Biotaniqe Jad Żmii Efekt Botoxu, Płynny krem wypełniający zmarszczki w okolicach oczu i ust 

Produkt mam za zadanie zapobiegać a nawet cofać oznaki starzenia w okolicy oczu i ust. Ma niwelować worki i cienie pod oczami oraz neutralizować zmarszczki. Krem ma płynną konsystencję, bardziej określiłabym go jako serum. Ma mlecznobiały kolor. Znajduje się w małej brązowej buteleczce z pipetą. Wystarczyła mi jedna kropla aby pokroić okolice oczu, ust i nosa. Tam gdzie skóra jest najbardziej podatna na powstawanie zmarszczek. Ja używałam jeszcze na czoło, ponieważ tam spodziewam się ich najwięcej. Produktu bardzo szybko się wchłania, nie lepi się. Tak naprawdę jest niewyczuwalny po wchłonięcia. Raczej nie posiada zapachu a jeśli jakiś to bardzo delikatny. Efekt? Fajnie wygładza skórę. Wspomaga również niwelowanie cieni pod oczami co bardzo mnie zachwyciło. Co do zmarszczek to nic nie powiem bo nie wiem. Ogólnie bardzo fajny produkt, który wspomaga codzienną pielęgnację i warto go do niej wdrożyć. Ja po zużyciu go czułam, że brakuje mi czegoś dodatkowego w pielęgnacji. Stosowałam go codziennie wieczorem i kilka razy w tygodniu rano, jak miała na to czas. Butelka starczyła mi na miesiąc. Myślę, że jeszcze go kupię.

Jako, że posiadam zmarszczki wokół ust i oczu, oraz mam delikatne cienie pod oczami,postanowiłam kupić ten płyn.Pokładałam w nim wielkie nadzieje.Sam produkt znajduje się w ciemnej buteleczce,z pipetą.Ładnie pachnie i jest wydajny.Niestety nie zauważyłam wygładzenia czy spłycenia zmarszczek.Jedyny efekt to może trochę rozjaśnił mi cienie pod oczami.Dla mnie to trochę za mało.Nie jestem zbytnio zadowolona.Raczej nie kupię ponownie.

Kremik fajny, płynny, w szklanej, małej, brązowej buteleczce z pipetą, błyskawicznie się wchłania, ładnie pachnie, jestem zadowolona, rzeczywiście trochę wypełnia zmarszczki

Szukałam czegoś fajnego pod oczy. Trafiłam na promocję w Rossmanie i myślę,a co tam. Skusiło mnie opakowanie (buteleczka z pipetką), większa pojemność niż standardowe 15ml (serum ma 20ml) no i cena, ok.25 zł. Myślę sobie, a co tam :) Z plusów to tyle... Nałożyłam pod oczy o od razu poczułam mega dyskomfort, skóra zaczęła piec i szczypać... Do tego tak mi się ściągnęła, że myślałam, że pęknie... Nałożyłam szybko inny krem, ale nie pomogło... Przemycie twarzy wodą i nałożenie sprawdzonego kremu pomogło... Sytuacja ta powtórzyła się kilkakrotnie, zużyję jako serum do twarzy. Szkoda...