Rosadia Krem odżywczy na noc 

Krem rzeczywiście dobrze sprawdzał się w kwestii głębokiego nawilżania i łagodzenia podrażnień. Ma świetny skład z bogactwem olejków. Nie zauważyłam jednak efektu zmniejszenia zaczerwienień oraz zmniejszenia zmarszczek. Bardzo wygodne opakowanie, dzięki pompce. Starcza na dość długo.

Od kremu oczekuję nawilżenia i odżywienia, to jego podstawowe zadania. Krem odżywczy Rosadia na noc spełnia te funkcje wzorowo. Kremy na noc, które lubię, mają wyraźnie cięższą konsystencję, są treściwe i pozostawiają okluzję- taki jest właśnie ten krem. Momentalnie koi skórę, zmiękcza, pozostawia miłą w dotyku, łagodzi uczucie napięcia. Jest delikatny również dla skóry wokół oczu. Ma bardzo odżywczy i wzorowy skład. Alantoina, wyciąg z róży damasceńskiej, olej arganowy i jojoba sprawiają, że skóra jest doskonale odżywiona, elastyczna i nawilżona. Bardzo fajnie się używa go w tej formie aplikacji Gorąco go polecam

Bardzo lubię kremy marki Sylveco czy Vianek, jednak nie miałam nic z Rosadia, która jest ich siostrzaną marką. Postanowiłam to zmienić i na okres zimowy wybrałam krem na noc. Krem ma piękny, kwiatowy zapach, lekką, ale zarazem treściwą konsystencję, dzięki czemu zapewnia długotrwałe nawilżenie oraz odżywienie. Ma wspaniały skład! OPAKOWANIE Podobnie jak cała seria, charakterystycznym motywem, który wyróżnia je na półce są kwiatowe motywy przypominające sztukę ludową. Mamy tutaj buteleczkę wykonaną z solidnego plastiku z pompką typu air less, która pozwala na dokładne dozowanie produktu w higieniczny sposób. Jest praktyczna i wygodna w codziennym stosowaniu. Całość zapakowana jest w estetyczny kartonik o podobnym wyglądzie. Na jego ściankach znajduje się dokładny opis produktu wraz z omówieniem funkcji poszczególnych składników aktywnych. KREM Krem stosuję jako kosmetyk odżywczy i nawilżający na noc w ramach pielęgnacji anti-age. Ma białą barwę, aksamitną i lekką konsystencję na pierwszy rzut oka, która jednak jest treściwa i odżywcza. Posiada przyjemny zapach róż, który idealnie oddaje aromat prawdziwych kwiatów. Uwielbiam tą woń! Jest tak piękny, że samo używanie kremu to czysta przyjemność. Krem dobrze się wchłania nie pozostawiając lepkiej ani tłustej warstwy, choć odczuwalna jest lekka warstewka ochronna po jego nałożeniu. Krem niweluje uczucie ściągnięcia skóry, świetnie nawilża i wygładza. Rano skóra jest miękka w dotyku, gładka i odżywiona. Nie zapcha i nie przyczynia się do powstawania nowych niedoskonałości. Przy regularnym stosowaniu widzę, że koloryt skóry się poprawił, zyskała też naturalny blask. Krem jest wydajny i dobrze dostępny (apteki, sklepy zielarskie, drogerie), często w promocjach. Ma bardzo przyjazny dla skóry, naturalny skład. PLUSY: + lekka,a le treściwa konsystencja + dobrze nawilża, wygładza, dodaje blasku + nie zapycha + jest wydajny + dobrze dostępny + dobry skład

Rosadia to seria, której zaczęłam używać za namowa Pan w aptece szukając idealnej pielęgnacji naturalnej dla mojej suchej, wrażliwej i często podrażnionej cery. Krem ma fajna konsystencje, trochę bogatsza niż krem na dzień. łatwo się rozprowadza na twarzy, nie wałkuje się. Po chwili zostawia uczucie gładkiej mięciutkiej skory. Zapach średnio przyjemny- bardziej ziołowy niż różany. Niestety po jakimś czasie a już na pewno rano to przyjemne uczucie kremowej kołderki znika, jest uczucie jakby buzia była niczym nie nakremowana,sucha, trochę ściągnięta. Ale ja tak mam po większości kremów. Dla cery normalnej, mieszanej na pewno da lepszy efekt. Nie zauważyłam efektu przeciwzmarszczkowego ale może jeszcze za krótko stosuje. Szkoda, bo krem ma idealny skład.

