MediLab MediWax, Emulsja do pielęgnacji wrażliwej,suchej i zniszczonej skóry rąk 

Bardzo go lubię, już wiele razy uratował moją atopową i suchą skórę. Wszelakie przesuszenia, czy pęknięcia skóry na dłoniach to dla mnie codzienność, dlatego też potrzebuję dobrze nawlżającego, godnego zaufania produktu. Śmiało mogę powiedzieć, że ten taki jest. Krem nie ma tłustej formuły, lecz mimo tego potrafi doskonale i szybko wniknąć w struktury naskórka mocno go nawilżąjąc i regenerując. Opakowanie produktu jest bardzo wygodne, lecz zbyt ładne ono nie jest. Produkt jest wydajny.

Kupił mąż, bo potrzebował produktu za 5 zł, by nie płacić kosztów przesyłki z innymi produktami. Czyli znalazła się w naszym domu przez przypadek, ale pewno będzie jeszcze kupowana. Tej emulsji nie kupuje się dla pięknego opakowania, zapachu, czy naturalnego składu. Tę emulsję kupuje się dla jej działania. Mam wersję w tubce. Emulsja jest średniogęsta. Błyskawicznie się rozprowadza. Zapach ma akceptowalny, ale szkoda, że nie jest bezzapachowa. Nie zastawia najmniejszej tłustości. Pozostawia dłonie bardzo gładkie. Często myję ręce i po każdym myciu krem do rąk to dla mnie konieczność. Niestety większość pozostawia tłuste warstewki, które powodują, że trzeba poczekać, aż można się czegoś dotknąć. Spędzam wiele godzin z laptopem, a nie lubię dotykać klawiatury tłustymi dłońmi. Ta emulsja jest tu idealna, bo na dłoniach nie ma nic co zostawia ślad na klawiaturze. Emulsji użyłam po raz pierwszy robiąc mega porządki ubraniowe. To zawsze powoduje wysychanie dłoni. Ta emulsja sprawdza się dobrze, bo nawilża dłonie, a nie brudzi ubrań. Jednocześnie nie jest to produkt o mocy regeneracji. Dobry do używania w ciągu dnia, ale na noc wolę coś treściwszego. W składzie oprócz przyjaznych skórze składników są też parabeny, więc jak ktoś nie lubi, to ta emulsja nie dla niego. Podsumowując - dobry produkt przynoszący chwilową ulgę suchej skórze, bez pozostawiania tłustej warstwy. Dla osób szukających regeneracji będzie niewystarczająca.

Emulsję Mediwax otrzymałam w prezencie. Pierwszy raz mam do czynienia z tą marką i byłam niezwykle ciekawa jak emulsja poradzi sobie z moją skórą. Ucieszyłam się, bo producent dedykuje swój produkt personelowi medycznemu i osobom, które z przyczyn zawodowych często myją dłonie, stosują płyny do dezynfekcji i środki czystości. Pracuję w zawodzie medycznym więc bardzo częste mycie dłoni to moja codzienność. Jak wiecie woda i mydła na bazie silnych detergentów mocno naruszają naturalną barierę ochronną skóry i ją wysuszają. Przesuszona i pękająca skóra wymusza na mnie bardzo częste stosowanie kremów nawilżających. Myślę, że nie mam zbyt wygórowanych wymagań jeśli chodzi o takie kosmetyki: - dobre nawilżenie - szybkie wchłanianie - brak nieprzyjemnej, tłustej warstwy - objętość przynajmniej 50 ml - fajnie gdy ładnie pachnie Emulsja Mediwax ma bardzo proste opakowanie z szatą graficzną, która od razu skojarzyła mi się bardziej z dermokosmetykami niż z marką drogeryjną. Tubeczka jest wykonana z miękkiego plastiku, dzięki czemu nie miałam problemu z wydenkowaniem. Zamykanie na zatrzask, bardzo praktycznie i wygodnie. Na odwrocie tubki znajdziemy najważniejsze informacje o kosmetyku. Emulsja jest w mojej ocenie dosyć gęsta jak na emulsję. Forma emulsji jest raczej bliżej lotionu czy mleczka, a tutaj mamy coś pośredniego między kremem a emulsją. Kosmetyk ma lekko żółty kolor, jest wydajny i szybko się wchłania. Co do składu ... osoby ceniące sobie kosmetyki naturalne raczej nie będą zadowolone . Jako urodzona optymistka wspomnę o tych dobrych składnikach, czyli kwasie hialuronowym, kolagenie, elastynie, woskiem pszczelim i witaminami C, E, F ( ostatnimi czasy niezwykle popularna witamina :) ). Dodatkowo mamy naturalne oleje z pestek winogron, orzecha kokosowego i pestek moreli. Wszystkie wymienione przeze mnie składniki mają silne działanie nawilżające i ochronne na skórę dłoni. Emulsja dobrze mi się sprawdziła, ale przy takiej ilości zapasów kremów do rąk jakie skrywa moja szafa raczej nie kupię kolejnej tubki. Domyślam się, że stacjonarnie będzie bardzo ciężko dostać ten produkt. Ja nie widziałam go nigdy wcześniej w żadnej drogerii/sklepie.

No i mam wreszcie balsam do rąk mojego życia. Mediwax genialnie pachnie - dokładnie tak, jak ma pachnieć, nie za nachalnie, bez ambiwalentnych zapachów. trochę przypomina mi dzieciństwo. Po sypaniu solą dzisiejszej szklanki na chodniku uratował mi... ręce. Uff. Jedyna wada - nie mogę uruchomić aplikatora. Muszę go odkręcać i wytrząsać zawartość. No ale może ja tylko tak mam. Generalnie - na plus :)

Stosuję po każdym umyciu rąk w domu i widać znaczną poprawę stanu skóry. Szybko się wchłania, ma przyjemny zapach i konsystencję, nie pozostawia na dłoniach uczucia lepkości. 500ml tego kremu kosztuje nie więcej niż 20zł i jest to ogromny plus dla tego produktu.

