Lirene Dermoprogram Bronze collection, Żel brązująco-rozświetlający do ciała z ekstraktem z bursztynu 

produkt naprawde mi sie spodobal ze wzgledu na delikatne ale niezawodne dzialanie. zel nie pozostawia smug przez co nie musze sie martwic brudna posciela lub ubraniami mimo to brazowienie jest naturalne, dobrze wyglada na mojej skorze, zapewnia jej blask zel rozklada sie rownomiernie, wiec skora po prostu wyglada na opalowan, nie ma ciemniejszych lub jasniejszych miejsc zapach rowniez jest przyjemny, mi odpowiada

Żel brązująco - rozświetlający do ciała z ekstraktem z bursztynu to kosmetyk zamknięty w prostą buteleczkę z zamknięciem na klik. Jest to kosmetyk o pojemności 190 ml. Ma przyjemną dla oka barwę - lekko złoto brązową, dodatkowo delikatne drobinki opalizujące. Konsystencja to już wspomniany żel. Posiada przyjemny zapach, który skutecznie maskuje charakterystyczny zapach substancji samoopalającej i dobrą wydajność. W żelu brązująco - rozświetlającym znajdziemy takie składniki aktywne jak ekstrakt z bursztynu, wyciąg z orzecha i ze słodkiej pomarańczy, które intensywnie pielęgnują skórę oraz wzmacniają kolor opalenizny. Bardzo podoba mi się to, że doskonale sprawdza się na wszystkich typach karnacji. Co do działania to efekt jest zauważalny - skóra wygląda na pięknie opaloną i przede wszystkim na zdrową. Na skórze przyjemnie mienią się złote subtelne drobinki. Nie zostawia plam na skórze, lecz trzeba uważać aby nie użyć do zbyt dużo bo może spowodować lepiącą skórę.

Gdy zamawiam paczkę z kosmetykami ten produkt przyszedł mi przez pomyłkę nie byłam zbytnio zadowolona zwłaszcza ze nigdy tego typu rzeczy nie używałam, ale nie dawno stwierdzilam ze skoro już mam to wypróbuję i nie powiem jest na prawdę fajny bardzo delikatny dla kogoś kto ma pierwszy raz styczność jest świetny nie można zrobić nim sobie krzywdy a systematycznie używany daje delikatne efekty;)

Bardzo lubię ten żel, za to ,że jest subtelny, daje ładny efekt naturalnej opalenizny z odrobiną złotych drobinek. Trzeba uważać przy aplikacji, bo kosmetyk jest bardzo wydajny, zbyt duża ilość powoduje nieprzyjemną lepiącą warstewkę i brzydkie smugi, trzeba go dobrze wsmarować w skórę , żeby nie było plam. Stosowany systematycznie bardzo ładnie się prezentuje, skóra jest zdrowo opalona, a złote drobinki subtelne. Konsystencja żelowa jest o wiele lżejsza i wydajniejsza niż tradycyjny balsam. W kwestii zapachu trudno się jednoznacznie opowiedzieć, bo nie jest ani porywający, ani bardzo brzydki, nie przeszkadza ;) Opakowanie to plastikowa butelka, szkoda, że nie z pompką , byłoby wygodniejsze.

Trafiłam na niego przypadkiem , bo akurat w Naturze nie było tego co chciałam. Postanowiłam sprawdzić i nie zawiodłam się! Efekt super, nie zrobił mi żadnej krzywdy w postaci plam. Drobinki super, jednak spodziewałam się, że efekt będzie bardziej wow. Stosuję go na noc, bo nie daje glow i nawilżenia, tak żeby ładnie wyglądać na słońcu. Możliwe, że wymieszany z jakimś olejkiem lub kremem nawilżającym może dać ładniejszy efekt na skórze. Pomimo tego polecam, po 3 użyciach skóra wygląda już zdrowo. Niestety zapach do mnie nie przemawia, ale da się przeżyć. Trzeba również uważać z ilością, bo gdy nałożymy go zbyt dużo to ciężko będzie mu zaschnąć a co za tym idzie będziemy się lepić. Ja używam ilości w wielkości groszku na jedną łydkę.

Żel pięknie pachnie, delikatnie nadaje koloru i przede wszystkim - nie śmierdzi samoopalaczem nawet po wywietrzeniu podstawowego zapachu. Jest bardzo wydajny - niewielka ilość wystarczy by się dokładnie posmarować. W moim przypadku nie zrobił żadnych smug ani plam.

Żel Lirene to moc złotych drobinek zamkniętych w poręcznej przeźroczystej butelce. Formuła żelu czyni go niezwykle lekkim kosmetykiem i daje pewność równomiernego nałożenia oraz ekspresowego wchłaniania. Efekt na skórze jest bardzo subtelny. Po pierwszym użyciu skóra jest dosłownie lekko muśnięta słońcem z bardzo ładnym złocistym blaskiem, który uwidacznia się na słońcu. Z każdym kolejnym dniem stosowania efekt brązujący jest bardziej widoczny ale nadal utrzymuje swoje delikatne tony, Nie jestem zwolenniczka opalania się i mam skórę bladą dlatego ten subtelny, naturalny efekt bardzo mi odpowiada, Jeszcze nie zdarzyło mi się mieć jakąkolwiek smugę czy zaciek a raczej nie staram się jakoś specjalnie przy nakładaniu. Z żelem Lirene mam pewność że nigdy nie przesadzę z ilością i nie uzyskam nadmiernej, pomarańczowej opalenizny, Z nim mam pewność, że ta opalenizna jest naturalna i stopniowa. Kolejną jego zaletą, której brakuje wielu kosmetyką brązującym i opalającym jest jego zapach,...jest bardzo przyjemny dla nosa, nie czuć go typowym samoopalaczem. Pomimo nie dużej pojemności starcza na długo, Moja ogólna ocena do 5+ :)

Extra żel ! Pięknie brązuje skórę już po pierwszej aplikacji, zostawiając na skórze złote drobinki, które przepięknie mienią się w słońcu. Rozprowadza się z łatwością, ma lekką i dość leistą konsystencję dzięki czemu łatwo się go wklepuje w ciało. Pachnie ładnie i jest bardzo wydajny.