Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki w płachcie

Missha Airy Fit, Face Mask Potato Łagodząco-rozjaśniająca maseczka w płachcie z ekstraktem z ziemniaka

3,4 na 510 opinii
40% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 40% osób
  • 1 czerwca 2024 o 1:17
    Pewnie czysty kartofel za bardzo by ludzi zszokował
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Bardzo lubię używać maseczek w płachcie, więc zawsze mam jakieś w zapasie. Jednak ostatnio moje maskowe pudełko zaczęło świecić pustkami - dlatego też wybrałam się do Rossmanna, żeby uzupełnić zapasy. Kupiłam wtedy cztery płachty z Misshy, w tym ziemniaka. Zainteresował mnie chyba najbardziej, bo... widzieliście kiedyś kosmetyki robione z tego warzywa? Właśnie, ja też nie. Sama maseczka wykonana jest z cienkiej i przyjemnej tkaniny, która dobrze pasuje do mojej twarzy. Jedyne, co musiałam zrobić dla lepszego dopasowania to przecięcie linii nosa. Esencja jest kremowa, co rzadko spotykam w takich produktach. Najczęściej maski w płachcie nasączone są po prostu zapachową wodą. A sam zapach jest przyjemny, kosmetyczny i wcale nie przypomina mi ziemniaka. Powiem szczerze, trochę liczyłam na jakąś dziwną woń, ale rozumiem też producenta. Pewnie czysty kartofel za bardzo by ludzi zszokował. Biorąc pod uwagę że to produkt koreański, wiedziałam że jakość będzie świetna. I w sumie się lekko rozczarowałam, bo wcale tak nie było. Cera po użyciu maseczki faktycznie jest napięta i gładka - wygląda to naprawdę dobrze. Ale nawilżenie... wypada bardzo średnio, a tego właśnie najbardziej oczekuję od masek w płachcie. Przebarwienia również nie przestały być mniej widoczne. Chociaż na chwilę. No średnio, średnio. Podsumowanie będzie krótkie - więcej jej nie kupię, bo wcale nie robi szału. Nie mogę się za to doczekać testu reszty maseczek Misshy, które zakupiłam. Będę szukała swojej perełki!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 października 2022 o 11:53
    Zapycha :/
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    OPAKOWANIE: Klasyczna plastikowa saszetka o minimalistycznej szacie graficznej z motywem ziemniaka i informacją w prawym, górnym rogu,że jest to maseczka kremowa (a dokładniej tkanina nasączona kremem). Mamy również nacięcie,co czyni rozerwanie saszetki dziecinnie prostym. CECHY PRODUKTU: Materiał maski cenki, biały sowicie nasączony kremem tego samego koloru. Bardzo delikatny zapach - raczej nie ziemniaka ;) Tkanina ma bardzo małe otwory na oczy i dość niedopasowany otwór na usta. Poza tym na szerokość i długość w porządku. Góra maski dużo lepiej dopasowuje się i przylega do twarzy niż dół. Krem mocno oblepia tkaninę, nie wysycha i nie odkleja się podczas pełnych 20-stu minut noszenia. DZIAŁANIE: 20 minut delikatnego, odczuwalnego nawilżania :) Nic nie szczypie, nie piecze, nie chłodzi, nie podrażnia. Po zdjęciu płachty na twarzy pozostaje jeszcze sporo kremu, który można wklepać, wmasować lub zetrzeć z twarzy wacikiem. Ja postanowiłam zostawić na całą noc. Twarz rano była rozjaśniona, nawilżona i odżywiona, ale czy złagodzona? Hmm...W ciągu dnia pojawiło się na niej kilka zaczerwienień - jakby podrażnione pory :/ Ze względu na to,że w saszetce pozostało jeszcze trochę kremu to postanowiłam go zużyć zamiast kremu na noc podczas wieczornej pielęgnacji ( i dobić swoją skórę przy okazji). Na drugi dzień rano miałam kilka zapchanych porów :/ Żadnych pryszczy, ale jednak konsystencja dla mnie i mojej mieszanej cery za ciężka i przez to komedogenna. Strach się bać,bo mam jeszcze dwie kremowe maseczki od Misshy do wykorzystania :P Ogólnie maseczka przyjemna, robi coś dobrego dla skóry twarzy, ale bardziej nadaje się dla cer suchych, odwodnionych i normalnych.
