Polka Brzoza, Maska do włosów `Regeneracja + połysk` 

Kupiłam ją na "szybko" w Rossmannie , aby mieć jakąś maskę dla rozjaśnionych włosów. I ku mojemu zdziwieniu maska spisała się genialnie. Włosy po niej były wygładzone, delikatne i z połyskiem. Do tego bezproblemowo się rozczesywały. Zapach bardzo ładny, świeży. Starczyła na bardzo długi okres. Również po tej masce zauważyłam, że włosy mniej się puszyły niż wcześniej miało to miejsce. Koszt takiej maski był ok 6-7 zł. Aplikacja bez problemowa. Polecam dla suchych i zniszczonych włosów.

Ta maska to strzał w 10! Moje suche i zniszczone włosy bardzo się z nią polubiły. Maska rewelacyjnie odżywia i intensywnie regeneruje włosy, zapobiega ich łamaniu i wypadaniu. Włosy po jej użyciu są cudownie puszyste i miękkie w dotyku, do tego lśniące i pachnące. Ma lekką konsystencję, którą wmasowuje we włosy i zostawiam na kilka minut. Następnie spłukuję i nie muszę się martwić, że włosy są obciążone, ponieważ konsystencja jest lekka dla włosów. Doceniam bardzo za za skład, szczególnie za wyciąg z brzozy, który w tym wydaniu świetnie działa na suche włosy, odbudowując je i poprawiając stan.

Wiele pozytywnych recenzji, skład i cena zachęciły mnie do zakupu tej maski, jednak jej działanie pozostawia na moich włosach sporo do życzenia. Po pierwsze, pomimo że moje włosy są raczej nisko porowate i cienkie ta maska ich wcale nie wygładza, tylko sprawia, że są szorstkie i trudno się rozczesują, plączą, strączkują. Po drugie, pomimo fajnej gęstawej i zbitej konsystencji, maska od razu po nałożeniu wpija się we włosy i wcale ich natychmiastowo nie wygładza, co utrudnia aplikacje i powoduje łamanie się włosów przy rozprowadzaniu. Poza tym, zapach dla mnie nie jest ładny, maska pachnie konwaliowo jak jakiś środek do mycia podług czy szyb. Tak więc oprócz dostępności, ceny i składu nie widzę tutaj żadnych plusów, bo jednak najważniejsze jest działanie, a tu wychodzi to kiepsko, bardzo kiepsko.

Mam włosy normalne, które wymagają tylko nieco nawilżenia. Jest ich bardzo dużo, mam też sporo baby hair. Maska poradziła sobie z nawilżeniem i wygładzeniem ich, zauważyłam też, że mniej się po niej elektryzują. Przyjemnie pachnie i zdecydowanie ułatwia rozczesywanie. Opakowanie jest wygodne i umożliwia wydobycie resztek kosmetyku.

Czy można zamknąć wiosnę w tubce z odżywką? Myślę, że jak najbardziej i ta maska jest tego przykładem. :) Produkt zakupiłam w Rossmannie za bagatela 7-8zł, bo akurat trafiła się promocja. Lubię testować odżywki do włosów, więc po sprawdzeniu opinii na wizażu od razu po nią sięgnęłam. Już przy pierwszym użyciu urzekł mnie jej zapach - konwalia, maj, wiosna! A co najlepsze, pozostaje on na moich włosach na długo. Jeżeli chodzi o samo działanie - regeneracji po takim czasie nie zauważę, a patrząc na skład nie sądzę, aby się ona pojawiła, ale! Nabłyszczenie jest i to jakie! Już przy spłukiwaniu maski czuć, że włosy są wygładzone i mięciutkie. Skład ma fajny, chociaż alkohol w jego środku może odstraszać - mi nie wysuszyło ani włosów, ani skalpu (na który też ją nakładałam). Maska jest bardziej emolientowa (patrząc na ilość różnych olejów i alkoholi tłuszczowych) chociaż wysoko w składzie ma też glicerynę (uwaga dla tych, co jej nie tolerują i reagują puszeniem włosów). Brak silikonów, przez co nadaje się do emulgowania oleju na skalpie. Mnie się podoba - jest tania, dostępna, pięknie pachnie. Domykam nią proteiny i czasami emulguje. Jedyne co mnie boli, to tubka - nie przepadam za takimi opakowaniami - i pojemność - mogłaby być większa. :) Niestety nie mogę znaleźć dokładnych informacji na temat CF, ale z tego co widziałam Polka należy do Oceanic, która podobno kosmetyków nie testuje na zwierzętach. Zalety: - zapach konwalii, który utrzymuje się po myciu, - cena (7-8zł na promocji, 12zł regularnie) - dostępność (Rossmann) - efekt nabłyszczenia, ułatwia rozczesywanie - dobrze emulguje olej - brak silikonów Wady: - opakowanie (dla mnie, nie lubię tubek)

