Organic Shop Organic Mango & Apricot, Gentle Face Peeling Delikatny peeling do twarzy `Mango i morela`

Delikatna, lekka konsystencja. Po nałożeniu ładnie utrzymuje się na twarzy, nie spływa z niej. Śliczny, delikatny i naturalny zapach. "Wyciąga" wszystko co powinien, skóra pozostaje gładka. Mam wrażenie, że zapobiega też pojawianiu się różnych niechcianych niespodzianek :)

Peeling enzymatyczny Organic shop kupiłam ze względu na swoją wrażliwą cerę, może zacznę od tego że produkt ten jest kremowej konsystencji i pachnie owocowo, ja wyczuwam w nim mango, spodobał mi się ten zapach, ale to na tyle z plusów dlatego że ten peeling się u mnie kompletnie nie sprawdził, mogłam go mieć na twarzy dosłownie kilka minut bo przetrzymany dłużej sprawiał że miałam zaczerwienioną twarz, lekko mnie podrażniał a zaczerwienienie pojawiało się w okolicach nosa i na policzkach (a myślałam że peelingi enzymatyczne są łagodniejsze od tych mechanicznych), jak trzymałam go te kilka minut wszystko było ok, tylko niestety słabo oczyszczał i nie widziałam żebym miała jakąś gładszą cerę po nim, moim zdaniem nie robił zupełnie nic, z wielkim trudem zmęczyłam ten kosmetyk i więcej do niego nie wrócę.

Peeling jest dość przyjemny w użytkowaniu, ale bardzo słaby w działaniu. Konsystencja przypomina krem. Nakładamy go na ok. 10 minut, potem zmywamy. Niestety efekty są mizerne, a moja buzia (cera tłusta) nie za dobrze oczyszczona. Kupiłam z ciekawości, był też dość tani, ale to lekkie wydanie pieniędzy w błoto. Nie polecam, bo żadnych efektów nie zauważycie.

Jak w tytule - peeling od organic shop to taki krem, który po 10 min. trzeba zmyć. Efekty po nałożeniu peelingu niestety minimalne. Nie oczyszcza skóry jak deklaruje producent. Co trzeba przyznać pachnie bardzo ładnie. Ogólnie - dla mnie ten peeling jest po prostu za słaby?

Co jakiś czas wracam do tego peelingu, ponieważ nie jest drogi i kiedy używa się go regularnie naprawdę fajnie oczyszcza skórę. Nakładam go na ok. 10 minut co 2-3 tygodnie i bardzo lubię uczucie odświeżenia i oczyszczenia, które daje. Nie podrażnia mojej mieszanej, lecz mocno wrażliwej cery, co jest dla mnie super ważne.

Nie wiem dlaczego ktoś nazwał to peelingiem. Oprócz zapachu nie robi kompletnie nic. Zero efektów. Konsystencja jest kremowa, przyjemna w dotyku. Nie kupię ponownie tego produktu.

Mam cerę suchą, skłonną do podrażnień dlatego z reguły wybieram peelingi enzymatyczne. Jakiś czas temu zaczęłam testować produkty organic shop I przy okazji ten peeling. Dobry peeling w dobrej cenie. Skóra została oczyszczona, stała się miękka i delikatna. Konsystencja idealna, nie za rzadka ale też nie za gęsta. Dobrze się rozprowadza i zmywa. Dla mnie ok, na pewno kiedyś wrócę.

W końcu znalazłam idealny peeling enzymatyczny, który jednocześnie działa i nie podrażnia mojej cery. Produkt ma wygodną gęstą konsystencję, która idealnie współgra z opakowaniem. Dodatkowo pięknie pachnie i dobrze się nakłada. Nie zasycha na skórze i wygodnie się zmywa. Złyszcza skórę, usuwa suche skórki i wspomaga działanie produktów nawilżających po nim. Ideał do stosowania regularnego. Z pewnością wrócę.

Produkt to bardziej krem niż peeling. Nie ma żadnych drobinek peelingujących. Słabo oczyszcza skórę. Na plus jedynie ładny zapach. Nie kupię go ponownie.

Peeling jest kremowy i łatwo się rozprowadza. Skóra po nim jest miękka i gładka, przyjemna w dotyku. U mnie niestety po zmyciu występuje podrażnienie skóry - na twarzy są czerwone obszary. Trzymałam go krótko a mimo to coś takiego się pojawiło, więc nie jest to produkt dla mnie.

Produkty z Organic Shop są mi dobrze znane. Do tej pory miałam okazję używać głównie tych do ciała, jednak postanowiłam wypróbować peeling do twarzy Mango & Apricot. Jestem osobą z suchą i wrażliwą skórą twarzy, dlatego decyduję się na peelingi enzymatyczne. Ten od Organic Shop okazał się całkiem niezły. Nie jest to może najlepszy peeling enzymatyczny, jaki używałam, ale ogólnie jest ok. Pozostawia skórę gładką i miękką, jest wydajny (stosuję go dwa razy w tygodniu) i ma gęstą, dobrze rozprowadzającą się konsystencję. Ogólnie fajny średniak w dobrej cenie.

