Essence Matt Matt Matt, Longlasting Lipgloss Długotrwały matowy błyszczyk do ust

Pomadka nie jest stuprocentowo matowa, wręcz nie ma nic wspólnego z matem. Zjada się szybko, trwałość słaba. Plusem są jedynie cena, dostępność oraz zapach. Dodatkowo produkt nie wysusza ust.

Pierwsze co trzeba mu przyznać, to ma bardzo przyjemny zapach i całkiem niezłe krycie. Posiada wygodny aplikator dzięki, któremu malowanie się nim było przyjemnością. Na ustach daje ładne półmatowe wykończenie. Nie przesusza ust i nie podkreśla suchych skórek. Niestety jego trwałość jak na produkt, który ma być matowy jest tragiczna. Za każdym razem odbija się na szklance, a po zjedzeniu pierwszego posiłku praktycznie znika z ust.

Matowe błyszczyki są dla mnie nowinką i nigdy wcześniej nie miałam z nimi doczynienia. Chętnie kupiłam produkt od Essence, szczególnie dlatego że był również w niskiej cenie. Wybrałam dla siebie fajny, nudziakowy kolor. Pigmentacja kosmetyku w miarę, muszę nakładać trzy warstwy by uzyskać kolor który mnie zadawala. Efekt który daje nie jest do końca matowy, ma delikatny pobłysk. Aplikator jest zdecydowanie większy niż w innych produktach które testowałam, jednak nie sprawił mi problemu i bez problemu nałożyłam błyszczyk na usta. Muszę podkreślić również zapach kosmetyku który jest w prostu cudowny i kuszący. Ma się ochotę go schrupać. Niestety producent mylił się co do trwałości produktu. Ściera się bardzo szybko. Chwilkę po nałożeniu go brzydko waży się na mokrej stronie warg. Wygląda to naprawdę nieestetycznie. Błyszczyk zdecydowanie nie wytrzyma całego dnia. On po prostu znika - wystarczy zjeść kanapkę i nie ma go na ustach. Po przyjściu do domu zapominałam, że w ogóle go nałożyłam. Produkt również okropnie się rozmazuje a gdy wyjedziemy poza linię warg i będziemy to chciały naprawić to zrobimy jeszcze większy bałagan. Głupio gdzieś wyjść z nim na ustach gdyż nigdy nie wiadomo, w jakim jest stanie. Na plus na pewno komfort noszenia, gdyż kosmetyk w ogóle nie wysusza ust.

Miałam wiele podejść do tego błyszczyka, bo naprawdę chciałabym, żeby był używalny. Kolor ma cudowny, zapach po prostu powala, ma się ochotę go zjeść. Niestety nie jest w żadnym stopniu trwały, rozmazuje się na ustach, nie mówiąc już o sytuacji gdybym miała w nim się czegoś napić, nie jest nawet trochę matowy. Chyba właśnie najgorsza jest ta trwałość, bo nie wyszłabym w nim na miasto, gdzie wiem, że zaraz by się rozmazał i nie miałabym za bardzo jak go poprawić.

Kupiłam kiedyś przez namowę pani sprzedawczyni w Hebe w ramach jakiejś promocji. Nawet nie pamiętam za ile, ale to musiały być grosze. Ogólnie kolor jest całkiem ładny. Konsystencja dosyć lekka, chociaż wyczuwalna na ustach. Nie jest to chyba jednak taki matt matt, ponieważ po takim usta byłyby suche. Ten produkt na ustach nie daje suchości, wręcz przeciwnie czuć jakby usta były mokre. Pomadka ma ładny zapach i w dodatku jest słodkawa. Jeśli chodzi o trwałość, to nie jest ona najdłuższa na świecie, ale nie jakoś strasznie krótka. Ogólnie nie jest zły, ale mógłby być lepszy.

Produkt kupiłam w trakcie promocji w Rossmann nie czytając o nim wcześniej żadnych opinii. Szukałam matowego błyszczyka o ładnym kolorze w przystępnej cenie. Produkt miał być uniwersalny czyli do wykorzystania na co dzień i na wieczór. Opakowanie pokazuje ile mamy zużytego produktu. Błyszczyk ma świetne krycie, lekką konsystencja, przyjemny zapach. Aplikuje się go za pomocą gąbeczki. Usta po pomalowaniu są lekko błyszczące (nie koniecznie matowe). Co ważne błyszczyk nie wysusza ust i nie podkreśla skórek. Trwałość również jest zadowalająca (wytrzymuje na ustach kilka godzin pomimo picia). Ponadto nie wałkuje się pod wpływem czasu. Ja używam kolor 02 i to jest mój faworyt. Polecam go wypróbować za tak niewielka cenę!

Ja uwielbiam ten błyszczyk, ponieważ jest trwały, nie wysusza ust, a także nie wałkuje się pod wpływem czasu. Można swobodnie jeść i pić. Ja używam kolor 02 i to jest mój faworyt. Za każdym razem kiedy mam ją na sobie to są pytania co mam na ustach, piękny kolor i są podziwem trwałości, kiedy na koniec imprezy ja nadal mam ją na sobie. Mój absolutny must have!!

