Ahalo Honey Organic Manuka Honey Shampoo Delikatny szampon nawilżająco-regenerujący na bazie organicznego miodu Manuka

Jako fanka wszelkiego rodzaju kosmetyków azjatyckich nie mogłam pominąć tego szamponu w Hebe. Przeznaczony jest do włosów zniszczonych. Moje jednak są w dobrej kondycji. Opakowanie z pompką jest porządne. Szampon jest bardzo wydajny i dobrze się pieni. Zapach jest elegancki. Pozostaje na włosach na pewien czas. Dobrze myje skórę głowy, ale nie przedłuża świeżości. Włosy po wyschnięciu są miękkie i gładkie. Spełnił moje oczekiwania, ale nie wiem czy kupię go ponownie, ponieważ tańsze szampony sprawdzają się podobnie.

Od kilku lat rozjaśniam włosy, przez co były bardzo zniszczone, suche i pozbawione blasku. Odkąd używam tego szamponu i odżywki z tej samej serii, moje włosy odżyły! Są miękkie, błyszczące, nawilżone, łatwo się rozczesują i nie wypadaja tak jak wcześniej. Różnicę zauważyłam niemal od pierwszego użycia. A poleciła mi go siostra u której też się bardzo sprawdził i pochwaliłam jej włosy. Jak dla mnie produkt jest warty swojej ceny i często można go dorwać na dobrej promocji w Hebe. Plusem jest że mozna go kupic w opakowaniu do dolewania do oryginalnej butelki. Jak dla mnie to hit!

Ten szampon to moje pierwsze spotkanie z tą firmą. Miałam już koreański szampon do włosów i byłam zadowolona dlatego tutaj też pokładałam w nim duże nadzieje. Znajdziemy w nim ekstrakty z miodu manuka, róży damasceńskiej, rumianku i lawendy. Butelka jest duża i ma wygodną w użyciu pompkę, która dozuje jak dla mnie idealną porcję szamponu na jednorazowe użycie :D Zapach bardzo ładny, kwiatowy ale odświeżający. Szampon ma żelową, średnio gęstą formułę i bardzo dobrze się pieni. Moja skóra głowy jest kapryśna , raz się niemiłosiernie przetłuszcza, a raz przesusza i łuszczy. Ciężko jej dogodzić. Ten szampon to dla mnie balans między nawilżeniem, a oczyszczeniem. Porządnie oczyszcza ale nie na tyle aby przesuszyć skórę głowy czy ją podrażnić. Włosy mogę myć co 2 dni - to u mnie sukces. Są po umyciu sypkiei odbite u nasady. Szampon można kupić w Hebe, nie jest najtańszy ale jest na prawdę bardzo wydajny to raz, a dwa można też kupić zastępcze opakowanie uzupełniające. Firma mnie zaciekawiła i z chęcią sprawdzę inne jej produkty :)

To chyba najdroższy szampon jaki kiedykolwiek kupiłam (nawet na promocji w drogerii), ale muszę przyznać, że jest całkiem fajny mimo, że raczej ze względu na cenę do niego nie wrócę. Jest delikatny, ale dobrze oczyszcza i co ważne - nie wysusza skóry. Potrafi przedłużyć świeżość o około dzień. Lekko odbija włosy od nasady. Mam wrażenie, iż trochę pielęgnuje włosy bowiem po użyciu go solo włosy wyglądają całkiem ok :). Ma mocny, perumeryjny (dośćprzyjemny) zapach. Super się pieni, jest wydajny.