Ziaja Jedwab, Nawilżające mleczko do ciała 

Balsam do ciała z jedwabiem od marki Ziaja zamknięty jest w butelce z pompką. Wygodna aplikacja kosmetyku. Wygląd opakowania taki zwyczajny, bez rewelacji. Jeśli chodzi o sam produkt to ma bardzo przyjemną konsystencję. Dobrze się go rozprowadza na skórze, szybko się wchłania i pozostawia zapach na długo. Bardzo zresztą przyjemny zapach. Jeśli chodzi o jego działanie... owszem nawilża, ale raczej umiarkowanie. Zawiera proteiny jedwabiu, które mają za zadanie zregenerować skórę. Skóra staje się gładka w dotyku. Produkt dobry, ale bez rewelacji.

Mleczko Ziaja zamknięte jest w minimalistycznej białej buteleczce z pompką, która w higieniczny sposób pomaga wydobyć odpowiednia ilość produktu. Konsystencja jest taka jogurtowa, lekka, łatwo rozprowadza się na skórze. Zapach jest bardzo przyjemny, ale intensywny wiec jeśli ktoś nie lubi mocno wyczuwalnych zapachów to nie będzie zadowolony. Skóra jeszcze długi czas po nałożeniu produktu pachnie. Już po jednym użyciu zauważyłam, że skóra zrobiła się miękka i wygładzona. Produktu nie trzeba stosować codziennie, ponieważ efekt nawilżenia utrzymuje się nawet dwa dni mimo kapieli. Moja skóra go zdecydowania go pokochała.

Bardzo szybko się wchłania przez co sprawia wrażenie, że nie nawilża skóry, oczekiwalam czegoś więcej ponieważ uwielbiam produkty ziaji. Zapach ładny, intensywny lecz po czasie zaczyna mi on przeszkadzać.

Od zawsze wracam do tego mleczka. Jest świetnym wyborem na okres wiosenno-letni. Produkt jest zamknięty w plastikowym opakowaniu z pompką. Jest to mój ulubiony aplikator w tego typu produktach, gdyż pozwala na utrzymanie buteleczki w czystości i sama aplikacja jest prosta i przyjemna. Konsystencja mleczka jest delikatna, lekka. Szybko się ona wchłania nie pozostawiając tłustego filmu. Doskonale nawilża skórę. Dodatkowo produkt ma dużą pojemność i jest tani.

Mleczko ma piękny zapach i lekką konsystencję. Dobrze rozprowadza się je po ciele. Jak dla mnie nawilżenie jest odpowiednie. Jeśli chodzi o opakowanie, to z jednej strony pompka jest wygodną opcją, jednak pod koniec opakowania nie daje ona już rady, by wypompować resztkę. Dlatego jednak jestem zwolenniczką słoiczków. Poza tym nie mam się do czego przyczepić. Dobry produkt.

Ten balsam zdecydowanie nie jest rewelacyjny. Efekt nawilżenia jest w najlepszym razie średni. Wydajność również - trzeba go nałożyć naprawdę dużo. Konsystencja jest wodnista, łatwo spływa ze skóry. Plusem jest opakowanie z pompką - przy tej konsystencji bardzo ułatwia stosowanie. I trzeba przyznać, że mleczko się bardzo szybko wchłaniania

Tytuł tej recenzji mówi sam za siebie, biorąc pod uwagę, że to produkt o pojemności 400 ml. Kupiłam je, bo szukałam na szybko jakiegoś balsamu, a ten miał opakowanie z pompką - mój ulubiony typ - i wg opisu na opakowaniu jest przeznaczony do suchej skóry. Jakież było moje rozczarowanie, gdy po pierwszej aplikacji dojechałam w zużyciu do naklejki. Pomyślałam okej, może to wina butelki, może nie jest wypełniona produktem do końca. Kolejne aplikacje jednak tylko mnie utwierdzały w jego ekstremalnie niskiej wydajności. Po tygodniu nie było już śladu po balsamie. Tak jak i po nawilżeniu na mojej skórze. Jeśli ktoś poszukuje bardzo lekkiego produktu, który szybko się wchłonie - polecam. Jeśli ktoś chciałby rzeczywisty efekt, ukojenie i nawilżenie - nie tędy droga. Zaletą mogłaby być ewentualnie cena, ale jeśli musiałabym zużyć 4 buteleczki w miesiąc, to już wcale nie wyszłoby tak opłacalnie.

