Eveline Cosmetics Full HD Pearls, Face Powder 16H Puder w kulkach

Produkt dostałam w gratisie do zamówienia ze strony Eveline; sama bym po niego nie siegnęła, gdyż nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tego typu produktem, podchodziłam bardzo nieufnie do takich kolorowych kule bojąc sie efektu kolorowych plam na twarzy ;) okazało się, że nic z tych rzeczy, produkt ten bardzo miło mnie zaskoczył: daje subtelny, delikatny, satynowy efekt rozświetlenia skóry bez drobinek, przy czym ładnie też koryguje koloryt na mojej naczynkowej cerze. Jest to ciekawy efekt, z którym do tej pory nie miałam do czynienia, bo z reguł wybieram pudry matujące. Ten można stosować w zależności od oczekiwanego efektu- na całą twarz aby wydobyć z niej blask, lub na kości policzkowe tak jak rozświetlacz. Dla mnie obydwie opcje są ciekawe. Na minus opakowanie - trzeba mocno uważać aby nie wysypać kulek, ja niestety już kilka straciłam.

Puder w kulkach kupiłam w jednej z drogerii internetowych. Opakowanie to słoiczek zawierający 15 g pudru w różnokolorowych kuleczkach, zapłaciłam około 25 zł Puder kupiłam nieco z ciekawości jak się sprawdzi na mojej dość bladej skórze i jestem zadowolona. Puder delikatnie matuje, nie tworzy efektu maski, poprawia koloryt , maskuje niedoskonałości, lekko rozświetla, skórą wygląda na zdrową i wypoczętą. Puder nie uczula, nie podrażnia, nie przesusza skóry. Minus za opakowanie male zgrabne ale mało praktyczne. Podsumowując puder dobrze sprawdza się przy jasnej karnacji i cerze mieszanej. Polecam !

Dostałam ten puder gratis do zamówienia. Byłam bardzo jego ciekawa, zwłaszcza jego wyrównywaniu kolorytu skóry. Niestety u mnie się nie sprawdził. Kolorytu u mnie nie wyrównał, za to moja twarz wyglądała jakby utrwaliła makijaż jakimś delikatnym rozświetlaczem. Niestety u mnie takie pudry się nie sprawdzają, ponieważ mam cerę z niedoskonałościami i taki efekt podkreśla je jeszcze bardziej, po drugie mam cerę mieszaną, więc przy niej sprawdza się zmatowienie jej. Polecam bardziej osobą ze skóra normalną lub suchą, tu powinien wyglądać rewelacyjnie.

Kupiłam kuleczki na promocji w hebe za 10zl. Zawsze miałam ochotę na klasyk mianowicie meteorytów Guerlain, lecz cena ich mocno wygórowana. Opakowanie jest nie praktyczne w czasie nabierania produktu na pędzel, kuleczki wypadają. W dodatku bardzo ciężko nabiera się je na puchaty pędzel. Same kuleczki wyglądają na twarzy subtelnie. Posiadam cerę mieszana z rozszerzonymi porami, wiec nie nakładam produktów rozświetlających na strefe T aby dodatkowo nie podkreślać rozszerzonych porów. Nakładam je na policzki oraz na boki czoła. Świetnie sprawdzają mi się do roztarcia granic bronzera. Ale nie jest to efekt tafli rozświetlacza jest to delikatnie odbicie światła, bardziej satynowy blask. Nie zgodzę się, że kuleczki korygują. Myśle że jest to fajny delikatny akcent w makijażu, ale nie jest to puder nie zbędny w kosmetyczce.

Może do meteorites Guerlain im daleko jednak perełki spełniają moje oczekiwania. Nakładam na nos oraz policzki i pod oczy. Perełki ładnie rozświetlają twarz, zmniejszają zaczerwienienia i nadają blasku. Efekt rozświetlenia utrzymuje się cały dzień na twarzy i się nie ściera.

Był to mój pierwszy produkt w takiej formie. Jakoś nigdy nie umiałam się przekonać do kuleczek, ale praktyka czyni mistrza. Produkt... na prawdę dobry. Efekt, który był widoczny na mojej twarzy był zadowalający.

Kupując te perełki myślałam o stosowaniu na całą twarz, na podkład i puder matujący, dla wykończenia. Myślałam, że będzie to coś a'la meteoryty Guerlain - dające efekt rozmycia i promiennej cery. Niestety perełki Eveline mimo, że przeznaczone na całą twarz niezbyt się do tego nadają. Są po prostu zbyt błyszczące, efekt nie jest nawet zbliżone do meteorytów (mam tu na myśli beżowe Beige Chic - wiem, kolory inne, ale liczyłam na podobny, lekko rozpromieniający rezultat). Nie zauważyłam też, aby poszczególne kolory kulek coś robiły, za to rozjaśniają mi skórę, co nie wygląda fajnie. Używałam ich więc jak rozświetlacz, na kości policzkowe, ale przez to rozjaśnianie nie są dla mnie odpowiednie.

Kuleczki tworzą bardzo ładną jednolitą tafle ,mają sporo drobinek dających efekt rozświetlenia.Przyjemnie się nimi maluje ,łatwo nakłada się na pędzel.Kuleczek w opakowaniu jest bardzo mało ,jest za to duża gąbeczka zabezpieczająca.Sam puder jest trwały i ładnie wygląda na skórze.Nie jestem pewna czy opłaca się go kupić bez promocji.

Pudełeczko jest wyposażone dodatkowo w gąbeczkę, samo opakowanie jest dość dobrze wykonane. Zawartość jednak dla mnie nie powala, puder ciężko nabrać na pędzelek. - nie tworzy efektu matu, jest wręcz nie zauważalny - cena jest zbyt wysoka jak na tej jakości produkt

To mój pierwszy puder tego typu. Zawsze się zastanawiałam jak to będzie działało- czy odpowiedni kolor trafi tam gdzie trzeba;-). Otóż trafia, tylko ten puder dość mocno się mieni. Używam go jako rozświetlacza na podkład i daje efekt, promiennej zenergetyzowanej, zdrowej cery. Dodaje makijażowi lekkości. Czasem kiedy chcę odświeżyć makijaż w ciągu dnia poruszam tylko twarz tym pudrem i efekt znów jest śliczny. Jest bardzo wydajny, już mała ilość daje porządny efekt (nakładam go pędzlem do pudru). Myślę tylko, że trzeba uważa żeby nie nałożyć go za dużo, by twarz nie świeciła się za mocno.

Według mnie ten puder w kulkach bardziej sprawdza się jako rozświetlacz niż jako puder. Ma w sobie dużo mieniących się drobinek i tworzy jednolitą taflę. Ładnie pachnie. Nabiera się na pędzelek dość ciężko.