Emolium Dermocare, Krem barierowy 

Krem poleciła mi dermatolog na atopowe dłonie, które pękały aż do krwi przy niskiej temperaturze. Emolium natychmiast się wchłania, ma nietlustą konsystencję, zostawia skórę od razu bardziej miękką, a po kilku dniach zapobiega spękaniom i zadrapaniom. Mimo że nie jest tłusty to nadaje się na mrozy. Barierowa ochrona działa przez długi czas, co sprawia że zastosowanie go raz przed wyjściem wystarczy do końca dnia, a nawet poprawia wygląd skory na dłużej. Nie używałam jednak kremu do twarzy więc nie wiem czy nie zapycha. Do dłoni jest 10/10

Krem barierowy Emolium Dermocare to skuteczna ochrona dla skóry. Dzięki formule zawierającej ceramidy, łagodzi podrażnienia i chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Nawilża intensywnie, wzmacniając barierę ochronną, co jest szczególnie ważne dla skóry suchej i podatnej na podrażnienia. Jego lekka konsystencja dobrze się wchłania, nie pozostawiając uczucia ciężkości. Może być stosowany jako uzupełnienie pielęgnacji dla osób z problematyczną skórą, zwłaszcza w okresach szczególnie wymagających intensywnej ochrony i nawilżenia. Można polegać na tym kremie, by zapewnić skórze komfort i ochronę. Szczególnie dobrze radzi sobie z podrażnieniami dłoni, jest to mój krem numer jeden zimą, gdy dłonie są popękane i narażone na niskie temperatury.

Zacznijmy od tego, że mam cerę mieszaną, skłonną do zapychanie porów i zaskórników, czasem nawet pryszcz mi wyskoczy, choć jestem bliżej 40 niż dalej ???? cera mi się świeci od nadmiaru sebum, jednocześnie pojawiają się suche skórki, po użyciu produktów myjących oczyszczających pory jest ściągnięta i czerwona, z kolei te delikatne nie usuwają sebum i nie odblokowują porów. Na dzień używam kremu nawilżającego z prebiotykami, jest ok, ale wciąż za małe nawilżenie i ulga. Stan mojej cery to "zasługa" niewłaściwej pielęgnacji nastawione głównie na walkę z sebum, oraz pewnej kosmetyczki, która dyplom chyba w darknecie kupiła. Pani w aptece poleciła mi ten krem barierowy. Bałam się, że będzie za ciężki, że mnie zapcha i będę się świecić, ale nic z, tych rzeczy. Używam głównie na noc, na dzień tylko jeśli bardzo wieje (moja cera od wiatru robi się podrażniona). Krem ma fajną konsystencję, nie jest wcale ciężki, ani tłusty. Po 3 tygodniach nie zapchał, a wręcz pomógł wyciszyć niedoskonałości. Koloryt jest jakby bardziej ujednolicony, buźka cudownie miękka, gładka, dawno takiej nie miałam. Krem likwiduje uczucie napięcia i szorstkości skóry, powoduje, że cera jest mniej reaktywna na czynniki zewnętrzne. Nadaje się pod makijaż, wystarczy przypudrować. Krem pozostawia lekki film, ale nie jest on lepki, ani tłusty. Nie powoduje nadprodukcji sebum, wręcz w moim przypadku pomógł unormować pracę gruczołów łojowych. Zbliża się jesień, myślę, że na chłodną wietrzną pogodę będzie idealny też na dzień, a już na pewno zimą. Zadziałał na moją skórę znacznie lepiej, niż wszelkie (często bardzo drogie) kosmetyki nawilżające przeznaczone do cery mieszanej. Dla mnie razem z kremem nawilżającym z prebiotykami od Iwostin to absolutny must have. Duet wręcz idealny.

Krem barierowy Emolium kupiłam na jednej z aukcji internetowych. Opakowanie to tubka o pojemności 75 ml, zapłaciłam około 17 zł. Krem jest bezzapachowy ma treściwą konsystencję, szybko się wchłania, jest wydajny. Krem skutecznie regeneruje, odżywia, łagodzi podrażnienia, chroni dłonie przed przesuszaniem mimo częstego mycia rąk i używania środków dezynfekujących z alkoholem. Krem stosuje 1-2 razy dziennie, używam go głównie do rąk choć czasem również do stóp. Krem stosowałam wiosnę ale chętnie sprawdzę jego działanie latem przy podrażnieniach po opalaniu. Podsumowując dobry skuteczny wydajny krem do rąk, na pewno kupię kolejne opakowanie. Serdecznie polecam szczególnie wrażliwcom i alergikom !

