Nivea Med Repair, 24h Melt-in Moisture SPF 15 Pielęgnująca pomadka do ust

Znalazłam niecodzienne zastosowanie tej pomadki i sprawdza się w tej roli świetnie! Używam jej jako dodatkowe nawilżenie okolicy pod oczami, jak już cała moja pielęgnacja się wchłonie. Makijaż leży jak druga skóra. Jestem zachwycona. Oglądając jedną z influ, wpadłam na polecajke pomadki ochronnej, która jest niedostępna w polskich drogeriach, a zamówiona na serwisie aukcyjnym jest koszmarnie droga jak na pomadkę. Wybrałam się do drogerii i poszukałam takiej o zbliżonym składzie. Nivea okazała się faworytem i to był strzał w dychę. Pomadkę nakładam jak na usta, bez lustra, bez dbania o krawędzie, poprostu smaruje okolice pod oczami. No i podczas nakładania makijażu dzieje się magia, zapomniałam co to zważony korektor. Każdy korektor leży dobrze. Bardzo polecam spróbować. Dzięki temu regularnie też ja stosuje na usta i w tej roli również sprawdza się dobrze, choć większy plus dostaje za nawilżanie okolicy oczu. Jest niezwykle wydajna. Używam i używam a zużycie niewielkie. Sięgnę po nią ponownie.

Często jesienią oraz zimą kupuję tę wersję pomadki pielęgnacyjnej.Sztyft jest higieniczny i noszę go w kurtce czy kieszeni spodni.Moje usta nie lubią się z niskimi temperaturami i jeżeli przestanę je pielęgnować będzie źle.Poza domem nie zawsze jest komfort umycia rąk i sięgnięcia po coś bardziej skoncentrowanego ze słoiczka.Pomadka jest twarda i zbita,ale pozostawia na ustach połysk i lekki filtr ochronny.Bez porównania z granatową wersją.W ogóle inna konsystencja.W zasadzie filtr SPF15mi wystarcza.Często można upolować tę pomadkę w dwupaku z wersją oryginalną.Dzięki stosowaniu jej zapobiegawczo nie mam problemu typu spierzchnięte usta,suche skórki czy opryszczka.

W ciąży ciągle wysychały mi usta, dodatkowo były podrażnione przez częste wymioty. Przebrnęłam przez dziesiątki pomadek z drogerii, dosłownie co drugi dzień kupowałam nową w poszukiwaniu ideału. I o dziwo Nivea, której średnio ufałam (miałam inne zwykłe pomadki z tej firmy i robiły wielkie nic), okazała się mieć my number one! Pomadka Nivea Med Repair już od otwarcia mnie zachwyca, ponieważ ma bardzo przyjemny zapach, który nie jest nachalny. Potem jest już tylko lepiej - pomadka gładko sunie po ustach, nie ma tępego wykończenia, wręcz przeciwnie: jest lekko olejowa, ale nie rozpływa się poza granice ust. Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia i rozmiękcza suche skórki. Zabezpiecza drobne ranki przed powiększaniem się, nie piecze i troszkę łagodzi ból. Ma niską ochronę SPF 15, ale nie ma charakterystycznego posmaku "kremu z filtrem". Używam jej nawet wtedy, kiedy moje usta nie potrzebują dodatkowego nawilżenia, bo po prostu sprawia że jest mi przyjemnie w usta. Rzeczywiście pielęgnuje, a nie tylko maskuje problem. Niestety obawiam się że przy skrajnie zniszczonych ustach sobie nie poradzi, ale i tak dawała sobie radę z moimi najgorszymi stanami, na które pomagał tylko Blistex lub lanolina. Absolutnie mój pomadkowy nr 1. Nie kupię więcej innej pomadki.