Włosy są bardzo odżywione i mają ten blask. Mi się super sprawdziła, a próbowałam już wielu masek do włosów. Jeśli ktoś ma problem z bardzo suchymi końcówkami włosów to jak najbardziej polecam.

Maska z serii brzozowej nadaje włosom cudowną miękkość i blask co przy moich długich włosach jest dla mnie ważne. Dzięki niej rozczesywanie to czysta przyjemność. Często musiałam myć włosy codziennie aby wyglądały świeżo, teraz budzę się rano kolejnego dnia po myciu i włosy świetnie się układają są świeże i pachnące. Maska nie obciąża włosów wręcz przeciwnie nadaje im objętości i lekkości dlatego polecam do regularnej pielęgnacji.

Maskę stosowałam po myciu i trzymałam ją na włosach ok. 15 min. Nie ma problemu z jej spłukaniem. Maska wygładza włosy i zwiększa ich objętość. Sprawia że stają się miękkie i puszyste. Ma mocny i przyjemny zapach, co dla mnie jest jej dużym plusem.

Ta maska skradła moje serce. Przetestowałam ich wiele ma swojej głowie ale żadna nie dała mi takiego komfortu. Odpowiednia konsystencja, zapach i działanie sprawiły że jest to mój hit wśród masek do włosów. Pachnie cudownie (zarówno ja jak i domownicy czują wyraźny zapach konwalii). Konsystencja jest idealna i nawet moich cienkich włosów ta maska ani razu nie obciążyła. Stosowałam ją różnie- czasem na chwilę tak jak odżywkę, czasem pod czepek jako maskę. Doskonale też sprawdza się jako myjadło do włosów (szczerze powiem że pieni się chyba lepiej niż szampon z zestawu). Super się spłukuje zostawiając włosy miękkie, lśniące i pachnące. Maska jest wszechstronna i już zrobiłam zapas bo po prostu się w niej zakochałam. Będę używać nie tylko od czasu do czasu dla wzmocnienia ale też do mycia włosów bo sprawdziła się w tej roli rewelacyjnie. Nie podrażnia skóry głowy, nie powoduje swędzenia czy łupieżu, dobrze się spłukuje i nie robi z włosów strąków. Polecam serdecznie.

Maskę do włosów otrzymałam w ramach testu wraz z szamponem od marki POLKA. Maska do włosów jest zamknięta w wygodnej tubie, ma lekką, białą konsystencję o przepięknym zapachu brzozy. Jest bardzo wydajna, naprawdę posłuży na długo. Mam ciemne blond włosy, które są lekkie i cienkie oraz wymagają codziennego mycia, ponieważ się przetłuszczają. Maskę nakładałam na same końcówki, na krótką chwilę z uwagi na obawę przed przetłuszczeniem. Włosy po spłukaniu dobrze się rozczesywały, stawały się miękkie, sypkie i puszyste. Lecz to był efekt tylko na kilka godz, po ok. 8 godz zaczynały się przetłuszczać. Wyczuwalny również był zapach brzozy, który jeszcze na kilka chwil pozostawał na włosach, aż się sam utlenił. Podsumowując, będę nadal szukać produktu, który będzie przedłużał efekt świeżości moich włosów.

Ta maska mile mnie zaskoczyła, choć w konsystencji bardziej przypomina lekką odżywkę. Posiada wygodne i higieniczne opakowanie oraz obłędny zapach. Przepięknie pachnie kwiatami bzu. Bardzo podoba mi się skład tej maski, w której znajdziemy w głównej mierze emolienty oraz trochę mniej nawilżaczy; włosy po jej użyciu są miękkie i błyszczące, ale dosyć lekkie. Nie posiada ona silikonów i mimo, że w składzie przeważają emolienty, jest to dość lekka maska. Dlatego nie jest w stanie dociążyć odpowiednio moich falowanych włosów, bez serum silikonowego lub olejku się nie obejdzie. Mimo to uważam, że ta maska dobrze nawilża włosy i jest warta uwagi. Nie byłabym jednak prawdziwą włosomaniaczką bez wspomnienia, że najważniejsza w pielęgnacji włosów jest równowaga PEH i same emolienty i nawilżacze sprawy nie załatwią i czasami trzeba dostarczyć włosom trochę protein (których w tej masce nie znajdziemy) ????

