Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy BB, CC i DD

Clinique Anti - Blemish, BB Cream SPF 40 Krem BB do skóry trądzikowej

4,2 na 522 opinie
flame1 hit!
50% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 50% osób
Nasi użytkownicy zostawili 22 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • Sychaa
    Sychaa
    4 / 5
    13 października 2021 o 14:05
    Mieszane uczucia
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Krem dobrze nawilża skórę twarzy jednak jeśli chodzi o niwelowanie wyprysków i zaczerwienienia nie widzę za dużej różnicy. Stosowałam zarówno punktowo jak i na całą twarz. Krem wydajny o przyjemnej konsystencji.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 18 października 2020 o 11:00
    Całkiem całkiem
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Opakowanie nieporęczne i ciężko się dozuje odpowiednią ilość produktu, zwłaszcza,że konsystencja jest jak połączenie wody z oliwką dla dzieci. Gdy dostałam produkt sprawdziłam odcień na dłoni i się przeraziłam! Była ona czerwono-pomaranczowa! Na szczęście na twarzy dobrze się wtapia w odcień skóry. Całkiem dobre krycie jak na produkt bb.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 października 2020 o 13:17
    Coś innego
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Mam skórę mieszana ze skłonnością do podrażnień i trądzikiem. Wielu już używałam kremów BB lecz ten mnie zaskoczył . Po pierwsze jest rzadki. Ma konsystencję płynna powoduje iż łatwo go nałożyć i jest wydajny . Ładnie wyrównuje koloryt skóry i nie pozostawia maski. Jest delikatny, nie zapycha. Idealny na lato .
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Noor
    Noor
    3 / 5
    11 października 2020 o 23:59
    Oj, nie dogadamy się.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Na początek wyjaśnijmy sobie jedną rzecz: rzekoma ochrona SPF 40 w tym kremie to bzdura! Nie wierzę, że ktokolwiek nakłada go tyle, żeby uzyskać stopień protekcji krzyczący do nas z opakowania. Faktory SPF są badane w ściśle określonych warunkach i jednym z nich jest dawka produktu z filtrami na każdy 1 cm kwadratowy skóry. Ta dawka, to 2 mg. Przekłada się to na co najmniej 1 ml kremu na samą twarz lub 1,5 ml na twarz i szyję. Spróbujcie nałożyć tyle Clinique BB Cream i życzę powodzenia na halloween, to już niedługo ;-) Ale ja nie mogę się z nim dogadać z zupełnie innego powodu. Nie miałyśmy możliwości wyboru odcienia. Jak widzę każda dostała pośredni - Light Medium - to neutralny beż, dla mnie (posiadaczki porcelanowej cery, której pasują wszelkie "porcelainy" i "ivory") jest za ciemny i na dodatek oksyduje. Żeby kolor jakoś dopasował się do skóry muszę nakładać go w minimalnej ilości ale wtedy efekt wyrównania kolorytu jest równie minimalny. Z kolei nałożony w normalnej, czyli nieco większej niż minimalna ilości (jeśli pominąć już trochę za ciemny kolor) jest po prostu widoczny na twarzy. Pudrowo widoczny. Nie daje wcale oczekiwanego po BB kremach naturalnego wyglądu "po prostu pięknej skóry" i nie wtapia się tak doskonale jak np. Galenic, czy Erborian. Ciężko też zgrać mu się z moją cerą. Niby dla tłustej powinien być idealny, bo naprawdę dobrze (choć na krótko) matuje, jednak nałożony sam brzydko ją ściąga, wygląda sucho i podkreśla wszelkie defekty wynikające z nienajwyższej klasy jędrności ;-) a nałożony na krem, czy nawilżającą bazę po prostu się błyszczy. Ponadto po jakiejś godzinie-dwóch dwutlenek tytanu zaczyna jej ciążyć, co skutkuje rozepchanymi jak kratery porami i ogólnie twarogową fakturą, niczym u wiedźminów po eliksirach ;-) Jedyny krem, z którym się na mojej twarzy jakoś dogadał, to Bandi PMF Porefectionist, ale naprawdę ... mam lepsze kremy koloryzujące. BB ma płynną konsystencję ale - z uwagi na to że trzeba dość precyzyjnie wydawkować jego małą ilość - niedopasowane do niej opakowanie. To chyba jedyny kosmetyk gdzie przychylałabym się do butelki z pipetą. Ta butelko-tubka jest zbyt twarda, żeby go wygodnie używać, po prostu zawartość się z niej w sposób mało kontrolowa(l)ny wylewa. #klubrecenzentki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 października 2020 o 22:17
