Sensique Smooth Matte Vegan Liquid Lipstick with Vit. E Płynna szminka

Jestem posiadaczką dwóch kolorów - 01 Nude Velvet i 03 Desire. Oba kolory to typowe nudziaki - 01 (na swatchu u góry) wpada w tony ceglaste/pomarańczowe, 03 (na swatchu u dołu) to brudny róż. Oba kolory są na tyle neutralne, że myślę że świetnie sprawdzą się przy każdym typie urody, niezależnie od karnacji czy koloru włosów. Opakowanie - jak widać na zdjęciach, aplikator standardowy, opakowanie niewielkie i poręczne. Ale ten zapach... W zamysle miał to być arbuzowy, wyszła śmierdząca bomba chemiczna. Zapach jest tak sztuczny i nieprzyjemny, że nie stosuję tych pomadek z przyjemnością. Konsystencja dosyć lekka, ale nie lejąca - potrzebują chwilę żeby zastygnąć. Jak to pomadki matowe - podkreślają załamania ma ustach, ale nie mają wybitnie wysuszającej formuły, powiedziałabym raczej że są dosyć komfortowe w noszeniu. Kolory nasycone już przy jednej warstwie, i tak je też zazwyczaj noszę, nadają się do poprawek w ciągu dnia (a w przypadku matowych pomadek w płynie nie jest to tak oczywiste). Gorzej jest z trwałością - dosyć nieładnie i szybko się ścierają - na szczęście w przypadku recenzowanych kolorów nie jest to zbyt widoczne bo te kolory są zbliżone do mojej naturalnej barwy ust. Dostępne w drogeriach Natura, na promce można dostać w cenie 8zł - i właśnie promocja skusiła mnie do zakupu. Nie żałuję, ale z uwagi na zapach używam ich sporadycznie. Nie rozumiem też zapewnień producenta o formule wegańskiej - być może nie są testowane na zwierzętach, ale kosmetyki wegańskie nie powinny też mieć w składzie silikonów - tu już na drugim miejscu w składzie widzimy oleje silikonowe - cyclohexasiloxane. Ogólnie polecam, szczególnie za tą cenę i z uwagi na fajne, twarzowe odcienie. - 1 gwiazdka za tą pseudowegańską formułę, - 1 gwiazdka za wstrętny zapach i mizerną trwałość. Ktoś może powiedzieć że za tą cenę nie ma co wymagać, ale ja bazuję na zapewnieniach producenta i konfrontuje je z rzeczywistością - stąd ocena.

Kupiłam je oczywiście zachwycona swatchami u Daniela Sobieśniewskiego za śmieszna cenę, bodajże 8-9 zł na promocji. No i muszę przyznać, ze naprawdę je polubiłam. Kolory są różne, mamy nude, różowe, nawet czerwienie i fiolety. Ja mam 4 odcienie, właściwie po jednym z każdej grupy kolorystycznej. Żaden nie jest gorszy, wszystkie maja taka sama jakość. Opakowanie jest ładne, poręczne, aplikator standardowy jak w płynnych pomadkach. Zapach maja cuuudowny- jak arbuz albo melon! Konsystencja jest dosyć wodnista, ale po odczekaniu zastyga do matu. Jest bardzo komfortowa w noszeniu jak na matowa zastygajaca pomadkę- nie jest ciężka i wysuszajaca. Trzyma się fajnie, to nie jest mur beton ale jest w porządku, raczej po posiłku trzeba dołożyć. Krycie ma dobre, zazwyczaj 1 warstwa wystarczy, w porywach do 1,5-2 przy jaśniejszym kolorze. Ja je bardzo polubiłam, są tanie, komfortowe, maja ładne kolory i przyzwoita trwałość :)