Nam Professional by Wibo Wet & Dry Baked Eyeshadow Brokatowy cień do powiek

Ten cień-topper z NAM to prawdziwa perełka w mojej kosmetyczce. Już na pierwszy rzut oka przyciąga uwagę swoim pięknym, lekko różowozłotym odcieniem i subtelnym, ale efektownym błyskiem. Po nałożeniu na powiekę daje cudowny efekt tafli, a jego iskrzące się drobinki mienią się przy każdym ruchu światła, tworząc niezwykle świeży i zmysłowy look. Efekt i zastosowanie: To nie jest typowy cień – to właśnie topper, który najlepiej sprawdza się jako wykończenie makijażu oka. Nałożony na matowe cienie pięknie je rozświetla i nadaje im trójwymiarowości. Solo daje bardzo delikatny, ale widoczny połysk – idealny na co dzień, jeśli chcesz dodać spojrzeniu świeżości bez przesadnego efektu glamour. Na załączonym zdjęciu nałożony jest solo bez żadnej bazy. Na wieczór – wystarczy dołożyć więcej lub połączyć z eyelinerem, a efekt wow gwarantowany. Aplikacja: Najlepiej nakłada się go palcem – wtedy drobinki błysku naprawdę się ujawniają i przyklejają do powieki bez osypywania. Pędzel sprawdzi się, ale daje subtelniejszy efekt. Można też delikatnie wklepać go na klej do brokatu, jeśli chcesz jeszcze większą trwałość i intensywność blasku. Trwałość: Na mojej powiece utrzymuje się bardzo dobrze – nie roluje się i nie zbiera w załamaniach. Oczywiście jak to bywa z topperami – nie jest to cień długodystansowy sam w sobie, ale nałożony na bazę lub inny cień trzyma się cały dzień i wieczór bez potrzeby poprawek. Co ważne – nie sypie się pod oczy w ciągu dnia. Podsumowanie: Świetna jakość w przystępnej cenie. Jeśli lubisz błysk, ale nie nachalny brokat, tylko subtelne, iskrzące drobinki – ten cień z NAM będzie dla Ciebie idealny. Działa zarówno jako delikatny rozświetlacz dla powieki, jak i efektowny dodatek do mocniejszego makijażu. Zdecydowanie kupię ponownie!