    Zalety:
    • mocne nasączenie esencją
    • nawilżenie
    • rozjaśniona, promienna cera
    • odżywienie
    • dobry skład
    • nie podrażnia podczas noszenia na twarzy
    • niska cena
    Wady:
    • zapycha pory (efekt na drugi dzień rano)
    • formuła maski za ciężka dla cer mieszanych i tłustych
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    16 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 21 stycznia 2021 o 14:17
    Jest OK
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Mam 27 lat i cerę tłustą, wyregulowaną, wrażliwą, z okazjonalnym trądzikiem. Maskę wykonałam 2 dni po zabiegu kwasowym w celu załagodzenia tego poczucia ściągnięcia (nie łuszczę się), nawilżenia (żeby pozbyć się tego ściągnięcia) i ukojenia tej cery (dlatego zdecydowałam się na wersję kremową). Weszłam do letniej wanny, nałożyłam maskę i trochę jej pomogłam masującą stroną szczoteczki sonicznej. Jestem zadowolona z efektów. Myślę, że w moim "normalnym" trybie ta maska mogłaby być dla mnie odrobinę za ciężka (jest to mimo wszystko esencja kremowa - w prawym górnym rogu opakowania jest informacja, jaki jest to rodzaj esencji, tu jest to cream type, więc będzie cięższa i bardziej okluzyjna). Jednak w przypadku kwasów albo podrażnienia (np od mrozu ) może się okazać bardzo przyjazna. Z powodu kremowej konsystencji dużo wolniej wysycha, maska ma dość niewielkie otwory na oczy, więc nałożona też jest na dolną i górną powiekę. Nie zdecydowałam się na pozostawienie esencji na twarzy, bo przy mojej skórze mogłoby to być za dużo (z resztą dostałam specjalne preparaty do stosowania wieczornego między wizytami u specjalisty i chciałam je nakładać tak, jak sobie tego kosmetolog życzyła, czyli na gołą skórę). Zmyłam więc resztę esencji i przeszłam do aplikacji kosmetyków. Cera była jasna, nawilżona i zregenerowana, a poczucie ściągnięcia i resztek podrażnienia zniknęło. Maska więc spełniła swoje zadanie i moim zdaniem jest OK.
    Zalety:
    • łagodzi podrażnienia
    • dobrze nawilża
    • cera jest jasna i świeża po jej użyciu
    • przez kremową konsystencję długo nie wysycha, więc dłużej może działać na cerze (nie mamy tu żadnych kwasów czy "ostrych rzeczy", więc bez problemu można ją trzymać na twarzy dłużej, a w wannie przez wilgoć środowiska czas jeszcze się wydłuża)
    • bardzo bogato nasączona esencją (ja nią jeszcze przejechałam nogi i ręce)
    • dobry kształt tkaniny, można zahaczyć o górne i dolne powieki
    Wady:
    • w przypadku tłustych skór lepiej będzie chyba zmyć resztę esencji z twarzy, bo daje dość sporą okluzję. Przy skłonnościach do trądziku lepiej mieć swój sprawdzony kosmetyk okluzyjny, niż zostawiać to randomowej maseczce...
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 marca 2020 o 19:25
    Ziemniak nie dał spektakularnych rezultatów....
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maseczki w płachcie kupuję nałogowo, te z Misshy nie są mi obce. Face Mask Potato - z ekstraktem z ziemniaka kupiłam z ciekawości, bo o takiej jeszcze nigdy nie słyszałam. Cena ok. 10 zł, więc standardowa. Biała saszetka z ziemniakami na etykiecie, a w środku biała, cienka płachta, solidnie nasączona esencją. Tkanina cieniutka, idealnie przylega do twarzy. Esencja jest gęsta, kleista, ciężka, kremowa, szczerze mówiąc o wiele bardziej wolę te bardziej żelowe. Maseczka dobrze trzymała się na twarzy, nie odklejała, nosiło się ją bezproblemowo, przyjemnie. Nie odczułam żadnego pieczenia, może jedynie relaksujące chłodzenie.... Szczerze mówiąc po ziemniaczanej maseczce spodziewałam się więcej. Czyżby to tylko chwyt marketingowy? Face Mask Potato nie dała mi zadowalających efektów. Cera była obciążona, jakby zatkana, esencja długo się wchłaniała. Nałożyłam ją wieczorem i musiałam długo czekać, aż wszystko się wchłonie, a co dopiero, gdybym użyła jej rano przed wyjściem? Dla mnie obiecanych efektów rozjaśniania i złagodzenia brak.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    18 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 marca 2020 o 11:03
    Za ciężka
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maseczka jest bezzapachowa tzn. dla mnie ona pachnie jak kosmetyki Cetaphil. Płachta jest mocno nasączona mleczną esencją. Bardzo dobrze przylega do twarzy i nie ześlizguje się w trakcie noszenia. Po 20 minutach nadal jest mokra i nie ma suchych sterczących brzegów. Po ściągnięciu płachty cera jest mocno "nawilżona". Esencja nie wchłania się całkowicie i zostawia lepką, tłustą warstwe. Nie nadaję się bezpośrednio pod makijaż w formie bazy tak jak niektóre maseczki. Niestety wieczorem już miałam na czole początek bolesnego wykwitu. Dla mnie osobiście jest to zdecydowanie za ciężka esencją. Nie zauważyłam żeby moja cera była złagodzona ani rozjaśniona a wręcz przeciwnie - cera była tłusta, podduszona i zapchana.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.