Nie robi nic specjalnego, wchłania się natychmiast, skora dalej pozostaje sucha, jest malo wydajny bo musiałabym zużyć chyba pół butelki na raz żeby mieć jakikolwiek efekt nawilżenia. Oprucz tego że ładnie pachnie i jest tani nie ma żadnych zalet, dla mnie kompletny bubel a naprawdę lubię ziaje.

Mleczko mimo paru dobrych składników nie nawilża prawie wcale. Nie mam suchej skóry, ale to pierwszy tak słaby balsam od kilku lat (miałam Lirene, Garnier, Nivelazione, Eveline, AA, Argan Cece, Soraya, VisPlantis, ...). Mocno pachnie perfumami kwiatowymi, na początku myślałam, że zawiera alkohol, zapach jest aż tak mocny - może to właśnie te perfumy zawierają alkohol i wysuszają skórę.

Szukałam zdecydowanie mleczka z pompką, dzięki temu lepiej mi się używa kosmetyków do ciała. Tutaj opakowanie jest całkiem ok, Tylko plastik pojemnika jest bardzo cienki. Mleczko ma fajna delikatną konsystencję i od razu czuć nawilżenie. Zapach ładny. Nawilżenie niestety nie utrzymuje się na długo.

Mleczko ma kremowa biała formule. Jest dosc rzadkie, jak to mleczka do ciała. Mleczko jest delikatne. Dobrze sie rozprowadza. Szybko sie wchłania nie pozostawia ciężkiej tłustej warstwy na skórze. Butelka z pompka jest praktyczna. Gdy przychodzi kres produktu wtedy trzeba odwracać butelkę i pompkę odkręcać ale to juz inna historia.

W sumie do zakupu nie skusiło mnie nic innego jak bardzo pozytywne nastawienie po kremie do rąk z tej samej serii. Potrzebowałam mleczka nawilżającego, żeby sobie cokolwiek wsmarować w skórę nóg, która podczas zimy wygląda krytycznie, a poza tym jest bardzo sucha. Co producent obiecuje? Generalnie nawilżenie, redukuje szorstkość, poprawia gładkość skóry. Mleczko zamknięte jest w bardzo fajnym, a przede wszystkim dużym opakowaniu z pompką, która działa bez zarzutu. Zapach tego produktu jest zbliżony do zapachu kremu do rąk o którym wcześniej wspomniałam i też jest bardzo przyjemny. Konsystencja przypomina zwykłe mleczko jakie można kupić z różnych marek - nie jest gęsta i kojarząca się z kremem lub masłem ani nie jest za rzadka, żeby trzeba było szybko wszystko wcierać, bo dosłownie spływa z rąk lub skóry. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Wcieranie zajmuje tylko chwilę, a wchłania się bardzo szybko. Skóra wygląda na odżywioną, nawilżoną, ma poprawiony koloryt, jest gładka i generalnie sprawia, że skóra moich nóg dobrze prezentowała się. Niektóre mleczka mają to do siebie, że nawilżenie jest, ale dopóki nie chwyci się za rączkę od prysznica. W tym przypadku skóra nie wraca od razu do stanu sprzed użycia produktu zaraz po prysznicu. Jeśli chodzi o takie sprawy jak wydajność to w moim przypadku ten produkt był wydajny, bo stosowałam go tylko na nogi, a i na jedną nogę nie musiałam dużo produktu stosować, bo bardzo dobrze mleczko rozprowadzało się i dawało widoczny efekt bez grubej warstwy. Cena? Na każdą kieszeń, a jeszcze przy takiej wydajności jaką miałam to bardzo niska. Bez problemu można zakupić w punktach Ziaji i zauważyłam, że mleczko to stoi na półkach w zwykłych sklepach. Z dostępnością nie ma żadnego problemu. Na pewno zakupię ponownie, ponieważ obietnice producenta zostały spełnione i efekt jest naprawdę świetny za małe pieniądze.