Ten krem poleciła mi zimą pani w aptece gdy nie mogłam sobie poradzić ze zmianami skórnymi, które powstały przez mroźną pogodę i noszenie maseczki. Krem jest gęsty i lepki. Trzeba nałożyć cienką warstwę i chwilę czekać aż się wchłonie. Po regularnym stosowaniu można zauważyć, że skóra stała się dużo bardziej nawilżona i zregenerowana a zaczerwienienia lekko zniwelowane. Tubka nie jest duża ale krem jest bardzo wydajny. Zapach jak dla mnie prawie nie wyczuwalny. Nie zgadzam się z producentem, że efekty widać już po jednej aplikacji ale mimo to bardzo polecam ten krem w trudnych przypadkach.

Zmiana pór roku i znów moje dłonie zaczęły z tego powodu cierpieć. Doszła do tego alergia na mydło w piance i efekt znów był zatrważający. Suche, szorstkie dłonie, czerwone i w pewnych miejscach pękające. Sięgnęłam więc po większy kaliber, mianowicie krem barierowy Dermocare marki Emolium. Produtk nie najtańszy, bo płacimy 25 zł za tubkę o pojemności40 ml, ale zdecydowanie wart swojej ceny. Za jego działanie mogę wystawić mu laurkę, ale po kolei. Krem ma dosyć zwartą konsystencję i trzeba go dokładnie wsmarować w skórę. Nie jest typowym „otłuszczaczem,” po którym mamy odczuwalny tłusty film na dłoniach. Spokojnie można używać go przy pracy na komputerze, czy z dokumentami w biurze, gdyż nic nie poplamimy, ani nie wytłuścimy. Jest to produkt bezzapachowy, o białej barwie. Już po kilku pierwszych zastosowaniach odczułam wyraźną poprawę stanu moich dłoni, a przy jednoczesnym „odstawieniu” mydła powodującego alergię po tygodniu moje problemy w zasadzie w ogóle zniknęły. Zredukowane zostało także pieczenie i świąd skóry na wierzchniej warstwie dłoni. Od tamtej pory stosuję go codziennie po 2 x dziennie, a moje problemy z dłońmi nie wracają. Jest to krem bardzo wydajny, wystarczy dosłownie jego niewielka ilość, by pokryć obie dłonie. Należy tylko pamiętać o dokładnym wsmarowaniu produktu. Polecam ten produkt wszystkim, którzy mają problematyczne dłonie. Stosunek jakości do ceny zdecydowanie oceniam na plus. Czasem warto zapłacić odrobinę więcej, ale mieć pewność, że produkt faktycznie zadziała. Dobry, skuteczny krem, który LECZY skórę dłoni. Będę do niego wracać. Zdecydowanie wart polecenia.

Dostaliśmy ten krem dla naszego malunkiego bobasa, ponieważ miał problemy skórne. W aptece polecono ten krem który zdziałał cuda, nie tylko w przypadku maluszka. Już po kilku dniach stosowania wypryski u dziecka zaczęły znikać. Ja zaczęłam stosować go na skórę twarzy ponieważ pojawiały się u mnie bardzo suche czerwone plamy które swedzialy. 3 dni stosowania i problem znikł. Zawsze mam ten krem w domu i stosuje go od razu jak tylko pojawiają się jakieś problemy skórne u któregoś z domowników.

Krem jest super wydajny, jest genialny jako ochronny przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Łatwo się rozprowadza, ma fajną konsystencję, wydajny. Po nałożeniu kremiku rzeczy, z którymi kontakt dotychczas silnie podrażniał moje dłonie nie mają już wpływu na moją skórę tak silnego jak wcześniej. Tworzy skuteczną barierę. Cena jest ok

Krem mam zawsze w torebce . Moje dłonie są strasznie wysuszone i czerwone. Krem dobrze regeneruje moją skórę dłoni. Dzięki niemu poprawił się stan moich dłoni, wszelkie zaczerwienienia zginęły i skóra dłoni jest miękka

Idealny krem na suchą, popękaną skórę, świetnie nawilża i przynosi ulgę. Zimą miałam straszny problem z pękającą, podrażnioną skórą na dłoniach. Wystarczyło wyjść na zewnątrz bez rękawiczek lub ze świeżo umytymi dłońmi i odrazu tworzyły się rany. Stosowałam najróżniejsze kremy, balsamy, maści (również na receptę) i problem cały czas wracał. Krem pomógł mi w 100%. Stosuję go również do twarzy, jeżeli mam problem z podrażnioną skórą. Co roku jak tylko przychodzą chłodniejsze dni mam go w torebce.

