Gosh X-ceptional Wear Anti-Pollution Foundation Kryjący podkład do twarzy w kremie

Podkład od Gosh znam od kilku lat, kiedyś permanentnie po niego sięgałam, ale na rynku pojawiło się dużo lepszych i tańszych produktów. Samo opakowanie - mało funkcjonalne. Nie posiada pompki, ciężko stwierdzić ile produktu zostało w środku. Przy końcówce podkładu trudno jest go wydobyć z opakowania. Konsystencja podkładu jest dość wodnista. Podkład utrzymuje się na twarzy dość dobrze, ładnie też współgra z innymi kosmetykami tak jak puder czy korektor, ale należy mieć na uwadze, że delikatnie oksyduje.

Sredniej jakosci podklad, dziala jezeli wblendujesz go dosc szybko. Przy zaschnieciu robi sie nieco ciemniejszy, wiec moze warto to uwzglednac wybierajac kolor. Przebarwienia chowa dosc dobrze. Wygodny aplikator.

Jedyny podkład (oprócz double wear), który pod koniec dnia dalej jest na twarzy, a kolor porcelain jest faktycznie porcelanowy. Szukałam czegoś na codzień przez długi czas, na ten podkład trafiłam na promocji w hebe, gdzie kupiłam go za 30 parę złotych. Mam cerę tłustą, z której wszystko schodzi błyskawicznie, dodatkowo bardzo jasną, co sprawia że większość podkładów mi po prostu nie pasuje. Znam lepsze tańsze podkłady, ale żadnego który miałby sensowny kolor porcelanowy :)

Ja używam juz okolo pół roku ten podklad i uwazam ze jest bardzo fajny. Aplikuje go wilgotną gąbeczką co daje równomierne rozprowadzenie. Nie ma smug ani efektu maski. Oczywiscie mógłby byc troche tańszy :) na promocji czasami mozna go kupic za nie cale 40 zl. Osobiscie polecem :)

Zakupiłam go z polecenia w drogerii Hebe. Mam cerę tłusta. Ten podkład nie utrzymuje się na niej dobrze nawet w pierwszych dwóch godzinach. Praktycznie zaraz po nałożeniu wyglada bardzo nieestetycznie. Bardzo postarza. Wyświeca się w strefie T bardzo szybko. Kolor oksyduje, co uważam za ogromny i chyba największy minus. Twarz wyglada przy tym podkładzie na bardzo zmęczona. Kosztuje około 50-60 złotych bez promocji, co zdecydowanie jest wygórowana cena za ten produkt. Zdecydowanie odradzam, ponieważ w tej cenie można znaleźć znacznie lepsze produkty.

To moje pierwsze spotkanie z podkładami marki Gosh, postanowiłam zacząć właśnie od tego X-Ceptional Wear ze względu na dość dobre opinie w internecie ale także wśród moich koleżanek :) lubię tą markę i chce bardziej poznać jej asortyment. Mój odcień podkładu to dość jasny 12 Natural, wybrałam go ponieważ najbardziej pasował do karnacji mojej cery która jest bardzo blada i wpasował się w nią idealnie, wpada w żółtą tonacje. Jest dość szeroka gama kolorystyczna - każdy znajdzie odpowiedni kolor dla siebie. Jego cena regularna jest dość wygórowana ok. 55 zł, lecz bardzo często są w promocji w drogerii Hebe i można go upolować już za ok. 30 zł. To co wyróżnia ten podkład to że wzbogacony został o formułę anti-pollution, która ma za zadanie chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników  zewnętrznych i zanieczyszczeniami. Dodatkowo zawiera jeszcze witaminę E. Opakowanie to klasyka sama w sobie, czarna, niewielkich rozmiarów tubka o pojemności 35ml,wykonana z dość twardego plastiku, niestety pod koniec produktu problem zaczęło mi sprawiać jego wyciskanie mimo, że stoi na nakrętce i „dzióbek” przez który dozuje się podkład jest wygodny, to podkład ciężko spływa, ciężko nacisnąć tubkę ze względu na jej twardości i trochę trzeba się namęczyć .. Konsystencja podkładu jest gęsta, ja nakładam go na zwilżoną gąbeczkę i bardzo dobrze mi się go wklepuje w skórę, nie tworzy smug, efektu maski, daje ładne naturalne wykończenie. Jest bezzapachowy. Ciężko mi określić jak podkład radzi sobie z tą ochroną anti-pollution, ponieważ regularnie dbam o swoją cerę i staram się ją pielęgnować zarówno przed makijażem jak i po :) Podkład nie wysuszył mojej cery, nie podkreślił suchych skórek, nie obciążył jej, nie podrażnił, jest lekki i nie czuć go na twarzy, daje świeży wygląd skórze a jego formuła przyjemnie nawilża skórę. I na tym w sumie kończą się plusy tego produktu. Podkład ma za zadanie również kryć niedoskonałości a tutaj niestety się bardzo zawiodłam. W moim odczuciu to bardziej coś a la krem BB/CC, mam dość problematyczną cerę z przebarwieniami, więc potrzebuje coś mega kryjącego.. jedna warstwa podkładu to jest zdecydowanie za mało, po chwili od aplikacji na cerę wchłania się w cerę i jest niewidoczny, bez żadnego efektu. Druga warstwa i sytuacja się niestety powtarza i jako takie krycie, ale nie pełne uzyskałam dopiero przy trzeciej warstwie, które i tak dostatecznie mnie nie zachwyciło, nie dokładałam już kolejnych warstw bo bałam się efektu maski i obciążenia skóry.. Jego kolejna wada to trwałość, bez bazy, czy dobrej pielęgnacji podkład warzy się po ok. 2h przy odpowiednim zabezpieczeniu skóry to zaledwie max 4h.. Przy tylu warstwach które nakładam na buzię by uzyskać efekty, podkład szybko zaczyna się kończyć a makijaż wykonuję codziennie, niestety to nie jest tani produkt, przy tak częstym użytkowaniu lekko obciąża portfel. Podkład niestety oksyduje, bardzo lubi ciemnieć zrobiłam zdjęcie nałożony na ręce a później chwilkę po jak zmienił swój kolor.. nie wiem czy będzie aż tak dobrze widać, jak nie to musicie uwierzyć na słowo. :) Krótko podsumowując, jeżeli szukacie mocno kryjącego podkładu to go odradzam, są znacznie lepsze produkty w niższych cenach. Nie wrócę do niego ponownie.