Kolejny produkt z serii brzozowej marki Polka, który otrzymałam do testowania. Pierwszą rzeczą rzucającą się w "nos", tak jak w przypadku szamponu jest mocny "brzozowo-bzowy" zapach. Również jak w przypadku szamponu nie utrzymuje się na włosach, więc fajnie. Jeśli chodzi o opakowanie to w masce producent oferuje nam nie przeźroczystą (co dla mnie akurat jest wadą) tubkę, z etykietą identyczną pod względem graficznym jak w szamponie z tej serii. Sama maska ma dość lejącą konsystencję jak na maskę, powiedziałabym bardziej, że pod tym względem jest odżywką. Jeśli chodzi o działanie to działa jak powinna i nie zauważyłam tu jakiś odskoczni od obietnic z opakowania :) . Po użyciu włosy bardzo ładnie się błyszczą, są miękkie, puszyste, ale nie przesadnie, dobrze się rozczesują, są odżywione i z czasem mniej zniszczone. Myślę, że warto wypróbować ten produkt.

Maska zamknięta w ładnym, poręcznym opakowaniu. Posiada kremową mocno pachnącą konsystencję. Trzeba użyć sporej ilości aby pokryć dokładnie włosy. Najlepszy efekt uzyskuje się, gdy odczeka się więcej czasu. Nakładanie jej na parę minut nie ma większego sensu gdyż maska nie zdąży zadziałać. Maska lekko nawilża włosy oraz powoduje, że są miękkie i miłe w dotyku. Jednak nie jest to jakiś spektakularny efekt. Miło mi się z niej korzysta ze względu na ładny brzozowy zapach, który utrzymuje się jeszcze po zmyciu maski.

W ramach testowania dostałam teki cudny zestaw z drzewem brzozowym od Półka. Moje włosy są cienkie, łamliwe i wypadają często i gęsto. O ile szampon jest super - oczyszcza dokładnie, odświeża, włosy są odbite od nasady i długo zachowują świeżość, to maska już moim włosom niestety nie podpasowala. Podpasowala za to mojej siostrze, która ma długie, gęste ale strasznie elektryzujące się i plączące się włosy. Maska wygładziła je, nadała blask a jednocześnie nie obciążyła. Moje włosy i problemy ze skórą głowy są specyficzne i jednak potrzebuje produktów specjalistycznych. Zapach tego zestawu jest bossski???? Niby to brzoza, ale dla mnie pachnie jak wiosenny bez???? ZA krótko jeszcze stosuję, by stwierdzić, czy łamliwość i wypadanie włosów zostały zachamowane????‍♀️

Ta seria pachnie obłędnie! Przypomina nieco kwiaty bzu. Włosy pozostają miękkie i lekkie, czyli bardzo przyjemne w dotyku. Niestety, mam przetłuszczające się włosy i w dalszym ciągu musiałam myć je codziennie, więc nie zauważyłam poprawy w tym temacie.

Maska do włosów bardzo mnie zadowoliła, jest wydajna, ładnie pachnie, sprawia że włosy od razu po umyciu bardzo dobrze się rozczesują, są mile w dotyku, nie obciąża włosów

Jeśli chodzi o maskę - jest ona jak najbardziej okej. Ładnie wygładzała włosy. Dobrze wyglądają po wysuszeniu. Nie przetłuszcza ich. Znajduje się w tubce, z której bez problemu się wydobywa produkt. Podobnie jak szampon bardzo ładnie pachnie.

Mimo, że nie farbuje włosów borykam się z łamiącymi się i matowymi włosami. Maska bardzo fajnie wpłynęła na ogólna kondycję włosów. Nadała im blasku i miękkości. Łatwiej mi rozczesać włosy. Zapach jest bardzo przyjemny, odświeżający. Nie obciąża włosów co jest bardzo na plus. Bardzo przystępna cenowo i wydajna. Jestem zadowolona z efektów.