Często zmagam się z alergiami/zmianami na dłoniach i wtedy z pomocą przychodzi mi krem barierowy;) Dobrze nawilża moją zaczerwienioną, suchą i popękaną skórę. Wycisza zaczerwienienia i przynosi ulgę. Już po pierwszych użyciach czuję ulgę, a przy regularnym używaniu moje problemy znikają.

Kupiłam ten produkt ze względu na to, że moje dłonie jesienią, zimą i wiosną są strasznie wtedy podrażnione, suche, szorstkie oraz nie raz pęka mi aż skóra. Trudno mi znaleźć produkt dobrej jakości (zwłaszcza hipermarketach, czy nie raz w drogeriach),które by mi pomógł na moje dłonie. Krem Emolium jest konsystencji kremowej, o zapachu jakby orzechowym, najbardziej go czuć wtedy jak się go rozsmaruje na dłonie. Produkt dobrze nakłada się na dłonie, szybko wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Od razu czuć ulgę, odżywienie, nawilżenie, a po parów użyciach widać regenerację. Szkoda tylko, że można go kupić w aptece, jest dość drugi jak za 40 ml, co powoduje,że szybko się kończy. Mi przy codziennym używaniu 2 razy w tygodniu starczył mi na 3 tygodnie.

Emolium Dermocare krem pomaga przy atopowym zapaleniu skóry. Dzięki niemu pozbyłam się na skórze uczulenia, przywrócił zdrowy blask na twarzy. Nawilża, natłuszcza. Wzmacnia barierę ochronną skóry.

Używałam go kiedyś przez wiele lat na moją skórę z AZS. Idealnie nawilżał moją skórę co w tamtym okresie graniczyło z cudem. Był wydajny i w pełni antyalergiczny. Polecam spróbować wszystkim tym którzy borykają się z bardzo suchą skórą.

Ostatnio moja skóra strasznie się przesusza- tworzą się płaty podrażnionej i wysuszonej skóry na brodzie, policzkach i nosie. La Roche Posay nie dawał rady, kremy drogeryjne zapchały, Vianek sobie nie poradził. Spróbowałam Emolium, które zazwyczaj stosuję na ręce- ku uciesze twarzy też pomaga. Polecam, nie jest drogi, a pomaga.

Najlepszy krem jaki miałam. Mam duże problemy ze skórą rąk. Pęka aż do krwi. Jest sucha i szorstka. Od razu po i życiu jest o niebo lepiej. Krem jest wydajny bo nie zmywa się po myciu rąk, odczuwalna jest jego obecność. Na zimę idealny.

Ten krem jest po prostu cudowny! Używam go w miesiącach zimowych, a także kiedy jest chłodno i wietrznie na skórę twarzy, ponieważ muszę ją szczególnie chronić przed szkodliwym działaniem wiatru i mrozu. Na początku stosowania miałam wrażenie, że nieco zapycha, dlatego odstawiłam go na jakiś czas, jednak szybko do niego wróciłam i okazało się, że to inny kosmetyk stosowany równolegle tak na mnie działał. + świetnie regeneruje zniszczoną skórę + skóra jest cudownie wypielęgnowana, odżywiona + po nałożeniu czuć ochronę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych - jedynym minusem jest zapach (co prawdna na opakowaniu jest napisane: "nie posiada substancji zapachowych" ale ja czuję tam miód, a wyjątkowo nie lubię kosmetyków pachnących miodem (miód+mleko) Przyzwyczaiłam się jednak do tego zapachu i na pewno kupię ten produkt ponownie. Mojej siostrze polecił ten krem dermatolog (ma częste reakcje alergiczne na dłoniach) i podbierała go ode mnie - również bardzo go sobie chwali. Nie wiem tylko jak sprawdzałby się latem... Muszę go wypróbować :) Polecam! ;) Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Uwielbiam ten krem :) Ale od początku. Jesienią rok temu miałam strasznie wysuszone dłonie, skóra piekła, pękała a w dodatku pojawiły się pęcherzyki. Zwykłe drogeryjne kremy nie pomagały. Niestety na wizytę u dermatologa musiałam poczekać, także poleciałam do apteki po jakiś ratunek. Pani poleciła mi właśnie ten produkt. Cena jest stosunkowo wysoka, pojemność mała, ale nie żałuję żadnej złotówki :) Po tygodniu stosowania produktu, moje dłonie wyglądały o niebo lepiej, skóra się uspokoiła i zregenerowała. Po wizycie u dermatologa okazało się że mam egzemę, nie obyło się bez maści sterydowej, po której wszystko wróciło do normy. Tym kremem smaruję dłonie regularnie, głównie jesienią i zimą, kiedy potrzebują szczególnej ochrony i egzema nie wraca :) Dodatkowo produkt dobrze się wchłania i nie podrażnia. Nie zamienię na żaden inny :) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 całe