+uwielbiam zaczynać recenzję od słów: polski i tani,
+bardzo poręczna butelka,
+szata graficzna Ziai jak zawsze na plus,
+dostępny wszędzie,
+cudownie pachnie, bardzo delikatnie, tak neutralnie, w stylu Nivea, Dove,
+wydajny,
+można stosować od razu po goleniu, w żaden sposób nie podrażnia,
+myślę, że w ogóle można go stosować jako balsam do ciała, niekoniecznie po samej depilacji,
+konsystencja balsamu jest nietypowa, wodnista, mnie bardzo odpowiada pod kątem samych odczuć, ale jak wspominam później - najszczęśliwsza nie jest,
+nawilża, ujędrnia, wygładza, naprawdę, bardzo pielęgnuje skórę,
+dobrze wydobywa się z opakowania,
+nie lepi się,
-nie zauważyłam, żeby spowalniał odrastanie włosków,
-po depilacji robią mi się takie brzydkie czerwone kropki, utrzymują się kilka godzin, balsam nie sprawia, że znikają szybciej,
-bardzo wolno się wchłania,
-maże się po skórze, ma wodnistą, ale treściwą konsystencję, przez co wsmarowujemy go i wsmarowujemy, skóra coraz bielsza
Mimo iż można powiedzieć, że nie bardzo spełnia swoją podstawową funkcję, to nadal jest świetnym balsamem do ciała, bardzo go lubię i będę wracać.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie