Skinimal Serum przeciw niedoskonałościom `Niacynamid 10%` 

Lubię to serum , ale też nie używałam jeszcze innego z niacynamidem. Użyłam już kilka butelek . Zawsze rano pod makijaż lub zamiast makijażu . I jest ok . Ale nie wpływa na nadmiar sebum , nie zmniejsza porów , nie nawilża . Ale jest też tanie co jest dużym plusem .

Serum którego tak długo szukałam - konsystencja, działanie, wygląd, aplikacja wszystko zdecydowanie super. Zużyłam już 2 opakowania, które zakupiłam w drogerii Natura. Nie mogę nadziwić się stanem mojej skóry - wygładzona, nawilżona i jakby młodsza. Mam skórę skłonną do trądziku i zapychania - tutaj nic takiego nie ma miejsca. Serum stosuje minimum raz dziennie wieczorem, czasem rano. Nie lepi się, nie zostawia klejącej warstwy i co najważniejsze przy wrażliwych buziach - nie zaczerwienia i nie wywołuje żadnych silnych reakcji.

Serum zakupiłam w drogerii na promocji w bardzo przystępnej cenie. Jest to moje pierwsze serum tego typu i nie spodziewałam się, że efekty będą tak cudowne. *Ma konsystencje żelową, dość rzadką. Wystarczy niewielka ilość żeby rozsmarować na twarzy. Buzia się trochę po nim lepi ale po nałożeniu kremu nic już nie czuć. *Używam codziennie wieczorem od 3 tygodni i już zniknęły mi wszystkie jakieś małe krostki, pory są prawie niewidoczne. *Z natury mam skórę matową, wrażliwą a po tym kosmetyku jest ona świetlista, ukojona, niesamowicie miękka i gładka. Nie sądziłam że w moim przypadku jest to możliwe :D bardzo polecam każdemu :)

Kupiłam to serum bo skończyło mi się serum z The Ordinary też z niacynamidem i cynkiem i wyświetliła mi się reklama tego ze skinimal, a że było w dobrej cenie to kupiłąm odrazu 2 opakowania xd Pierwsze już skończyłam i smiało mogę powiedzieć, że sera są praktycznie identyczne jedynie konsystencja się różni Skinimal ma lepszą według mnie bardziej żelową i lepiej wchłaniającą się ale po serum z The Ordinary mniej mi się twarz świeciła niż po Skinimal. Zgadzam się z tym, że serum przyśpiesza regenerację oraz niwelowanie powstałych grudek i wspomaga walkę z niedoskonałościami/przebarwieniami. Jak to w sumie większość serum z niacynamidem, ale jeśli chodzi o wydzielanie sebum to jest takie same jakie było nie ma większej poprawy. Jeśli chodzi o wydajność to też nie jest to jakieś najbardziej wydajne serum na świecie 1 opakowanie poszło mi dość szybko przy stosowaniu go codziennie.

Nie wiem, jak zacząć tę recenzję. Wiadomo, że cała marka to jedna wielka "inspiracja" The Ordinary. Nie wyróżniają się nawet cenami... Niacynamid odgrywa dużą rolę w mojej pielęgnacji, szczególnie latem. Takie serum zawsze nakładam pod krem z filtrem, żeby nie obciążać skóry w trakcie upałów. Akurat skończyło się moje poprzednie serum z witaminą B3, więc Skinimal wpadł na to miejsce. Co osoba mi się najbardziej w tych produktach, to opakowania. Ten szafirowy kolor buteleczek wygląda o wiele lepiej niż apteczne TO. A zawartość? Serum z niacynamidem lekko różni się od oryginału i chyba w tym tkwi problem produktów The Ordinary. Skinimal ma lepszą konsystencję i jest bardziej komfortowe w stosowaniu. Konsystencja jest również żelowa, serum nie ma zapachu. Nie lepi się tak bardzo, jak serum the Ordinary, nie zostawia na skórze dziwnej warstwy. Łatwo się rozprowadza, dobrze się wchłania i można szybko przechodzić do kolejnych kroków w pielęgnacji. Co robi niacynamid, myślę że już każdy wie. Ten produkt akurat latem pomaga mi utrzymać skórę w dobrej kondycji. Niedoskonałości pojawia się o wiele mniej, niż zwykle, szybciej się też goją. Skóra ma równomierny koloryt, przebarwienia też powoli znikają. Przede wszystkim skóra nie produkuje już tak dużej ilości sebum, nawet przy wysokich temperaturach.

Parę kosmetyków marki Skinimal zakupiłam w drogerii Natura ze względu na okazyjną cenę oraz obietnice producenta. Serum użyłam podczas wieczornej pielęgnacji, już rano zauważyłam pierwsze efekty m.in. zmniejszenie zaczerwienień po starych wypryskach, widziane wieczorem grudki pod skórą w większości zniknęły, skóra była gładka i pięknie rozświetlona. Myślę, że marka Skinimal zostanie ze mną na dłużej :)

Naprawdę fajny produkt który faktycznie działa. Idealnie dobrana dawka składników aktywnych, które nie podrażniają delikatnej skóry na twarzy. Na początku trzeba liczyć się z tym, że wszystko co zalegało pod skórą zacznie wychodzić na wierzch, nawet takie nieprzyjaciele które zalegały od dawien dawna i tylko tworzyły nieestetyczne grudki. Ale gdy wszystko juz wyciągnie jest spokój z nowymi niespodziankami. Wiadomo raz na jakiś czas i tak coś wyskoczy ale bez porównania co sie działo przed stosowaniem tego serum. Bardzo lekka żelowa konsystencja szybko sie wchłania wiec jest wygodna w użyciu, dla kogos takiego jak ja co nie lubi czekać i ma mało czasu na pielęgnacje rano. Produkt nowy na rynku ale wydaje mi sie ze godny uwagi ;)