MOIA Skin Glow, Highlight Palette Paletka rozświetlająca

To moje pierwsze spotkanie z tą marką. Jak na nią wpadłam ? Jako regularny nałogowiec robiłam zakupy w Kontigo. Wiem... miałam ograniczyć zakupy kosmetyczne, ale mieli taaaaaką promocje, że żal było nie skorzystać ! Więc idę szczęśliwa do kasy, a pani ekspedientka proponuje mi to właśnie cudo za 10 złotych. Skończył mi się rozświetlacz z lovely i pomyślałam, że może w końcu spróbuję czegoś nowego i wzięłam. Do tej paletki podchodziłam niechętnie i myślałam, że po kilku aplikacjach wyląduje na samym dnie kosmetyczki. Tak się nie stało! Paletka jest w ciągłym użyciu i jestem z niej bardzo zadowolona :). Makijaż wykonuję codziennie, może nie jest to jakiś mocny make up, ale zawsze jest. Rozświetlacze uwielbiam, bo dodają twarzy energii i młodzieńczego blasku. Opakowanie to prosta, plastikowa paletka sprawiająca wrażenie nieco tandetnej, zabawkowej. Mam wrażenie, że przy pierwszym kontakcie z podłogą nie będzie co zbierać. Podobają mi się napisy w metalicznym, fioletowym kolorze. Niektóre z nas zapewne odczują brak lustereczka. Mi to nie przeszkadza, bo nie noszę ze sobą kosmetyków tego typu w torebce. W palecie mamy cztery różne odcienie rozświetlaczy, ze względu na brak nazw, będę się posługiwać kolorkami. Najjaśniejszy odcień, ten niemalże biały jest wprost idealny do makijażu oka. Jest idealny do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka i od momentu jak pierwszy raz użyłam go w tym celu, to po prostu się z nim nie rozstaję. Wariant obok białego używam najczęściej jako 2 w 1, czyli róż i rozświeltacz, zważywszy na to że ma delikatne różowe tony. Odcienie na dole doskonale sprawdzają mi się do rozświetlenia kości policzkowych jak i do makijażu oka. Nałożone na ruchomą powiekę pięknie wykańczają makijaż. Jestem bardzo zaskoczona dobrą jakością palety. Rozświetlacze są mocno napigmentowane, trwałe i da się zbudować nimi efekt tafli. Używam tej palety ponad miesiąc i nie zauważyłam aby podrażniała, albo uczulała. Byłam nieprzekonana, a teraz ta oto paletka towarzyszy mi codziennie, polecam !

Na plus różne odcienie, tym samym idealne do blendowania. Wygodne opakowanie, niesamowicie wydajne. Odcienie są dobrze dobrane i nie dają sztucznego efektu. Dodam, że pozytywnie zaskoczyła mnie również trwałość rozświetlacza. Końcowy efekt jest zadziwiający porównywalny z rozświetlaczami z wyższej półki.

Uwielbiam ten produkt! Poznałam w trakcie warsztatów makijażowych w Kontigo. Nigdy nie byłam przekonana do rozświetlaczy, jednak ten mnie oczarował. Uwielbiam najbardziej ten w prawym górnym rogu (biały) i w lewym dolnym (złoty). Dają naprawdę piękny efekt, nie jest to takie typowe brokatowe świecenie, tylko piękny, jednolity efekt. Dodatkowo mają cudowną konsystencją, no i w razie potrzeby można je mieszać ze sobą, żeby uzyskać swój własny, unikatowy efekt. Jak dla mnie produkt jest zdecydowanie godny polecenia. Ja dodatkowo kupiłam go na promocji za około 10 zł, dlatego tym bardziej jestem z niego zadowolona przy takim stosunku jakości do ceny.