Sielanka Soczysta Truskawka, Ekspresowa odżywka-serum do włosów 

Ostatnio miałam okazję testować odżywkę serum do włosów o zapachu soczystej truskawki. Jest to produkt który skradnie serca maniaczek zapachowych ???? bo pod tym względem jest obłędny. Odżywka ma bardzo ładne wizualnie opakowanie które wpada w oko w porównaniu z innymi na półce. Pojemność to aż 200 ml co sprawia, że jest bardzo wydajna. Odżywka została stworzona z myślą o włosach które potrzebują wsparcia w pielęgnacji. W składzie znajdziemy: ????Kompleks probiotyków ????Ekstrakt z truskawki ????12 ziół m.in. takich jak : rumianek, rozmaryn, nasturcja rumianek wodna Ułatwia rozczesywanie a dzięki tak bogatemu składowi włosy stają się lepiej odżywione, nawilzone oraz wyglądają na zdrowsze.

Na pewno nie zastąpi serum do końcówek kiedy są wysokoporowate,ma też specyficzny zapach,lekko stęchłej truskawki,który nie każdemu przypasuje,jak zawsze kwestia gustu,mnie bardzo nie boli,szybko się ulatnia. Skład napakowany ekstraktami roslinnymi,gliceryna,pantenolem,inulina jest tam też hialuron i niacynamid. Producent mówiąc o składnikach wiodących mówi tu przede wszystkim o ekstrakcie z truskawki, kompleksie prebiotyków i ekstrakcie z 12 ziół. Jak na mój gust może spokojnie robić za wcierkę do włosów, jeśli chcemy utrzymać świeżość włosów w nienagannym stanie najlepiej przed myciem, gliceryna może przyspieszyć przyklap,jeżeli chcemy użyć ją jako lekką poprawe stanu włosów na długości z pominięciem skalpu. Na pewno włosy po użyciu robią się odrobinę bardziej elastyczne, gładsze,miękkie i mają odrobinę połysku, nie są to intensywne efekty, ale jest jakaś różnica w wyglądzie włosów i dotyku niż przed użyciem. Na pewno nie ma co liczyć na super mocną regeneracje i dociążenie. Pryskanie bezpośrednio wiąże się z tym że można przesadzić i skleić włosy, także robię to z większej odległości a najlepiej spryskując dłoń i przeciągajac po włosach, wszystko zależy od tego co używałam wcześniej,jaki szampon i odżywkę do spłukiwania. Raczej nie jest w stanie mi zastąpić podstawowej odżywki, jest na to za delikatna,moje włosy to trudny zawodnik,rozjaśnianie,z natury skręcające się, średnioporowate o szybko wysokoporowatych końcach,także cudów tu nie oczekiwałam,nie jest to też kolejne lepiszcze w sprayu które zakleja ubytki,to nie ten typ. Czy ułatwia rozczesywanie? Zależy jak na to spojrzeć, jeżeli spryskamy zbyt blisko to sklei,ja przeciągam wlosy szczotką z dzika,później rozczesuje ewentualnie inną szczotką i w taki sposób rzeczywiście są mniej splątane. Kiedy wchłonie się do końca we włos zachowuje się już inaczej, nie czuć pod palcami lekkiej sztywności jak pod delikatnym lakierze,włosy mniej się elektryzują,są odrobinę nablyszczone,ale na pewno nie jest to tafla. J ako wcierkę używam ją od niedawna, jakby nie patrzeć ekonomiczne forma,jest to 200 ml.produktu,skład wydaje się takim,który spokojnie może podkręcić działanie innych intensywnych wcierek,nie wydaje mi się żeby to było jakieś super duże stężenie,ale zawsze. Używam też od jakiegoś czasu kolejnej wersji Sattvy i z chęcią dla jej oszczędności dolożyłabym tej,Sattva jest mało ekonomiczna. Używałam już wcierek Sielanki i były nawet ok, szczególnie dla samych włosów, zawsze dodatkowa rewitalizacja dla nich, tak też i patrzę na tę odżywkę, szczególnie, że nie jest to drogi produkt i wychodzi taniej niż wcierka tej marki,czas pokaże czy ma podobny wpływ na skalp, opinie jeszcze zedytuje,po miesiącu używania zużyłam może 1/3 opakowania i tylko okazjonalnie lądowała na skalpie. Wydaje mi się,że właściciele włosów bardziej średnio i niskooporowatych mogą być bardziej zadowoleni, kiedy aplikuje ją przy skalpie widzę,że jakoś włosów poprawia się, są bardziej gładkie i błyszczące,myślę że od ucha w dół może zrobić wtedy większe wrażenie,ale oczywiście jak zawsze będzie to kwestia włosa,każdy inny. Ma u mnie 4.