Cliv Premium Hexapeptide Repairing Ampoule Ampułka-serum z żeń-szeniem do twarzy

Lekka formuła ale bogaty skład produktu. Szybko się wchłania ale skórę pozostawia mocno nawilżoną i napięta. Idealny produkt dla skóry dojrzałej potrzebującej dodania blasku

Ampułka jest super! Potwierdzam zarówno ja jak i moja mama. Swietnie sprawdza sie zarówno przy pielęgnacji skóry młodej jak i dojrzałej. Ampułka doskonale nawilża. Stosuję zwykle 2 warstwy. Delikatnie wmasowuję i wklepuję produkt, czekam aż pierwsza warstwa się wchłonie, po czym tak samo nakładam drugą. Potem stosuję jeszcze krem. Zachęcona pozytywnymi efektami, w planach mam przetestowanie pozostałych ampułek cliva :)

Ten produkt ma jedno z najładniejszych opakowań jakie widziałam w serach do twarzy - jest jakby luksusowo :D Buteleczka jest szklana, ciężka i prezentuje się bardzo ładnie. Pipetkę napełnia się poprzez naciśnięcie gumowej kuleczki na szczycie nakrętki. Serum ma mleczną, wodnistą formułę i nie posiada wyraźnego zapachu. W składzie kompleks z 85% roztworem produktów fermentacji owoców żeń-szenia, astaksantyną, 1% kompleksem peptydowym, niacynamidem i kwasem hialuronowym. Serum jest leciutkie i szybko się wchłania. Nadaje się pod krem i pod makijaż. Po wchłonięciu nie pozostawia żadnego filmu na skórze, nie jest tłusty ani lepiący. Zauważyłam, że nawilża, odżywia skórę oraz delikatnie ją napina. Poza tym nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów , miałam wiele tego typu produktów o takim samym działaniu i nie jestem do końca przekonana czy warto inwestować akurat w ten skoro sera za ułamek ceny podobnie się spisują. Myślę, że ze względu na cenę raczej do niego już nie wrócę, po produkcie za taką kwotę oczekiwałabym czegoś więcej.

Serum zamknięte jest w szklanej, buteleczce z pipetą i muszę przyznać, że kosmetyk sam w sobie wygląda naprawdę bardzo luksusowo. W środku mamy serum, które nie jest wodniste, powiedziałabym, że jego konsystencja jest delikatnie kremowa. Oprócz żeń-szenia w składzie tego serum znajdziemy również takie składniki aktywne jak niacynamid, peptydy, czy kwas hialuronowy. Samo serum rewelacyjnie otulało moją cerę. Po jego użyciu wyraźnie odczuwałam nawilżenie i rozświetlenie mojej cery, a dodatkowo 'buzia' była miękka w dotyku ❤️ Ampułka/serum dosyć szybko się wchłaniało. Mały minus muszę dać właśnie za opakowanie, ponieważ kiedy kosmetyk się kończył ciężko było go wydostać za pomocą pipety i w rezultacie nie udało mi się go zużyć tak w 100%, bo troszkę serum zostało jednak na dnie buteleczki.

śliczne opakowanie zachęciło mnie do dokonania zakupu tego kosmetyku, ale dopiero w cenie promocyjnej w drogerii Hebe. Pudełeczko jest z okienkiem do którego można zaglądać...:) fajny pomysł...:). w środku znajdziemy szklaną fiolkę, dość ciężką w kolorze różowym , złocone napisy informujące o klasie premium kosmetyku. Fiolka zawiera pipetkę zakończoną gumową kuleczką. Śliczne! pięknie ten kosmetyk wygląda na półce w łazience. Wewnątrz jest emulsja koloru białego, która nakładałam codziennie wieczorem na twarz , szyję i dekolt. Wystarczyło jej na ok. 3-4 tygodnie stosowania. Praktycznie bez zapachu, albo może ja nie odczuwałam tego. Jednak nie zauważyłam spektakularnego efektu. Być może dlatego, że jestem kobietą dojrzałą 45+ i ten kosmetyk może jest odpowiedni dla młodszych kobiet. Nie wiem, nigdzie nie było informacji na ten temat. Pewnie moja skóra przyjęła jakieś ciekawe związki odżywcze, ale skóra nie była jakoś szczególnie napięta, odświeżona, może nabrała kolorytu, ale to wszystko..