Garnier Fructis, Glowing Lengths Pineapple Hair Drink Błyskawiczna odżywka w płynie

O odżywce dowiedziałam się z zagraniczneg filmu i nawet nie wiedziałam, że jest u nas dostępna. Było kilka zapachów jednak na wygrałam ten który najbardziej polecali. Nałożyłam na mokre wlosy osuszone ręcznikiem i za 30 sekund stały się miękkie, sypkie i lśniące. Nie radzę stosować zbyt często, ponieważ alkohol zawarty w produkcie może wysuszyć włosy, jesli przesadzimy. Ja używam wtedy, gdy czeka mnie większe wyjście i chce aby włosy ładnie wyglądały. Cena dość duża, ale produkt jest wydajny. Ogólnie jestem na tak

Czy odżywka może być tak lekka jak powiew tropikalnej bryzy, a jednocześnie skuteczna jak intensywna kuracja? Garnier Fructis Glowing Lengths Pineapple Hair Drink to dowód, że można mieć to wszystko – natychmiastową pielęgnację, która przywraca blask włosom, bez żadnego obciążenia. Od pierwszego użycia poczułam, że ta odżywka to coś wyjątkowego. Lekka, jak (mgiełka) w płynie, otula włosy słodkim, owocowym zapachem ananasa, który błyskawicznie przenosi mnie myślami na rajską plażę. Ale zapach to tylko początek – ta płynna formuła działa błyskawicznie, wygładzając włosy i nadając im cudowny, zdrowy blask. Co więcej, nie muszę się martwić o obciążenie – moje włosy są lekkie, kręcące się, a ich długość wygląda zdrowo i promiennie. Co uwielbiam? To, jak szybko i wygodnie działa – wystarczy kilka sekund, by włosy stały się łatwe do rozczesania, nawilżone i lśniące. Idealny produkt, gdy masz mało czasu, ale chcesz, by Twoje włosy wyglądały nieskazitelnie. Świetnie sprawdza się na długich włosach, które potrzebują dodatkowego blasku, bez ryzyka, że staną się oklapnięte. Jedyny minus, jaki dostrzegam, to fakt, że przy bardzo zniszczonych lub suchych włosach efekt może być zbyt delikatny. To bardziej lekka, codzienna dawka odżywienia, niż intensywna regeneracja. Podsumowując: Garnier Fructis Glowing Lengths Pineapple Hair Drink to produkt idealny dla osób, które chcą w kilka chwil przywrócić swoim włosom blask i zdrowy wygląd. Lekka jak piórko, błyskawiczna odżywka, która sprawi, że Twoje włosy będą wyglądały, jakby wróciły prosto z wakacji! Zdecydowanie Polecam

Mam włosy kręcone, które z natury są suche, więc blak zawsze jest mile widziany. Dlatego też zdecydowałam się na tę odżywkę. Łatwo dostępna, w wygodnym opakowaniu. Niestety zapach jest tak sztuczny, bardzo nieprzyjemny. Nie zauważyłam też różnicy w wyglądzie moich włosów. Stosunek wydajności do ceny również jest mało korzystny - butelka wystarcza na zaledwie kilka użyć. Jak na tę cenę spodziewałam się więcej.

O odżywce dowiedziałam się przypadkiem z reklam na sm, zaciekawiła mnie, zaczęłam czytać na jej temat i stwierdziłam że muszę ją przetestować na własnych kosmykach. Jej wielką zaletą jest czas trzymania na włosach- producent zaleca pozostawić ją na 10 sekund, więc zawsze gdy nie mam czasu jest dla mnie ratunkiem w szybkim odżywieniu. Buteleczka nie jest jakichś dużych wymiarów, ale jest to forma płynna, dlatego wystarczy na kilkanaście użyć. Po nałożeniu na włosy wytwarza się ciepło, co jest normalnym zjawiskiem w przypadku odżywek lamelarnych. Nakładam ją na długość włosów, pomijając skórę głowy, chwilę wmasowując a następnie dokładnie spłukuje włosy. Po wyschnięciu (zazwyczaj naturalnie, bez użycia suszarki) włosy są na tyle wygładzone, że zrezygnowałam z używania prostownicy, dzięki czemu mniej narażam je na dodatkowe uszkodzenia. Zapach jest owocowy, słodki, dla mnie przyjemny. Aktualnie jest dostępna w większości drogerii, sama zamówiłam ją na hebe za ok. 35zł. To moja pierwsza ale nie ostatnia butelka, następnym razem chętnie sprawdzę inne wersje zapachowe.