Z odżywki jestem wyjątkowo zadowolona - za każdym razem daje mi GHD - włosy są miękkie w dotyku, wygładzone i przyjemnie lekkie, zyskują na objętości a do tego pięknie błyszczą. Ułatwia również rozczesywanie włosów po myciu.
Marka Nature Spell pojawiła się jakiś czas temu w Hebe, w asortymencie znajdują się dwie linie do pielęgnacji włosów: wzmacniająca i pobudzająca wzrost a także linia do włosów kręconych. Odżywkę i szampon z linii Growth Complex wygrałam w rozdaniu jakiś czas temu na stronie marki. Wkrótce nadszedł czas denka, a ja kupiłam w drogerii kolejne opakowania i już prawie je kończę. Kosmetyki to stosunkowa nowość, ale myślę, że warto je poznać, dlatego chcę podzielić się z Wami moją opinią.
Z odżywki jestem wyjątkowo zadowolona - za każdym razem daje mi GHD - włosy są miękkie w dotyku, wygładzone i przyjemnie lekkie, zyskują na objętości a do tego pięknie błyszczą. Ułatwia również rozczesywanie włosów po myciu.
OPAKOWANIE
Opakowanie kosmetyków są tak charakterystyczne, że nie przejdziemy obok nich obojętnie i nie pomylimy ich z inną marką. Kosmetyki z linii Growth Complex posiadają opakowania w kolorze wyrazistej pomarańczy z dodatkiem żółci, ozdobą są seledynowe wstawki i ciekawe ikonografiki umieszczone w opisie. Na każdej ze ścianek kartonika znajdziemy szczegółowe informacje na temat produktu, jego formuły oraz składników aktywnych. Opakowanie właściwe to sporej wielkości, pękata butelka w odcieniu jasnobłękitnym z pomarańczowymi dodatkami. Wygląda podobnie jak kartonik, ozdoba są jedynie napisy. Posiada zamknięcie na klik, dzięki czemu łatwo jest ją otworzyć. Minusem może być to, że otwór dozujący jest dosyć mały, co w połączeniu z gęstą konsystencją produktów sprawia, że trudno jest je wydobyć ze środka. Zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się tutaj pompka.
ODŻYWKA
Na początku wspomnę, co cechuje i odróżnia te kosmetyki od innych. Kosmetyki Nature Spell są wegańskie, nie zawierają solo, parabenów, silikonów, barwników, SLS i sulfatów. W ich formule między innymi ajurwedyjskie zioła jak amla, ashwagandha, bhingrai, kwas hialuronowy, witaminę B5, awokado, masło murumuru, a więc mieszankę o działaniu wzmacniającym, pobudzającym wzrost, zapobiegającą wypadaniu włosów. Działanie tych produktów idealnie wpisuje się w potrzeby moich cienkich, wypadających włosów.
Odżywka o przyjemnej konsystencji aksamitnego, mlecznego kremu pachnie podobnie jak szampon. To połączenie świeżej, orzeźwiającej nuty z ziołowymi akcentami ziół indyjskich, mnie ten zapach bardzo się podoba, jest naprawdę ładny w porównaniu z typowymi indyjskimi kosmetykami do włosów. Dosyć gęsta konsystencja ułatwia nakładanie produktu na włosy. Odżywkę możemy stosować zarówno na skalp jak i na włosy, na początku miałam obawy, że może ona obciążać włosy i zabierać im objętość, jednak nic takiego się nie dzieje. Włosy pozostają świeże tak jak zwykle a nawet są odbite od nasady, co mnie bardzo cieszy, bo lubię efekt zwiększonej objętości po myciu. Odżywkę stosuję jako produkt ekspresowy i nakładam na kilka minut pod czepek. Można ją szybko nałożyć na włosy i spłukać po kilku minutach lub trzymać dłużej w zależności od tego ile mamy czasu, ale efekty jakie daje są podobne, więc nie widzę sensu w jej przetrzymywaniu na włosach. Za każdym razem daje mi GHD - włosy są miękkie w dotyku, wygładzone i przyjemnie sypkie, takie wręcz lekkie, zyskują na objętości a do tego pięknie błyszczą. Ułatwia również rozczesywanie włosów po myciu. Wystarczy odrobina serum silikonowego na zakończenie pielęgnacji, by móc cieszyć się wspaniałymi efektami. Moje włosy bardzo polubiły się z tą odżywką. Produkt jest stosunkowo wydajny – jedno opakowanie wystarczyło mi na miesiąc stosowania, używałam tej odżywki razem z szamponem z tej samej serii i skończyły mi się praktycznie w tym samym czasie. Zużyłam dwa opakowania – jedno wygrałam, drugie kupiłam sama i z pewnością na tym się nie skończy, kupię ten zestaw produktów ponownie. Warto polować na promocje, bo w cenie regularnej ten kosmetyk kosztuje około 40 zł.
PLUSY
Przyjemny zapach
Bardzo dobry skład
Gesta, kremowa konsystencja
Nawilża, odżywia, wzmacnia, ogranicza wypadanie
Można stosować ją na skalp i włosy
Dobrze się pieni
Jest wydajny
MINUSY
Opakowanie nie jest praktyczne, lepiej sprawdziłaby się pompka zamiast zamknięcia na klik
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie