Rituals 3-in-1 Mracle Mascara Tusz do rzęs

Jedna z nielicznych maskar, które nie robiły u mnie efektu pandy zaraz po nałożeniu. Super trzyma się na rzęsach, ładnie wydłuża, bez efektu pozlepianych piór. Minusem jest niestety cena.

Miniaturkę tej mascary znalazłam w kalendarzu adwentowym Rituals. Opakowanie było o pojemności 3 ml, więc bardzo fajnie dla przetestowania. Nic złego na temat tej mascary nie mogę napisać, bo jest naprawdę ok. Uważam, że jest idealna do codziennego stosowania, ponieważ zapewnia bardzo ładny, naturalny efekt, ona bardzo dobrze wydłuża rzęsy, lekko je pogrubia, nie skleja je. Łatwo i szybko pracuje się z tym produktem, tusz nie jest za suchy lub za mokry. Szczoteczka jest silikonowa, ale niestety, bardzo sztywna i przez to nieprzyjemnie się jej używa. To jest chyba jedyny minus. Jeżeli chodzi o trwałość na rzęsach, to trochę się osypuje pod koniec dnia, czyli po ok. 9 godzinach, dla mnie to jest ok, za bardzo nie przeszkadza. Produkt jest wydajny.

Jestem fanką tuszy L'oreal i niestety ta maskara z nimi przegrywa, bo jest droższa i ciut gorsza. Po 1 nie jest 3 w 1: wydłuża i pogrubia, ale nie podkręca. Malując rzęsy jakimkolwiek tuszem, zawsze wywijam je szczoteczką tak, żeby choć trochę je podkręcić, bo moje rzęsy są praktycznie proste. Niestety z Rituals nic to nie daje, bo maskara tak wolno zasycha, że ten trik nie działa. Poza tym maskara właśnie bardzo wolno schnie, co trochę utrudnia malowanie się nią. Świeża jest już w ogóle bardzo płynnej konsystencji, dopiero kilka dni po otwarciu da się nią cokolwiek zrobić. Ma niestety tendencję do sklejania rzęs, mając trochę doświadczenia można sobie poradzić, ale wymaga to już pewnej wprawy. Opakowanie jest ładne, ale też nie urzeka. Szczoteczka dość sztywna i niezbyt gęsta. Nie za łatwo umalować nią wewnętrzny kącik, bo ma dość grubą końcówkę. Jest trwała, nie obsypuje się, nie kruszy i nie rozmazuje. Zmywa się bez większych trudności. Plusy: +wydłuza +pogrubia +łatwo się zmywa +trwała Minusy: -nie podkręca -jest mocno płynna -wolno zasycha -cena -dostępność Podsumowanie: w porządku, ale po co przepłacać. Wracam do Loreala ;)