Recenzowaną pomadkę kupiłam w dwupaku razem z wersją Original za grosze-deal miesiąca lipca roku pańskiego 2023. Tę drugą znam i bardzo lubię, zresztą większość wariantów pomadek Nivea mi przypadła do gustu, więc wypróbowanie wersji Med Repair było kwestią czasu. Przyznam, że trzyma poziom. Nakładam ją grubą warstwą na noc i rano budzę się z ustami miękkimi, gładkimi oraz zregenerowanymi. Dobrze zmiękcza oraz nawilża, także przy bardzo wysuszonym oraz spierzchniętym naskórku. Nie jest to efekt doraźny, wymagający ciągłych aplikacji-dla utrzymania dobrego stanu ust potrzebne mi są jakieś 2-3 w ciągu całego dnia, więc jest dobrze. Mi osobiście brakuje tutaj większego działania kojącego-nakładana na usta posiekane od wiatru lub przeziębienia nie przynosi mi takiej momentalnej oraz odczuwalnej ulgi jakiej oczekuję od produktów z łatką MED. Owszem-nie podrażnia, nie rozognia zmian czy spękań, ale jednak czuję niedosyt. Drugi niedosyt wiąże się z konsystencją pomadki-jest ona ślisko-tłusta, zostawia na ustach film, ale on jest trochę za słaby na ochronę przed zimnem czy wiatrem. Poza tym na noc lubię nakładać wszelkie pielęgnacyjne produkty do ust grubą i konkretną warstwą, przy Nivea Med Repair nie czuję tego żeby on tak zostawał na wargach. Pod tym względem nadal najbardziej preferuję troszkę bardziej miękkie oraz woskowe pomadki typu Bebe-gdyby ta Nivea taka była to na pewno lubiłabym ją bardziej. Zapach ma bardzo delikatny, taki apteczny rumianek z wazeliną :) Opakowanie jest porządne oraz trwałe, śmiga sobie po plecaku lub torebce i nic złego się nim nie dzieje. Mechanizm wysuwania działa bez zarzutu.

Ta pomadka towarzyszy mi od kiedy pamiętam a podczas kuracji Izotekiem po prostu ratuje mi życie. Zużyłam już na pewno kilkadziesiąt sztuk. Mam ją zawsze przy sobie i używam co najmniej kilka razy dziennie. Jest przystępna cenowo i łatwo dostępna ale gdy zdarza się, że nie ma jej w moim Rossmanie wpadam w panikę. Próbowałam wtedy używać innych kosmetyków do ochrony i nawilżenia ust - z innych marek oraz także z Nivea i żadna nie sprawdziła mi się tak dobrze. Przede wszystkim ten kosmetyk długo utrzymuje się na ustach, koi spierzchniętą skórę i ją nawilża. Bardzo polecam!

Do tej pory nie udało mi się natrafić na godną polecenia pomadkę marki Nivea. Niestety, ale moje usta są wymagające i potrzebują szczególnej opieki. Kupiłam po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii i muszę przyznać, że faktycznie warto po nią sięgnąć. Pomadka ma delikatny i przyjemny zapach, a sama w sobie otula usta i co najważniejsze - nawilża je i nie znika po kilku minutach. Usta są wypielęgnowane, ukojone. Jest idealna do stosowania na co dzień Naprawdę mogę polecić.

Lekka, przyjemna jedwabista konsystencja. Usta są gladkie i długo nawilżone, pomaga w regeneracji drobnych ran. Ma bardzo delikatny zapach. Używam jej przez cały rok.

Pielęgnująca pomadka do ust w sztyfcie szata graficzna biel z granatem jest ok pomadka bezbarwna nawilża usta nie tak mocno jakbym chciała ale ok jest bez smaku wygląda bardzo naturalnie fajnie ze zawiera Wit E i spf 15 idealna na lato zime też lecz z częstym używaniem jej jest jak najbardziej ok jednak brakuje mi natluszczenia

+ ładny zapach + ładne opakowanie + dostępność w drogeriach + korzystna cena + wydajność + wygodne użytkowanie + nawilżenie ust - kiepski skład produktu

Kupowałam wiele pomadek ochronnych do ust, ale żadna z nich nie zachowywała się tak dobrze jak właśnie tak. Przed snem nakładam jedną warstwę, która utrzymuje się aż do samego rana. Usta są nawilżone, miękkie i pozbawione suchych skórek. Jeśli już jakąś kupić to tylko tę.

Produkt otrzymałam jako nagrodę w konkursie, który organizowała Nivea. Kolejny raz się nie zawiodłam. Co odróżnia tę pomadkę od innych? Przede wszystkim filtr SPF 15 w składzie. Dzięki temu idealnie sprawdza się w lecie, gdy jesteśmy narażeni na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Poza tym pomadka jest oparta na formule ze składnikami naturalnymi. Nie zawiera olejków mineralnych. Łagodzi podrażnienia, suchość - dzięki olejkom, witaminie E. Wspiera regenerację popękanych ust, czego jestem naocznym przykładem. Konsystencja gładka, zapach bardzo delikatny. Jest uniwersalna- stosuje ją również mój mąż. Polecam.

Od długiego czasu jestem jej fanką. Pomadka sprawdza się przy spierzchniętych, zranionych lub po prostu wysuszonych szminkami ustach. Lubię jej zwartą formułę i długo utrzymującą się na wargach konsystencję. Jest świetna, zawsze czekam na jej promocję i mam ją w torebce.