Ten, kto nazwał ten produkt peelingiem, jest ślepy, głuchy i nie ma zmysłu dotyku. Jest to maseczka i w taki sposób ją stosowałam. Wielki plus za skład oraz przepiękny zapach. Jednak jeśli chodzi o efekty... Trudno mi cokolwiek powiedzieć. Cera po użyciu jest gładka i miękka, lecz to w sumie tyle.

Przyznam szczerze, że ciężko ten produkt nazwać peelingiem. Produkt ten ma typową kremową konsystencję o sztucznym zapachu. Nie zawiera żadnych wyczuwalnych drobinek. Nie wchłania się szybko, ale to przecież o to chodzi, aby go dobrze wmasować w skórę dla uzyskania efektu. W dodatku dość ciężko się zmywa. Mam wrażenie, że bardziej nawilża niż złuszcza naskórek, nie radzi sobie z suchymi skórkami. Skóra po jego użyciu była napięta, nawilżona. W trakcie wykonywania peelingu nie czułam pieczenia, swędzenia, po zmyciu skóra nie była zaczerwieniona. Oczywiście jego cena i skład zachęcają do zakupu, ale myślę, że jest to produkt przeznaczony dla osób, którym nie zależy na mocnym i dokładnym złuszczeniu. Testowałam go także przy użyciu szczoteczki sonicznej, ale i tu różnicy nie było. Zużyłam produkt do końca, bo nie lubię wyrzucać, ale na pewno do niego już nie wrócę.

Peeling zakupiłam skuszona ceną i opiniami. Moja cera jest bardzo delikatna, użycie peelingu ziarnistego wiąże się z katastrofą następnego dnia. Opakowanie jak i aplikacja są bardzo wygodne. Bardzo dobra konsystencja gęstego, tłustego kremu oraz przecudowny zapach! Sam produkt oceniam jako bardzo dobry, ponieważ stan mojej cery poprawił się odkąd go używam (około raz, dwa razy w tygodniu). Zauważyłam większe wygładzenie cery oraz zdecydowanie mniej suchych skórek czy problemów z wypryskami. Na mnie produkt działa bardzo dobrze, cera po użyciu jest rozświetlona, nawilżona, jednak obawiam się, ze osoby mające większe problemy z cerą nie będą w pełni usatysfakcjonowane, ponieważ peeling jest jak i działa bardzo delikatnie. Jednak zachęcam wypróbować!

Kosmetyk ma kremową konsystencję o przyjemnym, owocowym zapachu. Niestety w swej roli peelingu nie sprawdza się w ogóle. Nazwałbym go raczej maseczką i to tak średnio działająca. Po jego zastosowaniu skóra jest miękka i delikatnie ujednolicona. To wszystko co zauważyłam stosując kosmetyk. Nie ma mowy o usunięciu starego naskórka (co rozumiem pod pojęciem peelingu, zarówno mechanicznego jak i enzymatycznego), wygładzeniu czy doglebnym oczyszczeniu skóry... Plusem jest przyjemny skład oraz wspomniany wcześniej zapach. Szkoda tylko że rola do jakiej został stworzony chyba go przerosła ;)

Liczyłam na coś lepszegood tego produktu. Zauważyłam jedynie miękkość mojej skory. Jest dużo wiecej produktow w tej cenie ,które maja lepsze działanie. Przepieknie pachnie i nie ukrywam kupiłam ten produkt, ponieważ kocham zapach i smak mango.

No niestety, jak lubię kosmetyki naturalne, tak uważam że niektóre marki robią im złą sławę. Tanio, nie zawsze znaczy źle, ale akurat w tym przypadku idzie w parze :) Peeling ma moc złuszczania na poziomie 0. Używam peelingów enzymatycznych od lat i ten jest najgorszy ze wszystkich stosowanych. Nie radzi sobie z najmniejszą suchą skórką, nie wygładza cery. Nawet przy regularnym stosowaniu. O oczyszczaniu w ogóle nie wspominam :) Generalnie jest to bubel. Nie polecam. Negatywne opinie są jak najbardziej uzasadnione.

Szczerze mówiąc nie przepadam za organic shop. To taka ekonomiczna linia kosmetyków naturalnych, ale czasami kompromis pomiędzy ceną a jakością trudno zachować. Ten peeling nie robi praktycznie nic. Kupiłam pod wpływem licznych zachwytów. Po kilku użyciach powędrował dalej, mam zdecydowanie lepsze produkty tego typu. Nie radzi sobie z suchymi skórkami, nawet z lekkim odświeżeniem twarzy. O porach nie wspominam. A ja, jako posiadaczka cery skłonnej do zaczerwienienia, naprawdę nie wymagam wiele zdzierania od peelingów. Niestety, jestem na nie.