Podaję skład kremu, którego brakuje w bazie:
Aqua, Thermal Aqua, Glycerin, C12-15 Alkyl Benzoate, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Cocos Nucifera Oil, Glyceryl Stearate SE, Cera Alba, Phenoxyethanol, Ceteareth-20, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Rosa Damascena Flower Water, Leontopodium Alpinum Extract, Tocopheryl Acetate, Lecithin, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Glycine Soja Oil, Ethylhexylglycerin, Carbomer, Sodium Hydroxide, Parfum, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Calcium Gluconate.
Krem jest tani, kosztuje ok. 5zł, ale ma ciekawy skład z kilkoma wartościowymi składnikami.
Są to m.in. masło shea, olej kokosowy, wosk pszczeli, olej z pestek moreli, destylat
z róży damasceńskiej czy wyciąg z szarotki alpejskiej.
Konsystencja jest dość gęsta i treściwa, lecz szybko się wchłania dobrze nawilżając dłonie. Ma przyjemny zapach, niezbyt intensywny.
Dodatkowym atutem jest atrakcyjne opakowanie z funkcjonalną klapką. Jest miękkie i ułatwia wydobycie kremu niemal do samego końca. Łatwo je też przeciąć nożyczkami.
Jak widać, można wyprodukować wartościowy i tani krem bez parafiny.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie