Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Serum do włosów

Avon Advance Techniques, Ultra Smooth Serum [ Ultra Sleek Treatment Serum] Serum wygładzające `STOP puszeniu się włosów` [Serum dyscyplinujące]

4,3 na 58 opinii
flame2 hity!
50% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Kupi ponownie: 50% osób
  • 6 listopada 2023 o 23:37
    Jest w porządku, ale znam lepsze
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Jako że mam włosy długie, to rozmaite olejki są obowiązkowym punktem mojej pielęgnacji włosów. Zawsze stosuję je na końcówki włosów, które jak wiadomo są najbardziej podatne na uszkodzenia, przesuszenie i uciążliwe rozdwajanie. Przetestowałam już każde serum proponowane przez markę Avon i uważam, że to plasuje się gdzieś w górnej części stawki. Nie zachwyciło mnie tak jak Supreme Oils, ale jest całkiem niezłe. Serum zamknięte w szklanej buteleczce o pojemności 30 ml. Buteleczka wyposażona jest w pompkę dozującą kosmetyk. Samo serum jest dość gęste i oleiste, dlatego trzeba uważać aplikowaną ilością, żeby nie uzyskać efektu tłustych, pozlepianych pasm. Ja stosuję serum jako kosmetyk na przesuszone końcówki włosów (około 1/3 długości włosa). Mam długie włosy ze skłonnością do przetłuszczania i jednocześnie suche na końcach. Stosuję serum po umyciu włosów, na wilgotne włosy. Serum zmniejsza suchość końcówek i ułatwia rozczesywanie, końcówki się tak nie plączą. Zmniejsza też puszenie się włosów, ale nie jest to jakieś spektakularne działanie, na efekt tafli raczej nie mamy co liczyć. Jeśli chodzi o wydajność, to mi buteleczka wystarcza na około 1,5 miesiąca. Włosy myję zazwyczaj co drugi dzień i każdorazowo zużywam 3-4 pompki kosmetyku. Serum jest całkiem niezłe, ale nie wiem czy sięgnę po nie ponownie. Jednak to serum Supreme Oils od Avon zdeklasowało konkurencję i raczej nie widzę powodu, żeby sięgać po coś gorszego, skoro mogę mieć coś rewelacyjnego ;)
    Zalety:
    • wygładza włosy
    • zmniejsza plątanie się włosów i ułatwia rozczesywanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 maja 2023 o 8:56
    Miłe zaskoczenie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Produkt dostałam w prezencie od koleżanki, po skończeniu jednego opakowania, kupiłam kolejne. Nakładam na umyte włosy, po pierwsze uderza cudny zapach, jak z salonu. Delikatna konsystencja, łatwo się rozprowadza i do tego ułatwia rozczesywanie. Włosy są miękkie, gładkie i bardziej lśniące. W moim przypadku aż do kolejnego mycia, same plusy. Wygodne opakowanie z pompką pomaga dozować ilość produktu.
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 lutego 2023 o 17:45
    Nie dla moich włosów
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Nie. To nie dla mnie i uważam że źle dobrałam produkt do swoich włosów. Produkt jest tłusty, oleisty i ręce po nim były takie natłuszczone. Dawałam go tylko na końcówki bo bałam się że moje skłonne do przetłuszczania będą wyglądały jakby były tydzień nie myte. Do końcówek spoko nic więcej. Jednak nie zauważyłam by był to jakiś super produkt. Zapach miał ładny lecz troche sztuczny. Opakowanie fajne szklane z pompką eleganckie. Jednak nie kupię go ponownie.
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 kwietnia 2022 o 21:34
    Ogranicza puszenie się włosów, ale hitem nie zostanie.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Serum zakupione oczywiście u konsultantki ze względu na fakt, że moje włosy od dłuższego czasu stały się puszące i suche, mimo, że nie nadużywam prostownicy. Wiązała je wysoko w chaotyczny kok i myślę, że tu tkwi problem. Także jeśli widzę produkt do takich włosów nie mogę przejść obok niego obojętnie. Właśnie zakończyłam owe serum i chcę się podzielić wrażeniami. Serum jest podane w szklanej, przeźroczystej buteleczce o pojemności 30 ml. Może się wydawać, że mało, ale wbrew pozorom wystarcza na długo. Mamy atomizer, który działa bez zarzutu i zdecydowanie ułatwia aplikację kosmetyku. Od strony graficznej też nie jest źle. Czerń połączona z fioletem prezentuje się elegancko i cieszy oko. Serum ma dość gęstą konsystencję, jest przeźroczyste i ma przyjemny zapach, który jest jeszcze przez jakiś czas wyczuwalny na włosach. U mnie było zawsze aplikowane na mokre włosy. To co mogę powiedzieć o działaniu to bezsprzecznie pomaga w rozczesywania włosów. Bardzo dobrze sprawdziło się u mojej córki, która ma długie i bardzo plącze się. Muszę przyznać, że jeszcze następnego dnia po umyciu było łatwiej je czesać. Może nie w 100%, ale rzeczywiście pomaga ujarzmić puszenie się włosów, a kiedy pociągnęłam je prostownicą naprawdę prezentowały się fajnie. Z kolei u córki, która nie ma tego problemu, zdecydowanie podbijał efekt tafli. Włosy po serum nie były oklapnięte, przeciążone, nie gubię swojej objętości. Ponadto były miękkie i ładnie się błyszczały. Nie do końca mogę stwierdzić czy robi coś z włosami na dłuższą metę bo nie używałam go regularnie, a na zmianę z innymi produktami.