Krem jest idealnym rozwiązaniem gdy często myjemy ręce. Jest wydajny, mała ilość wystarcza żeby nakremować całe dłonie. Ponadto szybko się wchłania, zostawia lekki film. Dłonie odczuwają ulgę, są nawilżone nie tylko powierzchownie. Nie podoba mi się jego zapach, jest typowo wazelinowy.

Jest to drugi po kremie do rąk Kamill produkt do suchej i zniszczonej skóry rąk, który uwielbiam. Przede wszystkim - bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy na skórze - dzięki czemu szybko można wrócić do pracy. Jest bardzo wydajny, dobrze się rozprowadza, ładnie pachnie. Po zastosowaniu skóra rąk jest wygładzona, nawilżona, wypielęgnowana. Przestaje swędzieć, znika uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia. Gdy potrzebuję silniejszego działania pielęgnacyjnego i mam więcej czasu - nadal stosuję krem do rąk Kamill, który wg mnie ma jednak nieco więcej właściwości pielęgnujących, ale dłużej się wchłania i pozostawia na dłoniach wyczuwalną warstewkę. Na co dzień jednak - gdy pracuję i jestem zmuszona często myć ręce - emulsja MediWax jest bezkonkurencyjna i niezastąpiona. Polecam większe opakowania w wersjach z pompką - bardzo wygodne! No i ta cena :)

Emulsję tą sprezentowała mi jedna z mam z okazji Dnia Nauczyciela. Wtedy byłam zaskoczona, że taki prezent zamiast klasycznych kwiatów (jak się później dowiedziałam mama ta jest również przedszkolanką i wie, że przy małych dzieciach ręce myje się co chwilę a to mocno wysusza dłonie). Dostałam butlę o pojemności 500ml z pompką. Pojemnik wygląda bardzo nieciekawie, plastikowy, przezroczysty z naklejką z przodu informującą o przeznaczeniu produktu, szata graficzna w sumie nie istnieje. Działanie produktu jest natomiast bardzo dobre. Dosyć szybko się wchłania, nie lepi, zostawia delikatny film, przywraca równowagę wysuszonej skórze. Emulsja jest biała i bardzo szybko rozprowadza się po rękach, wydajna, nie potrzeba jej wiele, by pomóc dłoniom. Zapach jest średni i nijaki, nie jest to kosmetyk, który miałoby się ochotę co chwilę wąchać. Używałam emulsji w pracy a przechodząc na macierzyńskie zabrałam do domu. Emulsja stoi aktualnie przy zlewie w kuchni i po zmywaniu naczyń regeneruje moje ręce.

Ten krem poznałam w pracy - pracuję w szpitalu, a produkt powstał z myślą o pracownikach medycznych narażonych na częste mycie i dezynfekcję rąk. Świetnie sprawdza się jednak także do użytku domowego. Krem gładko się rozprowadza na początku tworząc tłustawą warstwę, która w mgnieniu oka wchłania się pozostawiając sobie niewyczuwalny film i śliczny zapach. To zdecydowanie ratunek dla przesuszonych dłoni. Od momentu kiedy go poznałam kupuję go także do domu i jestem nim zachwycona. Nie dość, że skuteczny to w bardzo przyjaznej cenie :)

Odkąd pracuję w służbie zdrowia moje dłonie były wiecznie wysuszone i podrażnione od ciągłego mycia i dezynfekcji. Aż wstyd było przed pacjentami. Emulsja była prezentem od przyjaciółki za który bardzo jej dziękuje. Ładnie nawilża, przyjemnie pachnie (zapach nie jest zbyt natarczywy, bardzo delikatny) i jest bardzo wydajny. Dobrze się wchłania co jest bardzo ważne w mojej pracy.

Dostałam go w ramach gratisu do zakupów w aptece. Nie spodziewałam się nim nic szczególnego, wręcz za dużej tłustości lub uciążliwości w stosowaniu. A tu bardzo miłe zaskoczenie. Krem: - pięknie pachnie, lekko pudrowo- mydlany zapach - wchłania się bez pozostawania lepkiej warstwy - wygładza - nawilża - regeneruje. Do tego jest tani, na dzień noszę jeden w torebce, na wieczór mieszam go jeszcze z maścią z witaminą A kiedy dłonie potrzebują regeneracji. Do tej pory preferowałam krem np z Gracji (tani i dobry), Ziaja z kaszmirem lub jakieś moje naturalne mazidła, ale ten zagościł w mojej torebce na stałe. Minusem jest dostępność, nie w każdej aptece go znajdziemy, zamawiam go czasem w większej ilości przez internet. Dla niektórych może być tez mało bajeranckie opakowanie, ale jak dla mnie to szczegół ;p aplikuje się go wygodnie. Zużyłam już kilka opakowań. Można go spokojnie polecić.Jedno opakowanie starcza na miesiąc, nie jest super wydajny, ale też nie mało wydajny, na średnim poziomie.

Emulsja doskonale nawilża i regeneruje skórę dłoni. Nie pozostawia tłustej warstwy i doskonale się wchłania. Mam bardzo suche skórki wokół paznokci emulsja doskonale je nawilża i zapobiega wysuszaniu. Zapach jest delikatny i przyjemny. Polecam wszystkim, którzy nie cierpią uczucia tłustych rąk.