Podkład o przyjemnej konsystencji, która dobrze dopasowuje się do cery. Podkład idealnie kryje , nie wysusza. Podkład pozostawia satynowe wykończenie. Jest trwały i dobrze się utrzymuje. Opakowanie w postaci tubki.

Uwaga kochane kobietki, jeśli poszukujecie podkładu, który: was nawilży, a nie wysuszy; będzie miał średnie krycie, przez co nie da efektu maski; jednocześnie przy powtórnym nałożeniu podkładu wyrówna koloryt cery to ten produkt jest dla was bez dwóch zdań. Kupiłam go w hebe na promocji, zapłaciłam za niego 37,99 złotych. Powiem szczerze, że stosuje go od 4 dni, ale jestem zachwycona. Jestem osobą, która kocha naturalny look, dlatego zawsze staram się stawiać na podkłady, które mnie nie zapchają, nie będą mocno kryjące, nawilżą moją cerę, a przy okazji sprawią, że cera będzie promienna i wypoczęta, ten podkład do tej pory jest moim ulubieńcem. Mało tego, powiem szczerze że odkąd nakładam ten podkład, oczywiście wieczorem go zmyję, to rano moja cera jest jakaś ładniejsza. Nie wiem czy ten podkład mógł się do tego przyczynić aczkolwiek naprawdę moja buźka wygląda przepięknie.

Mam go od niedawna. Poleciła mi go konsultantka w drogerii, której mówiłam, co do tej pory stosowałam i na czym mi zależy. Używałam eye linera do oczu tej marki i byłam zadowolona, więc pokładałam duże nadzieje w tym podkładzie. Niestety u mnie się nie sprawdza. Co prawda ma dobrą konsystencję, łatwo się go nakłada, ale moja skóra momentalnie zaczyna się błyszczeć, co mnie bardzo drazni. Nawet jak ją przypudruję ponownie, to efekt jest na krótko. Na codzień użuwam 123 perfect Bourjois i nie ma tego efektu, poodbnije ajk w taniej wersji: Bielenda mat, nie mówiąc już o double wear este lauder. Ten podkład niestety nie wbi się do wymienionego grona i powedruje do kuzynki. moze u niej sie lepiej sprawdzi.

Rzadko używam podkładów, bo zdecydowanie wolę kremy BB i CC, zwłaszcza te z ochroną SPF. Ale czasami na "duże" wyjście mam ochotę na mocniejszy makijaż i w związku z tym kupiłam podkład Gosh. Moja skóra jest dojrzała, mieszana. Nie ma wiele do ukrycia - trochę zaczerwień i dwa niewielkie przebarwienia. Sprawdza się bardzo dobrze. Ładnie się rozprowadza (nakładam wilgotną gąbeczką). Nie zbiera się w zmarszczkach. Daje średnie, bardzo naturalnie wyglądające krycie. Zapach nie utrzymuje się na skórze. Nie ma jakiejś nadzwyczajnej trwałości, ale z mojego nosa wszystko z czasem schodzi. Opakowanie plastikowe, małe, wygodne w podroży. Generalnie wolę opakowania szklane, ale to ma zaletę, że jest lekkie. Niezbyt wiemy, które ze składników podkładu mają spełnić obietnicę producenta "Produkt wspiera naturalny proces regeneracji,"? Jest tu trochę wit. E. Może o to chodzi, Pojemność nie jest zbyt duża, ale dla osoby nie używającej podkładu na codzień w pełni wystarczająca. Nie jest najtańszy, ale kupiłam w promocji. Spełnia moje oczekiwania kosmetyku, dzięki, któremu mogę zrobić mocniejszy niż zwykle makijaż.