Wibo 3 Steps to Perfect Face Dark Zestaw do konturowania twarzy

Paletkę kupiłam skuszona promocja -za 15 zł. Teraz wiem że kosztuje dużo więcej i za obecna cenę bym jej nie kupiła. Ogólnie napigmentowanie całej paletki jest dosyć dobre. Z całej paletki najmniej zużyty mam róż, wolę raczej produkty wpadające w róż niż takie ciemne. Bardzo zadowolona jestem z koloru bronzera, jest idealny dla mnie i nie można z nim zrobić sobie krzywdy. Kolor można budować. Rozświetlacz jest delikatny ale ja nie lubię przesadnego rozświetlenia. Intensywność również można budować. Duże lusterko to wielki plus tej paletki. Polecam kupić ten produkt na promocji i go wyprobowac.

Jak powszechnie wiadomo kobiety kupują oczami, więc skusiłam się na zakup tej paletki, ponieważ była ślicznie zapakowana, a w dodatku była na promocji. Nie wiem ile kosztuje obecnie, ale jak ją kupowałam to była nowość. Pamiętam, że zapłaciłam za nią około 30-40zł. Nie była jakaś bardzo tania, więc miałam nadzieję, że mi się sprawdzi. Zacznijmy od bronzera Jest bardzo mocno napigmentowany. Trzeba go nakładać bardzo delikatnie i nie nabierać na pędzel zbyt dużo produktu, bo na policzku powstanie brązowy pasek. Z płynnym bronzerem jest o tyle łatwiej, że wtapia się w skórę, jest "plastyczny", można nim pracować. Ale ogólnie do bronzera nie mam większych zastrzeżeń. Rozświetlacz Niestety rozświetlacz mnie rozczarował. Mało się błyszczy, bardziej przypomina na skórze puder niż rozświetlacz. Może oceniam go tak nisko, bo znam dużo lepsze produkty. W dodatku jest taki biały. Róż No i ten podoba mi się najbardziej. Ten róż jest taki ciemny, brudny. Osobiście wolę takie mniej krzykliwe odcienie. Co mi się nie podoba Bardzo lubię nabierać prasowane bronzery i róże mokrą gąbeczką. Zauważyłam jednak, że gdy tak robię ta wierzchnia warstwa produktu jakby zastyga i trzeba ją zdrapywać, żeby produkt był sypki jak wcześniej. Ogólnie polecam, ale myślę, że gdy skończy mi się ta paletka, poszukam czegoś innego.

Ten zestaw jest naprawdę dobry. Polecam każdemu. Zazwyczaj omijałam konturowania jednak z tą paleta jest to łatwe. Brąz łatwo się nakłada nie rob plam, polecam dla osób poczatkujących. Rozświetlacz ładnie się błyszczy, używam go codziennie , natomiast róż też ładnie wygląda na policzkach i rozpromienia twarz. Jednak za często różu nie używam.

Najbardziej przypadł mi do gustu bronzer z tej paletki do konturowania twarzy. Odcień w sam raz dla mnie. Minęły trzy lata odkąd paletka ze mną jest. Bronzer zużyty. Słabo idzie mi natomiast z rozświetlaczem i różem, który jak dla mnie nie jest różem , a jakimś pudrem konturującym w odcieniu cegły. Łatwo zrobić sobie nim krzywdę , jest bardzo mocno napigmentowany i można sobie nim na twarzy zrobić plamy. Zawsze muszę uważać z nim i nie zawsze mi się to udaje. Rozświetlacz jest złoty, taki niezbyt dobrej jakości. Średni bym powiedziała.

Opakowanie jest plastikowe, zamykane, dodatkowo w środku znajdziemy lusterko. Niestety kasetki(?) są bardzo podatne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia. Produkt nie osypuje się, nie pyli. Bronzer ma ciepły, brązowy kolor. Nie jest zbyt błyszczący. Wspaniale konturuje twarz! Rozświetlacz jest podobny do tego z jasnej paletki. Mam wrażenie, że jest mniej intensywny od tamtego. Róż, chociaż dla mnie jest bardziej bronzerem. Wpada w ciepły ceglasty kolor. Dobrze konturuje, ale trzeba bardzo, bardzo uważać żeby nie narobić sobie plam.

Kupiłam ale używam tylko bronzera więc zakup był bezsensowny. Nie wypowiem się na temat reszty bo różu nie używam, rozświetlacza przy mojej mieszanej/ tłustej cerze także nie. Jeśli zaś chodzi o bronzer to całkiem przyjemny i naturalny kolor, jednakże kupowanie całej paletki dla jednego bronzera mija się z celem.

