Yves Rocher So Elixir Bois Sensuel, Lait Parfume Perfumowane mleczko do ciała

Nie podoba mi się zapach tego mleczka, jest dla mnie za mocny. Faktycznie zostaje na ciele. Butelka typowa dla tej marki z zamknięciem na klik. Mleczko jest raczej rzadkie jak na tego typu produkt przystało. Dostałam go w prezencie, ale zupełnie nie trafionym. Słabo nawilża. Nie polecam!

Balsam dostałam w gratisie przy zakupach w sklepie YR, i chyba na szczęście. Kosmetyk jest umieszczony w wygodnej ładnej, pudroworóżowej butelce na zatrzask o pojemności 200ml. Po otwarciu poczułam przyjmemny, perfumowany zapach. Pomyślałam zaczyna się nieźle. Nałożyłam odrobinę na dłoń, konsystencja była nie za rzadka, nie za gęsta, co sprawia, że całkiem przyjemnie się go nakłada i o dziwo jest bardzo wydajny przy tym, kolor jest delikatny. Balsam zostawia na skórze przyjemną woń, jest jakby spryskane perfumami. Jednak po kilku dniach miałam już wrażenie, że z nawilżeniem sobie nie radzi. Nie jest to kosmetyk, który miałby spełnić to zadanie, raczej taki który ma pobudzać zmysły, dawać przyjemny zapach i uczucie świeżości. Myślę, że jest dobry na rano, choć może się kłócić z perfumami. Skóra bardzo sucha nie będzie po nim super nawilżona, raczej nada się do skóry bez większego przesuszania. Wydajność jest bardzo dobra.

Mleczko jest zadowalające. Zapach zwala z nóg i utrzymuje się przez cały dzień! Obłędny! Konsystencja jest lekka, łatwo rozprowadza się na skórze, szybko się wchłania. Co do nawilżenia- pozostawia ono wiele do życzenia... spodziewałam się tutaj czegoś więcej. Kosmetyk używam głównie ze względu na piękny zapach. Łatwo jest dozować niezbędną ilość kosmetyku, opakowanie jest wygodne, dodatkowo zaprojektowane tak, że z łatwością można schować je do torebki.