Marks & Spencer Autograph, Lasting All in One Nail Colour with Argan Oil & Vitamin E Lakier do paznokci z olejkiem arganowym i witaminą E

Lakier w odcieniu Cranberry znalazłam w kalendarzu adwentowym Marks&Spencer. Jest to ich własna marka, dlatego jedynie w ich sklepach można ten lakier zakupić. Kolor zdecydowanie nie jest mój - różowy, lekko wpadający w buraka, do tego perłowy. W moim odczuciu jestem za młoda na tego typu perwersje, nie czuję się w nim dobrze, i to była jedna z przyczyn, dlaczego tak długo leżał nim zdecydowałam się go przetestować. Buteleczka jest wygodna w użyciu, duże znaczenie ma tu "trzonek" pędzelka. Jak widać na zdjeciu, jest on kwadratowy i duży, dlatego od razu na myśl przychodzi, że nie będzie wygodny w użyciu, ale producent o tym pomyślał i... jest to jedynie nakładka! Po jej zdjeciu oczom ukazuje się wygodny, mały, owalny trzonek do złapania. Pędzelek jest szeroki, płaski i lekko zaokrąglony na bokach. Bardzo wygodnie się nim maluje, a dzięki tym zaokrągleniom można precyzyjnie pomalować paznokcie nawet przy skórkach. Konsystencja jest rzadsza niż gęstsza, ale nic się nie rozlewa, za to łatwo maluje, równomiernie nakłada i poziomuje bez smug. Pigmentacja dobra, po jednej warstwie jeszcze prześwituje, ale 2 cienkie wystarczą by manicure był nieskazitelny. Wysycha szybko, ale nie na tyle szybko by utrudniać malowanie. Spokojnie można nałożyć warstwę na paznokieć i dopiero po chwili jest sucha. Trwałość to jest coś, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło! Pracuję z pieniedzmi, co moment przerzucam bilon, wiec naturalnym jest fakt, że już po 2 dniach miałam lekko starte końcówki paznokcia, ale... Miałam go przez tydzień! Cały tydzień nosiłam ten lakier, bez żadnych poprawek, a zmyłam go tylko właśnie przez końcówki, bo mogłabym go nosić dalej. Jestem w totalnym szoku, że zwykły lakier tyle wytrzymał, zwłaszcza, że nie nakłądałam na niego żadnego topu - w końcu producent napisał, że jest to lakier łączący ochronę, kolor i top coat ;) Przez cały okres nie wyblakł, nie starł się, nie zaczął odchodzić, nie stracił na intensywności i blasku. Zmywa się bez najmniejszych problemów. Ten produkt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył! Jego trwałość można porównywać do lakierów hybrydowych, do tego bardzo łatwo się nakłada i świetnie wygląda, a na końcu prosto usuwa. Nie mam mu nic do zarzucenia, wiec jeśli ktoś się jeszcze wacha, to uwierzcie, nie ma nad czym ;) Dlaczego wiec go nie kupię mimo tych zachwytów? Mam chwilową przerwę od hybryd, ale już niedługo zamierzam do nich wrócić, dlatego nie będę kupowała innych lakierów tej firmy, a ten egzemplarz powędruje do mojej mamy, której kolor na pewno przypadnie do gustu :)