Paletka na pierwszy rzut oka wygląda dobrze. Mamy zimny brąz do konturowania, cieplejszy w roli bronzera i jakiś rozswietlacz. Pomyślałam sobie, przyda się, szczególnie z taką niską cenę. Kolor do konturowania robi się pomarańczowy na twarzy i zaczyna błyszczeć po paru godzinach, oczywiście tworząc nieestetyczne plamy. Jeśli chodzi o bronzer, to zawiera trochę drobinek i też niestety robi straszne plamy, które potem ciężko jest rozetrzeć. Też jest zbyt pomarańczowy, ale to jedyny kolor, z którego da się coś na twarzy wyczarować. Trzeba go nakładać bardzo ostrożnie. Rozswietlacz to jakaś pomyłka. Prawie niewidoczny na twarzy, nawet jak jest nakładany palcem, już tak "na chama". Ogólnie więc uważam, że strata pieniędzy. Jedynie bronzer staram się zużyć, skoro już go mam, ale samo nakładanie jest dość ryzykowne, żeby nie skończyć z brązowym kółkiem na policzku.

Bronzer jest stworzony chyba dla osób o karnacji z kolorami od 300 wzwyż, nie da sie stopniowac krycia, naklada sie w duzej ilosci od razu co psuje caly makijaz. Rozswietlacz nie ma zadnego blasku, nawet na cien do powiek sie nie nadaje. Roz podobnie do pozostalych, za ciemny by nakladac go na twarz (chyba ze w formie blyszczacych siniakow) a na powiekach zbiera sie juz po kilku godzinach.

Przeczytałam część recenzji, które nie są zbyt chwalebne i muszę się nie zgodzić. Mam odcień w kolorze dark. Bronzerem można zrobić fajny efekt jednak dla mnie jest tu mały minus, bo uważam że jednak jest troszkę za ciepły. Brązowy róż występujący w tym zestawie podbił moje serce. Pięknie mieni się w słońcu, nadaje przyciemniający efekt, to jest to co kocham. Moja karnacja jest lekko ciemniejsza, szybko się opalam więc nie lubię zwykłych róży. Jeśli chodzi o rozświetlacz to uważam, że jest ok. Nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia, ale wad nie zauważyłam. Paleta pachnie jak jakiś krem, totalnie mi to nie przeszkadza, a wręcz twierdzę że zapach jest przyjemny. Podsumowując, cała paleta jest bardzo pomocna, gdyż mamy wszystko w jednym. W tej półce cenowej jest naprawdę godna polecenia. Oczywiście pigmentacja produktu jest dobra, więc trzeba uważać przy nakładaniu, ale z każdym innym bronzerem jest tak samo.

Posiadam ciemniejszą wersję czyli dark ,mimo mojej jasnej karnacji nie wyobrazam sobie inaczej dobranych kolorów . Jak widzicie na załączonym obrazku ???? paletka jest juz mocno zużyta ,używam jej codziennie (bronzer i rozświetlacz -to moja podstawa w codziennym makijażu ). Bronzer dość fajnie sie rozciera nie pozostawia plam ,natomiast rozświetlacz tworzy bardzo subtelną tafle. Cena ok 27 zl w @rossmannpl (oczywiscie kupilam ją na promocji ) wiec jak najbardziej polecam

Ten zestaw jest w porządku, sprawdzi się przy konturowaniu twarzy, jednak mam porównanie z Revolution i Wibo wypada znacznie gorzej. W moim przypadku sprawdził się tylko rozświetlacz i bronzer. Róż stosuję jako osobny kosmetyk innej firmy. Wracając do tej paletki jest ona zgrabna, z dużym lusterkiem więc opakowanie na plus. Sam kosmetyk jest bardzo wydajny, trochę utrzymuje się na twarzy, ale mógłby dłużej. Dobrze się rozprowadza i z efektu końcowego jestem zadowolona. Rozświetlacz mógłby być trochę bardziej błyszczący. Myślę, że paletka sprawdzi się dla początkujących. Zalety: - rozświetlacz i bronzer, - dobrze współgra ze skórą, - wydajność, - opakowanie, - cena, - dostępność. Wady: - róż, - kosmetyk mógłby być bardziej trwały.

Skusiłam się na nią ponieważ szukałam jakiejś paletki gdzie będę miała wszystko w jednym zestawie. Kupiłam ją w odcieniu Dark w obawie że wersja Light będzie na mnie za jasna. Z paletki najbardziej lubię bronzer i rozświetlacz róż zdecydowanie do poprawki. Bronzer jest ciepłej barwy ładnie się blenduje nie robi plam, trudno zrobić sobie nim krzywdę. Nie ściera się można nim zrobić ładne konturowanie. Rozświetlacz jest złotawy delikatnie pudrowy nie ma drobinek na twarzy daje efekt w sam raz na codzień. Daje na twarzy delikatną taflę Róż ma dziwny kolor taki ceglasto różowy wygląda trochę jak bardzo ciepły bronzer nie używam go. Jest matowy nie ma drobinek a na twarzy wygląda zbyt ciemno nie jest to zdecydowanie odcień dla Polek.