Nie wiem skąd tyle negatywnych ocen na ten produkt. Kupiłam go na promocji w hebe zupełnie w ciemno. Przeżyłam szok już przy pierwszej aplikacji. Opakowanie przezroczyste, mogloby być ładniejsze. Solidne zamknięcie, nic się nie wylewa. Świetne krycie, konsystencja, ładny zapach, aplikator w sam raz. Nie wysusza ust, nie podkreśla skórek. Mimo, ze produkt nie jest matowy jak obiecuje producent to ma przyjemne wykończenie. Trwałość również zadowala, może nie przetrwa tłustych dań, ale nie wymagajmy zbyt wiele, jest dużo droższych pomadek, które nie wytrzymują nawet w połowie tak długo jak ta. Teraz to jeden z moich ulubionych produktów do ust. Uwielbiam!!!

Sama pomadka jest dość trwała, krycie też jest dość dobre. Dostępne kolory są jak dla mnie ładnie. Ogólnie wygląda dość dobrze na ustach. Jedyne co do czego mogę się przyczepkić to fakt że pomadka nie jest do końca matowa a raczej bardziej satynowa ale i tak dość dobrze się prezentuje

pomadke kupiłam jakiś czas temu, ale w innym kolorze sprawuje się do tej pory bardzo dobrze ma przyjemny kawowy zapach ładnie matuje osobiście nie mam się do czego jakoś przyczepić

Mimo, iż błyszczyk by tani, nie jest wart nawet niskiej ceny... jest do niczego. Po pierwsze - efekt nie ma nic wspólnego z matem. Zapach jest nieprzyjemny, kolor tragiczny... Rozczarowanie pod każdym względem

mimo przystępnej ceny i niesamowitego zapachu (odcień który kupiłam pachniał czekoladą), błyszczyk nie jest długotrwały. Co więcej ściera się już po godzinie od nałożenia, oczywiście przy nie wystawianiu go na próbę jedzenia czy też picia. Przy malowaniu nie zapewnia też stu procentowego krycia i nie zastyga. Na plus jest jedynie wspomniany przeze mnie zapach, kremowa konsystencja i to, że łatwo się go rozprowadza no i nie podkreśla suchych skórek.

Zachęcona kupnem tego produktu na promocji postanowiłam go przetestować i jestem niesamowicie zaskoczona jak bardzo dobrym jest produktem kremowa trwała formuła musu pozostawia usta matowe i welwetowe bez ich wysuszania. Skórek całkowicie nie widać, a dla gwarancji robię przed makijażem peeling ust. Jestem pod ogromnym podziwiam mocnego krycia i długotrwałość kupię jeszcze 5 dostępnych odcieni na pewno w przyszłości.

Posiadam jasny róż 01 i niby siny 06. O ile róż mniej więcej wygląda podobnie, to na 06 zawiodłam się bardziej - na mnie wygląda dużo ciemniej niż nawet na swatchu. Podstawowym problemem tych matowych błyszczyków (:P) jest ich konsystencja. Może i są trochę matowe, ale jakieś grudki czy coś takiego widać na ustach. Nawet jak były nowe i świeżutkie. Nie zostawiają gładkiej tafli tylko właśnie takie coś. Zapach jest bardzo wyczuwalny, ale niektórym to odpowiada. Mi nie. I było mało kolorów. Może to i lepiej, że został wycofany. Opakowanie poszło na korektory :P

Po pierwsze błyszczyk nie jest matowy .. po drugie nie zastyga, odbija się wszędzie gdzie tylko może, chwila i nic nie ma na ustach. Bubel jakich mało, aplikator za duży moim zdaniem. Zal mi tych 11 zł które na to wydałam

Jako, że jestem fanką matowych pomadek mam ich sporo i testuje wciąż nowe, Skusiłam się na kolor wpadający w brąz. Kolor idealny, niestety to jedyny plus. Mat? Jaki mat? Ta szminka nie ma nic z matu, błyszczy się, nie zastyga. Odbija się na szklankach, wystarczy zjeść kanapkę i niczego już na ustach nie ma. Szkoda pieniędzy.

Kupiłam błyszczyk w odcieniu fioletu. W ogóle mi nie pasował do karnacji twarzy. Wolę ciemny odcień (szminki mi pasują idealnie). Nie kupię go więcej, może inny mi będzie pasował choć wątpię że do niego powrócę. Oddałam go.

Produkt ma piękne opakowanie i zapach, niestety na tym kończą się jego zalety. Błyszczyk ani odrobinę nie zastyga, rozmazuje się i po kilkudziesięciu minutach nie ma go już na ustach. Po nałożeniu trzeba uważać z ubraniami, bo ja przypadkowo zostawiłam parę śladów na ubraniach przez to, że błyszczyk cały czas jest bardzo wodnisty. Nie polubiłam się z nim i na 100% nie polecę to innym.