    Dla mnie rewelacja
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Przede wszystkim bardzo dziękuję Klubowi Recenzentki za możliwość przetestowania kremu BB od Clinique. Przyznaję, że lubię produkty tego typu - poza wizualną poprawą wyglądu i kolorytu skóry, ważne są dla mnie także właściwości pielęgnacyjne kosmetyku. Wspaniale, że tutaj zyskujemy i jedno i drugie :) Z recenzją postanowiłam wstrzymać się do ostatecznego terminu, ponieważ chciałam mieć pewność co do mojego początkowego zachwytu tym produktem. I rzeczywiście nadal jestem zachwycona :) Opakowanie całej serii Anti-Blemish to charakterystyczny, niebiesko-miętowy kolor. Tutaj jest nie inaczej, opakowanie ma ponadto estetyczny, miły dla oka wygląd i prezentuje się naprawdę super. Sam krem ma bardzo rzadką, wręcz płynną konsystencję a przed jego użyciem należy wstrząsnąć tubą, aby zapobiec jego rozwarstwieniu. A o to nie trudno, gdyż wzbogacono go o dużą ochronę przeciwsłoneczną - aż 40 SPF (super!). Do testu otrzymałam odcień Light Medium i cieszę się, że w momencie testu nadał byłam opalona po lecie (efekt codziennych spacerów z dzieckiem) :) Odcień ten jest bowiem dość ciemny, lekko pomarańczowy. Sama pewnie nie zdecydowałabym się na jego zakup - już teraz moja opalenizna nieco blednie, a ja staram się rozjaśniać buzię pudrem... :) Krem bardzo dobrze rozprowadza się na skórze - jednak aplikacja zarówno gąbką jak i pędzlem nie przypadła mi tutaj do gustu. Postawiłam na opuszki palców i to z nich jestem najbardziej zadowolona. W ten sposób aplikacja jest szybka, równomierna i bardzo sprawna. Krem ma lekką konsystencję i natychmiastowo wizualnie poprawia wygląd skóry, nadając jej promienności, nieco maskując niedoskonałości i wyrównując koloryt. Krycie śmiało określam jako średnie, w moim przypadku w pełni satysfakcjonujące. I więcej tutaj nie osiągniemy, jeżeli mowa o kryciu (uprzedzam, że nie zbudujemy go). Zyskamy za to bardzo ładnie odświeżoną skórę, bez efektu maski, bez podkreślonych zmarszczek i załamań, o lekko świetlistym wykończeniu, ale też bez nadmiernego świecenia się okolicy T - dla mnie bomba :) Uwielbiam, kiedy moja skóra wygląda tak lekko i naturalnie! Trwałość również oceniam na plus, w moim przypadku to spokojnie 8 godzin bez poprawek. Co istotne, krem nie przesusza, nie zapycha ani nie podrażnia skóry, świetnie sprawdza się na co dzień. Jego demakijaż jest równie prosty. Dzięki niemu nawet przy małym dziecku można zadbać o estetyczny, zadbany wygląd - krem BB + tusz do rzęs i już wygląda się jak człowiek :) Pomimo umiarkowanego zmęczenia, nie potrzebowałam nawet korektora, gdyż ładnie maskował niewielkie sińce pod oczami. Nie wiem jak sprawa się ma przy większych sińcach - być może konieczne będzie sięgnięcie po korektor. Niemniej jednak tutaj rzeczywiście czuję się w pełni usatysfakcjonowana z efektu, jaki udało mi się uzyskać. Na minus jedynie cena regularna - 140 zł to gruba przesada. Jest bowiem wiele podobnych kosmetyków o znacznie niższej cenie. Z tego względu na pewno będę szukać go za mniejszą kwotę (w internecie udało mi się go znaleźć w cenie 98 zł i to jest dla mnie akceptowalne). Wybiorę także znacznie jaśniejszy odcień :) Polecam wszystkim zabieganym, zapracowanym kobietom!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.