Bardzo obawiałam się tego kremu na noc, ponieważ mam cerę tłustą z tendencją do zapychania się porów, używam kremiku już miesiąc i jestem pod wrażeniem. Nie zapycha mimo, że ma tłustawą konsystencję, jedna pompka wystarcza mi na całą twarz ( higieniczne ), zapach mi osobiście podoba się (lekko słodkawy), ale wiem że niektóre osoby mają problem z zapachem. Nawilżenie jest słabe jeśli nie używamy dodatkowo jakiegoś serum, ten krem jest bardziej ochronny i zabezpiecza przed odwodnieniem, pozostawia skórę mięciutką.

Jest to krem który używam od dawna i mogę z całą pewnoscią powiedzieć że go polecam. Ma piękny delikatny zapach. Konsystencja jest bogata ale nie obciażająca skóry. Ładnie wyrównuje suchą skórę - jest wyraźnie bardziej nawilżona i wypielęgnowana. Nie pojawiają się zaskórniki, nie zapycha. Krem jest wydajny i starcza na dość długo. I co najważniejsze skład!

Pełnowartościowe opakowanie kremu kupiłam po tym, gdy użyłam kilku próbek i byłam zachwycona działaniem. Moja cera jest kapryśna - 20+, zaczerwieniona, naczynkowa, wrażliwa i tłusta zarazem. Produkt jest przeznaczony dla cery suchej, wrażliwej i dojrzałej. Jednak, jak wyżej, zakupiłam go, ponieważ zauważyłam bardzo dobre efekty. Przede wszystkim nawilżenie i uspokojenie. Krem znacząco wpłynął również na naczynka i zaczerwienia, zmniejszając je. Nie zapycha. Szybko się wchłania i nie zostawia tłustych filmów na twarzy. Konsystencja jest treściwa, ale lekka. Jest bardzo wydajny, ładnie pachnie, opakowanie z pompką na plus. Skóra rano jest odżywiona, uspokojona, świetlista. Używam go też z rozmachu czasem pod oczy, nie powoduje żadnych podrażnień, ładnie nawilża. Kosmetyk również dobrze współpracuje z różnymi innymi - serum czy olejkami, nie rolując się i dobrze wchłaniając.

Kremik ma obłędny zapach - pachnie naturalnymi różami nie tak jak niektóre perfumy różane. Świetnie odżywia skórę , zauważyłam że rano moja skóra ma bardziej wyrównany koloryt i jest gładka i wygląda tak świeżo. Kolejny plus to skład - krem napakowany jest olejkami , hydrolatem z róży , kwasem hialuronowym i innymi świetnymi substancjami Produkt nie zapycha i nie uczula - przynajmniej w moim przypadku , ale warto pamiętać że jest to kwestia indywidualna Gorąco polecam tym którzy szukają kremu na noc który daje konkretne nawilżenie , odżywienie i ujednolicenie kolorytu

Myślę że jest to krem godny polecenia. Przede wszystkim ma świetny skład, przeważają emolienty, więc jest to świetne zakończenie wieczornej pielęgnacji. Skóra po zastosowaniu jest miękką, nawilżona, rano wygląda świeżo. na pewno nie podrażania ani nie uczula. Z chęcią wypróbuje tez inne produkty z Rosadii. Piękne, higieniczne opakowanie.

Po ostatnich przygodach z kosmetykami do tego kremu podchodziłam z dużą rezerwą. Powiem szczerze że nawet się obawiałam ale przyszła i jego kolej. Kupiony więc szkoda aby się zmarnował. I co? I żałuję że wcześniej nie spróbowałam. Krem okazał się prawdziwym ukojeniem dla mojej skóry. Przemiły w użyciu. Delikatna formuła, niby na noc ale taka lekka a zarazem otulająca. Pięknie się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Czuć go na twarzy ale tak jak aksamit. Nic się nie lepi, nie maże przez cały wieczór. Wszelkie suche i podrażnione miejsca błyskawicznie koji. Nic nie swędzi, nie zapycha, nie powoduje wyprysków. Produkt jest kierowany do posiadaczek cer wrażliwych i naczynkowych, ale ja mam cerę mieszaną i krem sprawdził się bardzo dobrze. Wart uwagi i testowania, z pewnością nie jest to ostatnie moje opakowanie.

krem ma bardzo fajną konsystencję, wydaje sie byc treściwy i wchłania się szybko. Moja skora po nim jest miękka i przyjemna w dotyku, taka aksamitna. Miałam tylko próbkę, ale wystarczyla by mnie przekonac do zakupu. Pieknie pachnie, uwielbiam takie zapachy.

