Comme Deux Fuse Face Cream Żel-krem nawilżający

* Jaką mam skórę twarzy ? mieszana ze skłonnościami do przesuszeń i czasami nadmiernego błyszczenia w strefie "T". Brak większych problemów z niedoskonałościami. * Jakie jest opakowanie ? krem zamknięty jest w aluminiowej tubce przypominającej takie w jakich są maści apteczne. Kolor jest bardzo ładny - cukierkowy róż. Opakowanie jest zakręcane i szczelne. * Jak pachnie ? delikatnie i przyjemnie. * Jak działa produkt i czy działa ? konsystencja jest bardzo ciekawa ale jest bardziej kremowa niż żelowa. Krem przyjemnie nawilża, pozostawia skórę gładką i szybko się wchłania. Jeżeli chodzi o stosowanie go pod makijaż "to zależy". Są podkłady, które ładnie wyglądają po zastosowaniu tego kremu a są takie, które się rolują dlatego trzeba sprawdzić na własnej skórze. Jeżeli chodzi o efekt nawilżenia to nie jest to mocne nawilżenie ale wystarczające żeby czuć się komfortowo. * Czy kupię ponownie ? W cenie regularnej czyli około 100 zł na pewno nie.

Krem zamknięty w aluminiowej tubce, otwieranej jak produkty apteczne - trzeba przebić tubkę nakrętką. Ma postać żelo-kremu w różowym kolorze takim jak opakowanie. Nie posiada wyraźnego zapachu. W składzie znajdziemy min glicerynę, kwas hialuronowy, niacynamid, peptydy, olej słonecznikowy. Krem przez swoją lekko żelową formułę wydaje się dosyć lekki, owszem dosyć szybko się wchłania ale to na prawdę porządny zawodnik jeśli chodzi o nawilżenie i odżywienie skóry. Ja przy swojej mieszanej skórze nie mogłam go używać codziennie i musiałam nakładać niewielką ilość. Szczególnie polubiłam go na noc po peelingu kwasowym. Polecałabym go szczególnie skórom suchym i normalnym, które lubią lżejsze formuły ale potrzebują solidnego nawilżenia. Nie jest łatwo o taki krem więc dlatego jest warty uwagi :) Ja do niego nie wrócę gdyż przy mojej cerze nie potrzebuje takiego mocnego działania ale gdybym posiadała inną cerę myślę, że bym to zrobiła.