Catrice Poreless Perfection Mousse Foundation Podkład w musie

Kupiłam ten podklad jakiś tydzień temu, z reguły zawsze mi sie sprawdzały produkty catrice i z racji że jest to nowość musiałam go oczywiście przetestować. Pierwszy raz nałożyłam go pędzelkiem i od razu zmylam bo wyglądał okropnie :( Za drugim razem próbowałam gąbeczką ale efekt niestety ten sam. Po wycisnieciu go z tubki nie wyglada jak mus, jest bardzo gęsty (cos jak dermacol?) W końcu postanowiłam nałożyć go palcami i było to jakies rozwiązanie, podklad pod palcami faktycznie zamienia sie w mus i bardzo przyjemnie się go nakłada. Na początku wyglądał bardzo fajnje na buzi, krycie bardziej powiedziałabym średnie niż mocne jak producent opisuje. Nie wymagał zmatownienia pudrem. Spróbowałam dać mu szanse jednkak już po ok dwóch godzinach wyglądał okropnie, bardzo bylo go widac szczególnie w suchych miejscach (u mnie broda i nos), zaczął się rolować no i skóra zaczęła się świecić. :( Jeszcze jednym minusem jest gama kolorystyczna, dostepne tylko 4 kolory, uważam ze jak na dzisiejsze czasy gdzie niektore firmy maja 50± odcieni to wypada bardzo słabo. Niestety ale był to chyba najgorszy podklad jaki testowałam.