Każdy produkt z innej bajki. Jak dla mnie te kolory w ogóle do siebie nie pasują... Co nie zmienia faktu, że każdy z nich oceniam bardzo wysoko :) Bronzer jest genialny! Totalny mat, idealny do konturowania. Polecam każdemu, kto nie lubi bronzerów z blaskiem. Rozświetlacz wpada w złoto, jest cieplutki i wygląda na skórze po prostu pięknie. Bardzo drobno zmielony, tworzy efekt tafli. Co ważne, błysk można sobie zbudować dokładając w razie potrzeby produktu. Róż ma śliczny kolor miedzi (?), ale nie pasuje do reszty :) Dla mnie jest kompletną pomyłką w tej palecie. W ogóle nie zgrywa się z resztą kolorów. Za to bardzo lubię używać go jako cienie do powiek :) Pięknie się blenduje, daje efekt świeżego, dziewczęcego oka. Również nim można budować kolor i efekt, także na powiece. Podsumowując: Bardzo solidna paletka, średnio skomponowana. Jednak do samych produktów w środku nie można się przyczepić.

Jestem bardzo zadowolona z kosmetyku. Według mnie trzyma się naprawdę długo na twarzy, a przy umiejętnym nakładaniu nie daje efektu sztucznej maski. Rozświetlacz i bronzer to mój nieodłączny element codziennego makijażu, a brąz przy połączeniu z różem daje naprawdę ładny efekt. Dobra cena za bardzo dobry kosmetyk, polecam! Pudełko jest lekkie, minimalistyczne, a plusem jest spore lusterko w środku.

lubię bronzery dlatego wybrałam odcień Dark z tej serii. 1 komora paletki zawiera bronzer w bardzo fajnym ciepłym odcieniu, który współgra idealnie z moją niezbyt jasną karnacją, mam ciemne blond włosy w kombinacji ombre. 2 komora to rozświetlacz połyskujący, który przydaje się do rozświetlania kości policzkowych lub powieki. Lubię takie odcienie jednak mógłby być mniej połyskujący. Kolejna 3 komora to dla mnie pomyłka. kolor w ogóle nie współgra z poprzednikami. To coś na kształt błyszczącej wyschniętej pomarańczy. Nie używam go w ogóle przez co się marnuje. Myślę, że ta paletka lepiej by się sprawdziła jako 3 osobne produkty. Ponieważ bronzera praktycznie już nie mam, rozświetlacza jest co najwyżej połowa a trzeci cień jest cały. Pigmentacja jest raczej licha, na dłuższe wyjście trzeba liczyć się z poprawkami w trakcie. Ogółem opakowanie jest bardzo poręczne, płaskie, łatwo się otwiera i ma duże praktyczne lusterko.

Zdecydowałam się na wersję ciemniejszą, gdyż zupełnie nie przemawiał do mnie róż w wersji Light. Bardzo szybko zrozumiałam, że i ten "róż" nie będzie dla mnie. Jest on bardzo ciemny, pomarańczowy, zdecydowanie nienaturalnie wygląda. W dzieciństwie moje lalki miały takie policzki i wyglądały przerażająco - jest to jedyne skojarzenie, jaki przywołuje ten pomarańczyk. Bronzer jest nawet przyjemny dla oka, z tym, że dość ciężko się nim pracuje. Łatwo o plamy, efekt brudnej twarzy. Najlepszym z trio okazał się być rozświetlacz. Jako jedyny spełniał moje oczekiwania. Nieźle napigmentowany, dość trwały. Dużym plusem jest też lusterko sporych rozmiarów. Podsumowując... + rozświetlacz super - zużyłam go niemal natychmiast. + - bronzer - może być, choć trzeba ostrożnie się z nim obchodzić. Po upadku paletki na płytki bronzer rozsypał się w drobny mak, nie nacieszyłam się nim długo. - pomarańczowy "róż" - totalne nieporozumienie, niestety nie chciał się posypać podczas upadku. Mam go do dzisiaj. Leży nieużywany. +lusterko - super, duży rozmiar - bezboleśnie przeżyło upadek z wysokości. W ogólnym rozliczeniu paletka wychodzi bardziej na plus, niż na minus. Jednak nie kupię jej ponownie. Doświadczenie z paletkami utwierdza mnie w przekonaniu, że zdecydowanie lepiej kupować tego typu produkty osobno.

Zacznijmy od opakowania. Zwykłe plastikowe z lusterkiem (co jest dla mnie dużym plusem). Napisy po dłuższym użytkowaniu mogą się ścierać. Najbardziej z tej paletki przypadł mi brązer do konturowania. Dla mnie jest idealny, nie tworzy plam, świetnie się rozciera. Róż ma lekkie drobinki i trzeba nakładać w małych ilościach bo może zrobić plamy. Rozświetlacz nie jest jakiś chartkorowy, ma lekkie drobinki rozświetlające, zostawia delikatny błysk. Myślę, że dla początkujących będzie to dobry efekt. Ogólnie mówiąc jak na paletkę do konturowania za tak małe pieniądze uważam że warto kupić. Ja osobiście polecam.

używam i używam i używam i zużyć nie mogę. maltretuję go codziennie, kupiłam go 3 promocje -55% temu i końca nie widać. chociaż różu nie tykam, bo jest za ciemny dla mnie i w ogóle nie przepadam za różami, to bronzer wg mnie jest idealny, rozświetlacz też daje radę. do tego lusterko jest mega plusem, a całość opakowania mimo porysowania (wożę go 2razy w tygodniu wte i wewte także test hard) działa bez zarzutu.