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    29 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Miroku
    Miroku
    5 / 5
    6 września 2020 o 21:26
    Lubię go
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Moje włosy są proste, gładkie i zdrowe. Często jestem posądzana o regularne używanie prostownicy(sięgam po nią rzadko, na większe okazje) i nie mam zielonego pojęcia jak to jest gdy włosy puszą się od wilgoci. Teoretycznie więc nie jest to serum do moich włosów :D Ogólnie nie używam tego typu produktów regularnie-przez kilka lat byłam typową włosomaniaczką i codziennie nakładałam na włosy mnóstwo wymyślnych kosmetyków oraz eksperymentów. Jednak zobaczyłam, że moje włosy wcale tego nie potrzebują i nic im to nie daje(poza obciążeniem), od tego momentu wobec włosów stosuję minimalistyczną pielęgnację i widzę jak odżywają. Jednak zawsze mam na stanie tego typu olejek/serum do włosów. Używam ich zamiast odżywki d/s gdy mam lenia, a chcę ułatwić rozczesywanie końcówek lub gdy stylizuję włosy(lokówki/prostownice/modelowanie/koki), aby zabezpieczyć je i nadać im jeszcze większej gładkości oraz blasku. Ja tego typu kosmetyki do włosów traktuję jak silikonowe bomby na szybkie i doraźne upiększenie pasm ;) To z Avonu zamówiłam, bo akurat mi się skończył inny olejek do włosów, a akurat robiłam zamówienie i spodobała mi się ta czarno-fioletowa buteleczka(tak, dobrze czytacie......kupiłam, bo ładne opakowanie). Ogólnie lubię olejki do włosów z Avonu, są przyjemnie lekkie i spełniają swoje zadanie. Tego typu kosmetyki nakładam na umyte, wilgotne włosy w ilości 2-3 pompki. Wcieram w 1/3 długości od końcówek zaczynając. Zacznę od tego, że to serum w ogóle nie obciąża pasm, nie skleja ich w strąki. Wręcz przeciwnie-są po nim lekkie i pełne życia, nierzadko układają się w takie fajne, naturalne fale, absolutnie niemające nic wspólnego z napuszeniem. Moje własne, oporne włosy! Gdzie większość fryzjerów po ich wstępnym pomacaniu stwierdza, że loków z tego nie będzie, a jeśli już uda się coś lokopodobnego(oczywiście z obfitą okrasą najmocniejszego lakieru) z nich zrobić to prostują się bardzo szybko. Zaś po tym serum naprawdę fajnie się układają, kiedyś nawet koleżanka z pracy stwierdziła, że przed pracą musiałam cichaczem zaliczyć fryzjera, bo nigdy nie widziała moich włosów falowanych :D Oprócz fajnych efektów wizualnych serum dobrze ułatwia rozczesywanie, ochrania końcówki przed zniszczeniem. Włosy są po nim miękkie i miłe w dotyku. Nie umiem stwierdzić czy włosy wysusza lub niszczy, bo nie używam go regularnie. A nawet jeśli-codzienne stosowanie takich silikonów bomb może maskować prawdziwy stan włosów, wszelkie zniszczenia będą podstępnie się pod nimi rozwijać i później cała wina zostanie zwalona na te biedne silikony. One nie rozwiążą problemu. One go zamaskują. Serum ma leciutką konsystencję, nie skleja włosów i nie jest tłuste(nie zostawia lepkiej warstwy na dłoniach po użyciu). Pachnie delikatnie, lekko słodkawo jak wszystkie tego typu kosmetyki włosowe z Avonu. Ja lubię ten zapach, nie jestem wyczuwalny później na włosach. Lubię te szklane opakowania-są ciężkie, ale ładnie wyglądają :D Pompka chodzi sprawnie, dobrze dozuje kosmetyk i nie pluje nim na prawo i lewo. Jedynie mogłabym pomarudzić na wydajność, bo wszystkie sera do włosów z Avon szybko się kończą(a nie używam ich zbyt często), to recenzowane mam od czerwca i właśnie je wykończyłam. A taki malutki olejek arganowy do włosów Marion w mojej kosmetyczce siedzi dłuuuuuugooooooo, dużo dłużej niż te Avonu.
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.