Krem z witaminą C marki Bielenda Professional świetnie nawilża, wygładza a przede wszystkim rozjaśnia i wyrównuje koloryt skóry, która staje się promienna i rozświetlona.
Nigdy nie miałam jeszcze kosmetyków z profesjonalnej linii marki Bielenda, jednak od dawna chciałam je wypróbować. Czytałam o nich wiele do tych opinii, co wzbudziło moja ciekawość. Kiedy tylko pojawiła się możliwość przetestowania ich w Klubie Recenzentki wiedziałam, że muszę się zgłosić. Byłam mega szczęśliwa gdy znalazłam się w gronie osób testujących zestaw kremu na noc i żelowego peelingu.
Krem na noc z witaminą C jest drugim elementem zestawu, który miałam przyjemność testować. Uwielbiam kosmetyki z witaminą C i trochę ich już przetestowałam, mam więc swoje oczekiwania i wiem jakie efekty chce uzyskać. Krem z witaminą C marki Bielenda Professional świetnie nawilża, wygładza a przede wszystkim rozjaśnia i wyrównuje koloryt skóry, która staje się promienna i rozświetlona.
Opakowanie
Kosmetyk znajduje się w papierowym kartoniku o prostej, ale zarazem eleganckiej szacie graficznej. Na przedniej stronie mamy nazwę serii oraz produktu, po bokach znajdują się wszystkie istotne informacje takie jak sposób użycia, opis zadań jakie produkt ma spełniać a nawet wizualizacja tego, co znajduje się w środku. Srebrne elementy o metalicznym wykończeniu nadają całości eleganckiego charakteru. Niestety kartonik nie jest ofoliowany. W środku znajduje się plastikowa buteleczka z pompką typu airless. Takie rozwiązanie jest nie tylko higieniczne, ale również bardzo praktyczne i umożliwia wygodne korzystanie z kosmetyku. Na opakowaniu znajduje się opis i sposób stosowania, więc mamy do zawsze przy sobie. Szata graficzna jest taka sama jak na kartoniku. Pompka dozuje odpowiednią ilość produktu, nie zacina się, choć przy pierwszym użyciu należy ją nacisnąć kilkanaście razy.
Krem
Miło zaskoczyła mnie formuła tego kremu. Konsystencja jest lekka i aksamitna, ale zarazem treściwa, odżywcza, otula skórę zapewniając jej warstwę ochronną. Konsystencja idealna dla kremu na noc. Nie obciąża, nie jest tłusta, ale mocno odżywia i pielęgnuje skórę podczas snu. Nie przeciąża i nie zapycha skóry mieszanej że sklonnos ją do niedoskonałości a taką posiadam.
Jednym minusem jaki widzę w tym kosmetyku to zapach. Jest dla mnie dziwny, chemiczny, taki ostry w odbiorze, ale po czasie można się do niego przyzwyczaić. Nie spodobał mi się jednak wiem, że jest to kosmetyk na bazie witaminy C i kwasu ferulowego, dlatego może mieć właśnie takie aromat. Trzeba po prostu się na to nastawić przy zakupie, jednak poza tym małym mankamentem kosmetyk ma same zalety.
Jak działa krem i czego możemy się spodziewać? Krem stosuję razem z żelowym peelingiem kwasowym. Używam do codziennie na noc po wykonaniu demakijażu i tonizowaniu. Krem po nałożeniu bardzo dobrze się wchłania, pozostawia leciutką warstewkę ochronną, która nie jest tłusta ani lepka, po prostu przyjemna. Zaraz po nałożeniu kosmetyk oferuje naszej skórze świetne nawilżenie, ukojenie i wygładzenie, które utrzymuje się aż do rana, o poranku skóra nadal jest przyjemnie gładka. Przy regularnym, systematycznym stosowaniu zauważyłam, że cera stają się jaśniejsza, bardziej jednolitą pod względem kolorytu. Wszystkie zaczerwienienia i blizny potrądzikowe stają się po czasie bledsze, mniej widoczne a jednocześnie skóra staje się pełna blasku i wygląda zdrowo.
Jeśli chodzi o wydajność to jest ona standardowa - myślę, że będzie około 1.5 miesiąca. Nie trzeba dużo na pojedyncze użycie, 2 pompki to optymalna ilość. Jestem zadowolona z efektów jakie daje mi ten krem, na pewno kupię kolejne opakowanie w celu podtrzymania efektów.
Plusy
Przyjemną konsystencja
Wygładza, nawilża, rozjaśnia
Wyrównuje koloryt cery
Szybko się wchłania
Wydajność
Praktyczne opakowanie
Minusy
Zapach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie
Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl