Marion Krem nawilżający do twarzy `Róża` 

Krem zakupiłam w drogerii internetowej. Skusiła mnie w nim cena. Jest jest bardzo lekki krem na dzień. Dobry pod makijaż. Ma przyjemny zapach. Dobry dla skóry tłustej i mieszanej, ewentualnie normalnej. Ale nie polecam go dla skóry suchej, ponieważ zbyt słabo nawilża. Również nie sprawdzi się przy skórze wrażliwej skłonnej do podrażnień. Ja takową posiadam i niestety krem podrażnił mi skórę. Szkoda, bo producent podkreślił, że nadaje się do skóry wrażliwej. Miałam również żel do twarzy z tej samej serii i świetnie się u mnie sprawdził. Tak więc raczej nie wrócę więcej do tego kremu.

Ten krem nie należał do moich ulubionych. Ot taki zwykły krem do nawilżania twarzy. Raczej słabego nawilżania. Szybko się wchłaniał. Nie pozostawiał tłustej warstwy. Nie podrażniał. Nie powodował pojawiania się wyprysków. Dobrze sprawdzał się pod makijażem. Kupiłam w bardzo niskiej cenie.

Kupiłam go za kilka złotych w dyskoncie, gdy zapomniałam wziąć kremu na wyjazd. Jako główne nawilżenie na pewno się nie nada, ale bardzo lubię nakładać go pod makijaż. Nie zapycha, daje fajny efekt lekko wilgotnej skóry przez co podkład dobrze się do niego przykleja, a nie maże się.

Kosmetyki do włosów od Marion lubię bardzo natomiast z tymi do pielęgnacji twarzy chyba się nie polubię. Produkt kupiłam w Biedronce z ciekawości jak to zwykle bywa z zakupem tam kosmetyków. Krem jest zamknięty w małym opakowaniu z pompką, wydaje się idealnym rozwiązaniem na urlop. Niestety krem bardzo słabo nawilża, prawie nic nie robi, skład jest taki sobie i jedyne co nam pozostaje na pocieszenie to funkcjonalne opakowanie co jest dla mnie zdecydowanie nieprzekonujące.

Krem złapałam będąc na zakupach spożywczych w Biedronce i zdecydowanie nie żałuję. Wszystko co napisał producent na opakowaniu okazało się być prawdą. Kremu używam na noc jak i na dzień, świetnie sprawdza się nałożony pod makijaż. Szybko się wchłania i nie zostawia żadnej warstwy. Konsystencja jest bardzo lekka. Krem pozostawia skórę miękką, przyjemną w dotyku i wygładzoną. Nawilżenie jakie daje jest raczej na małym poziomie i szybko przestaje ten efekt być odczuwalny, ale na potrzeby mojej skóry okazał się być wystarczający. Zresztą jak na krem za 7 zł to nie oczekiwałabym spektakularnego efektu nawilżenia a raczej takiego średniaka jakim właśnie ten krem jest ;)

Krem kupiłam, gdy tylko zauważyłam go na półce w biedrze. Cena fajna, szukałam akurat jakiegoś kremu nawilżającego, więc pomyślałam: czemu nie? Moja przygoda z nim zakończyła się niestety już po 2 tygodniach, kiedy miałam go zwyczajnie dość. Moja skóra w przeszłości często reagowała na nowości w jeden sposób: wypryskami. Choć w ostatnim czasie zdarza się to już naprawdę rzadko, to w przypadku tego kremu niestety tak było. Przez to właśnie jest dla mnie skreślony, bo jego działanie nie jest tego warte. Faktycznie, nawilża, nie ma jakichś spektakularnych efektów, cera pozostawała też miękka, a i pod makijaż się nadawał. Zapach delikatny, nienachalny; wygodny aplikator i szybka wchłanialność, fajna konsystencja. Jednak za "efekty uboczne" nie mogę dać mu więcej niż 3 gwiazdki. Może taka natura mojej skóry, nie wątpię, że u niektórych może sprawdzić się dobrze, ale za to, że zamiast pomagać mojej skórze skutecznie ją paskudził, to koniec naszej nierównej współpracy:D.