Pisząc recenzje tutaj można uświadomić sobie ile produktów się stosowało i które szczególnie zapadają w pamięć. Ta pomadka zdecydowanie do nich należy go wracam do niej często. Mam kilka w torebkach i w domu. Warto mieć pod ręką pomadki Nivea w różnych wariantach zapachowych. Ich działanie jest niezastąpione.

Całkiem fajna pomadka, używałam jej przez cały rok i dobrze się sprawdza. Bezzapachowa, delikatnie natłuszczająca. Nie mam po niej uczucia wysuszonych ust. Dosyć wydajna. Nie zauważyłam wad.

Pomadki są nieodłącznym elementem w mojej kosmetyczce i torebce. Przez lata miałam wiele różnych pomadek, w tym Nivea różniące się głównie zapachem. Muszę stwierdzić, że te kultowe pomadki naprawde są godne polecenia, a wśród nich pomadka Med Repair jest tą, do której wracam regularnie szczególnie w zimę. Bardzo fajnie nawilża, łagodzi spierzchnięte usta, neutralny zapach przypadnie do gustu większości. Poręczne opakowanie, niska cena a także dostępność przemawiają rozniez na korzyść. Polecam!

Zakupiłam tyle przeróżnych pomadek i w końcu padło na tą. Kupiłam ją pierwszy raz 2 albo 3 lata temu i jeśli potrzebuje czegoś sprawdzonego to na nią mogę zawsze liczyć. Opakowanie standardowe jak każda pomadka Nivei. Papierowo-plastikowe opakowanie. Super sprawa, że Nivea w końcu na recyklingowe opakowania w pełni. Papierową część można wrzucić na spokojnie do papieru, a plastik standardowo do plastiku. Sztyft plastikowy. Pomadka jest przezroczysta z filtrem SPF15, wiec spokojnie na słońce się nadaje. Dodatkowo na prawdę dobrze nawilża. Czasem niestety raz na dłużej, czasem raz na krócej - zwłaszcza jak ma się suche usta. Dużym plusem też jest to, że jak usta są zranione to pomadka nie pogłębia tego problemu tylko go leczy. Usta są na prawdę ukojone i ból się zmniejsza. Dodatkowo jest wydajna i starcza na długo. Cena też nie wygórowana, a dodatkowo pomadka jest dostępna dosłownie wszędzie. Podsumowując, ta pomadka to na prawdę i rozsądny i dobry wybór. Pomoże na każdą dolegliwość w dobrej cenie. Jedna. Lepszych pomadek ochronnych. 5/5!

Moim zdaniem pomadki Nivea są niezastąpione. Co prawda dla mnie różnią się konsystencja, co nie zawsze idzie to na plus, jednak ta jest ideałem na zimę. Jej konsystencja co prawda mogłaby być trochę bardziej zwarta, jednak nawilżenie które zapewnia jest doskonałe. Sprawia, że usta bardzo szybko wracają do normalnej i dobrej kondycji (czasami mimo mocnego przesuszenia i spierzchnięcia). Delikatna, trochę wazeliniasta konsystencja dobrze rozprowadza się na ustach. Przez to, że jest taka miękka szybko się kończy.

Cały rok towarzyszy mi problem suchych ust, jeśli już doprowadzę moje usta do bardzo mocnego przesuszenia trudno jest je przywrócić do satysfakcjonującego stanu. Szukałam produktów, których działanie pomoże moim ustom, chciałam również znaleźć coś bez mentolu i tak oto zakupiłam ten kosmetyk. Na początku nie robiłam sobie dużych nadziei, że ta pomadka pomoże moim ustom ale po kilku użyciach stała się moją ulubioną. Ma delikatny zapach oraz filtr SPF, może nieco niski ale zawsze to coś, więc zasługuje na pochwałę. Po użyciu dosyć długo utrzymuje się na ustach i daje przyjemne uczucie nawilżenia, które towarzyszy mi dłuższy czas. Nie ma nieprzyjemnego smaku ani zapachu, wręcz przeciwnie - jest delikatny i niemal niewyczuwalny. Pomadka zapobiega przesuszeniu i pękaniu ust, ale także ratuje już mocno spierzchnięte usta. Przyjemnie i bez problemu się rozprowadza, opakowanie jest solidnie wykonane - nie otwiera się w kieszeni co zdarzało się przy niektórych pomadkach ochronnych. Jest to mój ulubiony balsam do ust, na pewno do niego wrócę i polecam go przetestować bo jest godny uwagi.