradłam osobie z mojego otoczenia i jestem nim zachwycona. Cudowny zapach! Co więcej zapach utrzymuje się dość długo na skórze! Zapach nie jest słodki czy też mdły. Piękny, delikatny , intensywny. Konsystencja bardzo dobra. Przyjemny produkt !

Mus do ciała dostałam w prezencie i dość długo leżał na półeczce nietknięty. Teraz używam go prawie codziennie i jestem nim zauroczona. Fajne pudełeczko - bardzo wygodne w użytkowaniu. Konsystencja dość gęsta. Świetnie rozsmarowuje się na ciele. PIĘKNY ZAPACH. To co w nim uwielbiam to właśnie ten zapach. TRWAŁY, intensywny. Nie jest słodki ani kwiatowy. Skóra nawilżona i delikatna po posmarowaniu. Bardzo lubię ten produkt.

Po tym, gdy na kolana powalił mnie zapach Today marki Avon poszłam krok dalej i zakupiłam mus, który ma pachnieć identycznie jak woda Today. Producent nie skłamał ni grama, bo kremik kropka w kropkę pachnie jak woda perfumowana. Poza zapachem nie urzekły mnie jego właściwości pielęgnacyjne - zupełnie przeciętne. Stosuję go głownie do rąk i ramion, bo niestety nie nadaje się do używania np. po depilacji czy wrażliwszych partii ciała.

Zapach jest przeeecudowny! Pachnie zupełnie tak samo, jak perfumy TTA, ale tutaj nie chodzi tylko o zapach -o działanie. Pomyślicie pewnie, że zwykły krem z chemią, otóż nie!!