7th Heaven Charcoal Detox Bubble Sheet Mask (Detoksykująca maseczka węglowa z pianką w płachcie) 

Bardzo lubię maseczki tej firmy. Tą miałam już kilka razy i jest naprawdę w porządku. Maseczka jest w płachcie. Jest ona dobrze skrojona i super pasuje do mojej twarzy. Bardzo dobrze przylega do skóry dzięki temu, że jest mocno nasączona. Od razu po nałożeniu płachty na twarz zaczynają się pojawiać bąbelki na jej powierzchni. Po kilku minutach wyglądamy jak bąbelkowa chmurka. Piana jest naprawdę duża, ale nic nie skapuje. Maseczka ma delikatny, lekko świeży zapach. Nie podrażnia skóry i nie wysusza. Działanie oczyszczające jest niewielkie, ale to maska w płachcie... Dla mnie najlepiej oczyszczają tradycyjne glinki. Za to skóra po zmyciu maseczki jest taka bardzo odświeżona, naprawdę przyjemne uczucie. I nawilżona. Mam cerę mieszaną, dosyć wrażliwą z zanieczyszczoną strefą T i maska nie podrażniała mnie. Bardzo mnie ta maseczka relaksuje i co jakiś czas ja kupuję. Nie jest to jakiś efekt wow, ale warto spróbować.

To moja druga maseczka bąbelkowa od 7th Heaven i niestety drugi zawód. Najgorzej nie było, ale dobrze też nie. Ta wersja okropnie pachnie. Płachta jest dobrze skrojona, nie odstaje, maseczka dobrze musuje, ale średnio oczyszcza, średnio niweluje widoczność porów. Wydaje się też, że nieco nawilża, ale po zdjęciu płachty i zmyciu pozostałości, uczucia nawilżenia znika.