Logona Logodent, Daily Care, Zahncreme (Kem do zębów z miety pieprzowej) 

Chciałam kupić inną pastę do zębów, ale akurat w sklepie, z którego zamawiałam, jej nie mieli więc wybrałam coś z tego, co było. Tej pasty jeszcze nie miałam, więc postanowiłam spróbować (ciekawość znowu wzięła górę) i jest ok, ale 4* dałam ze względu na śmiesznie niską cenę przy tak naturalnym składzie (w zgłoszeniu tam się pomyliłam - zamiast Sodium Lauryl Sulfoacetate jest Sodium Cocoyl Glutamate). Gdyby ta pasta kosztowała ok 20 zł jak większość naturalnych, to pewnie dałabym pół gwiazdki mniej, ale w tej cenie to i tak jest więcej niż możnaby oczekiwać. SMAK: z wszystkich naturalnych past jakie miałam, ta ma najbardziej zbliżony do zwykłej miętowej pasty i w podobny sposób odświeża, co na pewno wielu osobom się spodoba (a po recenzjach w internecie widzę, że faktycznie tak jest). Po prostu miętowa pasta, tylko, że trochę mi przeszkadzał początkowo jakiś taki słono-gorzkawy posmak, wyczuwalny na samym początku szczotkowania. WYGLĄD: typowy, jak zwykła biała pasta do zębów, może o trochę rzadszej konsystencji. "Krem"? To dosłowne tłumaczenie polskiego dystrubutora tutaj chyba było zbędne, bo jest to po prostu pasta... Pieni się bardzo umiarkowanie - to mi akurat pasowało. DZIAŁANIE: jest ok, ale szału nie ma - jak dla mnie przynajmniej. Pasta czyści i odświeża miętowo, ale poza tym niewiele. Stosując pastę Urtekramu mogłam zauważyc (z resztą nie tylko ja) lekkie wybielanie, a tu nic... Podobnie jesli chodzi o działanie przeciwzapalne, znowu wygrywa Weleda z ratanią, a nawet właśnie Urtekram. Tak więc nie jest źle, ale na pewno mogłoby być lepiej. POZA TYM: + Certyfikowana przez BDIH oraz NaTrue, a więc nietestowana na zwierzętach i skład ma naturalny +NIE ZAWIERA FLUORU :) +jest bardzo tania - tylko z dostepnością nie jest u nas najlepiej, bo najczęściej pozostaje internet. Polecam jesli ktoś szuka naturalnej, miętowej pasty bez fluoru i za grosze - warto wypróbować tę. Jeśli jednak oczekujemy czegoś więcej, lepiej dopłacić i kupić inną, bo tutaj jakiejś rewelacji nie ma. Zaznaczyłam, że nie wiem czy kupię ponownie, bo to zależy czy akurat będzie mi zależało na niskiej cenie czy na innych właściwościach. Ale generalnie ta pasta jest bardzo w porządku, taka podstawowa, codzienna, Daily Care po prostu. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej tubki