Ducray Keracnyl Serum Serum do twarzy

Mam skórę łojotokową z licznymi niedoskonałościami. Jedyny krem do którego moja skóra się nie "przyzwyczaiła" i nadal aktywnie działa - redukuje niedoskonałości, wycisza je, a także zapobiega pojawianiu się nowych. Nie roluje się pod makijażem - dla mnie najlepszy krem z dostępnych dermokosmetyków w aptece. Bije na głowę La Roche Posay i inne analogiczne marki z kosmetykami dla cer tłustych i trądzikowych

Nie jest to serum, a krem zamknięty w higienicznym opakowaniu z pompką, które umożliwia wydobycie takiej ilości produktu, jaką chcę. Mam skórę ze skłonnością do niedoskonałości, na której pojawiły się pierwsze zmarszczki. Działania przeciwzmarszczkowego nie zauważyłam, ale krem niweluje niedoskonałości i zapobiega kolejnym. Czasami lekko szczypie (szczególnie nałożony po peelingu), ale to szczypanie nie wiąże się z zaczerwienieniem, więc uznaję to za "zasługę" obecnego w kremie kwasu. Formuła kremu jest lekka, zapach bardzo przyjemny (trochę różany). Krem dobrze się wchłania, chociaż zdarza mi się nakładać grubą warstwę na brodę, jeśli czuję, że coś tam zaczyna się dziać i wówczas krem lekko roluje się. Krem nadaje się pod makijaż, nie powoduje też błyszczenia skóry. Trzeba uważać latem, bo wymaga nakładania filtrów, których sam nie posiada, czasami wymaga też dodatkowego nawilżania skóry. Krem stosuję z przerwami, od ponad roku, jedno opakowanie wystarcza mi na 2-3 miesiące.