Zapach. kremu jest przepiękny, zdecydowanie czuć róże, uwielbiam go - chociaz na noc moze być troche za mocny. Ja go czasem stosuje równiez rano :) Szybko się wchłania i zostawia skórę gładką i delikatną. Buzia jest widocznie odżywiona.

Zestaw z kosmetykami z serii Rosadia był moim prezentem dla mamy. Zachęcona jej entuzjazmem - przyłączyłam się do korzystania z kremu. W skład zestawu wchodziły: krem odżywczy na dzień, krem odżywczy na noc, Wcześniej nie miałam okazji sprawdzić tego produktu na własnej skórze- jednak słyszałam o nim bardzo dużo dobrego. Cały zestaw zapakowany był w czerwone pudełko z pięknym emblematem, w kolorze srebrnym. Sprawiało ono ładne, bardzo estetyczne i eleganckie wrażenie. Opakowanie każdego z produktów - było proste, ale równie ładne. Ogólnie wrażenie zapakowania zestawu - było bardzo pozytywne: do tego stopnia, że wręczając je jako prezent nie było potrzebne dodatkowe, wymyślne pakowanie. Na opakowaniu - oczywiście, skład. Krótki, naturalne składniki - a to ważne. Krem na noc okazał się strzałem w dziesiątkę. Delikatny, lekki i szybko wchłaniający się. Nie obciąża skóry, nie podrażnia. Pozostawia skórę wygładzoną, odświeżoną, nawilżoną i zregenerowaną. Ma średnio gęstą konsystencję - choć lżejszą niż krem na dzień. Według mnie, konsystencja jest tak naprawdę idealna, dzięki temu bardzo łatwo można go rozprowadzać po skórze. Do tego bardzo wygodne opakowanie i pompka. Krem naprawdę bardzo wydajny. Niesamowite wrażenie robi prześliczny zapach różany. W porównaniu do lawendowej serii jest on bardziej intensywny, ale wciąż nienatarczywy, utrzymujący się na skórze przez dłuższy czas. Choć to moje pierwsze spotkanie z tą serią - jest ono naprawdę pozytywne!

Od jakiegoś czasu zmagam się z problemami cery, na policzkach pojawił się rumień, dermatolog podejrzewa trądzik różowaty. Krem stosuję od kilku miesięcy i jestem zachwycona jego działaniem. Bezpośrednio po nałożeniu otula skórę niczym milusi kompres, ale bardzo szybko się wchłania (dla mnie nawet za szybko), mimo stosowania pod spód serum. Rano skóra jest ukojona (słowo klucz), nawilżona a rumień widocznie mniejszy. Jedyne, co mi przeszkadza, to jego różany zapach - nie jestem fanką. Przyjemna szata graficzna i opakowanie, osobiście jestem w stanie dopłacić, żeby było szklane :)

Krem na noc spodobał mi się bardziej niż krem na dzień. Rano po przebudzeniu moja skóra wygląda na bardziej wypoczetą i rozświetloną. Super nawilża i wygładza skórę. Troszkę drażni mnie zapach ale są da się do niego przyzwyczaić :)

Krem dostałam w prezencie. Bardzo delikatnie pachnie. Dobrze rozprowadza się na twarzy i przez kilka minut czuć na skórze lekką powłoczkę, jednak to uczucie znika dość szybko. Dobrze nawilża. Przez pierwsze dni nie widziałam innego działania poza nawilżeniem, ale po dwóch-trzech tygodniach zwróciłam uwagę na to, że koloryt mojej cery się wyrównał, zaczerwienienia zniknęły, a twarz wyglądała bardziej promiennie. Mam cerę tłustą odwodnioną i bałam się, że krem mnie zapcha, jednak nic takiego się nie stało.

Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do ceny jednak po dłuższym stosowaniu jestem bardzo zadowolona. Bardzo dobry krem. Moja dojrzała cera wręcz doskonale się z nim uzupełnia. Produkt ten doskonale poprawia sprężystość, nawilżenie, powoduje że skóra staje się gładka. Świetnie sprawdza się dla cery naczynkowej podczas regularnego stosowania - widocznie zmniejsza i niweluje drobne naczynka. Dodatkowym atutem jest zapach.