Lepszy niż Nude Touch? Zależy, czego szukasz.
Zacznijmy od tego, że to jest filtr mineralny. I tu nie ma zmiłuj, przy 50tce (SPF) on się będzie wyświecał, będzie tłusty - przetestowałam dziesiątki filtrów przez ostatnie lata i nie mam co do tego złudzeń. Jeśli szukasz lekkiego filtru pod makijaż - poszukaj filtrów chemicznych/organicznych (np. z Basic Lab, Sensum Mare, SVR, LRP, Vichy, Iwostin, Nivea...), ten zostaw w spokoju. Jeśli znacie filtr mineralny 50+ SPF, który się nie świeci, wyślijcie mi proszę tego Świętego Graala, bo ja już przestałam go szukać.
Szukałam czegoś mineralnego, ale na żaden filtr mineralny nie jestem w stanie dobrze nałożyć podkładu (tak żeby się nie świecić), stąd spróbowałam tego.
Samych filtrów nie oceniam, bo poza tym, że jest podział na mineralne i organiczne/chemiczne, nie znam się na tym. Nie zauważyłam, żeby nie chronił przed słońcem, wydaje się dobrze działać (tylko oczywiście wymaga reaplikowania w ciągu dnia, żeby mieć pełną ochronę. Nie wiem, czy się da, ja bym miała na pewno maskę do odłupania zamiast twarzy...).
O mojej cerze: jestem lekko po 30tce, mam AZS, więc skóra raczej łatwo się wysusza, sporadycznie zdarzają mi się wypryski. Nie potrzebuję dużego krycia, raczej wyrównania koloru.
Cover Touch:
- kryje dużo lepiej niż Nude Touch (wg mnie Cover ma turbo dobre krycie), ale też jest baardzo gęsty, dużo cięższy (Nude Touch ma konsystencję wody z olejem). Na plus - wydaje się bardzo wydajny, w przeciwieństwie do Nude.
- nie da się wg mnie nałożyć "przepisowej" ilości, bo się zrobi efekt maski. Nakładałam go bardzo mało.
- tępa konsystencja, ciężko się nakłada, ale nie bardziej niż inne mineralne filtry
- wyświeca się, ogólnie nie będzie tu efektu matu (mimo że przypudrowałam go moim ulubionym pudrem Huda Beauty, nie znam lepszego). Po kilku godzinach lekko "odciskałam" w ręcznik papierowy, ale ten błysk jest teoretycznie ok, to bardziej takie "glow". Ja lubię mat.
- po kilku godzinach wchodzi w pory. Jeśli ma się suche skórki, to je podkreśli
- bardzo jasny kolor (Tres claire) faktycznie jest bardzo jasny, mnie trochę bieli, a jestem blada. Dla porównania - używam koloru 150 z Fenty
- kolor jest trochę inny niż Nude Touch o tej samej nazwie koloru (Tres claire), wg mnie kolor Cover Touch jest lepszy (porównanie na zdjęciach)
Poza promocją wg mnie jest za drogi, ja zapłaciłam ok. 50 zł w Superpharmie.
To opakowanie zużyję, ale raczej nie kupię kolejnego. To też dlatego, że bardziej szukam filtra z BB niż z podkładem - pod tym względem Nude Touch jest lepszy. Oba są oleiste, ale Nude odrobinę lżejszy i ma mniejsze krycie.
Daję mu 4, bo jak dla mnie to jest dobry podkład, z dobrym filtrem SPF50. Dokładnie tak bym go podsumowała - podkład z filtrem (nie filtr z podkładem). Podkładu już zdecydowanie nie musicie po nim nakładać, ale szczerze, przez tę minimalną ilość nałożoną na twarz mam ochotę czasem dołożyć trochę SPF pod spód (a to się mija z celem istnienia podkładu z filtrem :P).
Zalety:
- filtry mineralne, dobra ochrona
- duży krycie (dla mnie to nie plus, ale dla większości pewnie tak)
- dobra wydajność
- trzyma się u mnie cały dzień
- wg mnie dobry kolor
Wady:
- cena poza promocją
- wyświeca się, nie ma zmiłuj, ale takie już są SPF mineralne
- nie da się nałożyć "przepisowej" ilości filtra bez efektu maski. Reaplikacja musi być ciężka (nie próbowałam)
- ciężka, gęsta konsystencja (ale znowu, takie są minerały)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie