Jeśli podkład ma się u mnie sprawdzić to musi być trwały. Mam mieszaną skórę, nie każdy podkład wraz z upływem godzin na mojej skórze wygląda dobrze, ciekawa byłam tego powyższego w nowej ulepszonej formule.
Opakowanie podkładu to szklana ciężka buteleczka z dozownikiem. Wygląda elegancko i minimalistycznie jednocześnie, jest okej. Pompka działała bez zarzutu, nie zacinała się podczas dozowania produktu. Zapach podkładu mnie zaskoczył, bo pachnie przyjemnie i kremowo, choć zapach dość szybko przestawałam czuć po nałożeniu, to przy aplikacji był wyczuwalny. Mam odcień C40 Light Ivory i szczerze jestem zachwycona, dawno nie widziałam tak ładnego beżu o chłodnym tonie, który wygląda bardzo naturalnie. Tonacja tego koloru nie jest przesadzona więc osoby, który podobnie jak ja mają jasną karnację, i nie lubią ciepłych tonów będą zadowolone. Kolor jest naprawdę ładny, nie odcinał się, nie robił żadnych plam, nie łapał nie chcianych podtonów, super.
Jeśli chodzi o aplikację, to podkład ma lekko zbitą kremową formułę, więc w moim przypadku dobrze rozprowadzał się opuszkami. Podczas aplikacji nie rollował się, nie wiórkował, bez problemu mogłam dopracować go palcami, dobrze wtapiał się w skórę po tym czasie lekko zastygał, dając pół matowe, ale bardzo naturalne, miękkie wykończenie.
Jeśli chodzi o efekty, jak wspomniałam mam cerę mieszaną, czasem kłopotliwą w strefie T. Przede wszystkim podkład nawet tam, wygląda bardzo dobrze, jak druga skóra. Nie dawał efektu maski, nie warzył się, nie ciastkował, nie podkreślał mi porów czy załamań na skórze. Moja skóra wyglądała lekko, bez efektu jakieś ciężkiej warstwy. Krycie lepsze niż się spodziewałam, na mojej skórze mocne średnie, dobrze kamuflował zaczerwienienia, całkowicie i ładnie ujednolicił koloryt, na moje potrzeby krył bardzo dobrze. Czy zastąpił mi korektor do twarzy? Śmiało tak, jednak po korektor pod oczy sięgam nadal, ale mam dość duże zasinienia w tej okolicy i jeszcze wolę je przykryć. Czy zastąpił mi bazę? Tak, naprawdę ładne pół-matowe wykończenie, które lekko przypudrowuję całkowicie mi odpowiada. Czy ma trwałość 30H tego nie oceniałam - jednak na mojej skórze trzyma się bez zarzutu aż do wieczora, co doceniam, szczególnie, że makijaż robię rano koło 7-8. Zgodzę się, że się nie ściera - nawet kiedy jestem okutana szalikiem na zewnątrz, nie brudzi i nie wyciera. Trzyma się na miejscu. Moja skóra wyświeca się mniej więcej po 4-5h i to wyłącznie na nosie i lekko na czole, więc wymaga kilku bibułek, jednak to całkiem spoko rezultat.
Podsumowując bardzo fajny kremowy podkład z zaskakująco dobrym kryciem. Myślałam, że będzie ciężki a okazał się lekki i nie obciążający, mimo upływu godzin nie spływał, nie wycierał się. Może jedynie nieco tracił krycie w ciągu dnia ale to jakoś jakbym miała się czepiać. Chętnie do niego wrócę, bardzo dobry makijażowy pewniak.
Zalety:
- mimo kremowej, lekko zbitej formuły bez problemu się aplikował opuszkami
- nie robił plam, smug
- nie rollował się
- wygląda bardzo lekko
- solidne średnie krycie
- dobra trwałość, bez ścierania u mnie od rana do wieczora trzymał się na miejscu
- fajnie, że ma SPF
Wady:
- formuła mogła by być nieco mniej zbita, choć rozprowadza się ok
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie