Herbal Care Kąpiel odżywcza `Dzika róża z olejkiem perilla` 

Płyn zawiera ekstrakt z dzikiej róży, OLEJEK PERILLA (wytwarzany z nasion pachotki) który jest silnym antyoksydantem oraz D-PANTHENOL który ma nawilżać i koić. Płyn ma żelową konsystencję, przeźroczysty kolor oraz cudowny różany zapach. Dobrze się pieni i unosi w powietrzu piękny oraz relaksujący różany zapach.

Płyn pięknie pachnie dziką różą. Zapach jest mocny i przez długi czas unosi się w całej łazience, ale jednocześnie naturalny - nie mam poczucia, że go przeperfumowano. Używałam tego kosmetyku również jako żel pod prysznic. W tej roli sprawdza się dobrze, chociaż w takiej skoncentrowanej formie zapach jest już trochę za mocny jak na mój gust. Zdecydowanie lepiej wlewać go do wanny. Płyn wytwarza obfitą, gęstą pianę. Kąpiel jest naprawdę przyjemna, ale nie zauważyłam, żeby ten kosmetyk miał jakieś szczególne właściwości pielęgnujące. Według mnie balsam po takiej kąpieli jest jak najbardziej wskazany. Skład też nie jest idealny, ale wiem, że całkowicie naturalny produkt nie wytworzy gęstej piany, Także coś za coś - albo piana, albo skład ;) Podsumowując - przyjemny, lecz w moim odczuciu nie zasługuje na komplet gwiazdek, głównie za brak obiecywanych przez producenta właściwości odżywczych.

Mimo że nie przepadam za zapachem dzikiej róży, skusiłam się na przetestowanie olejku z Farmony. Po odkręceniu butelki czuć intensywny zapach, jest on bardzo przyjemny, nie chemiczny. Zdziwiłam się, kiedy na etykiecie przeczytałam, że wystarczy 25 ml olejku do kąpieli, ale teraz sama mogę stwierdzić że to odpowiednia ilość. Opakowanie ma bardzo praktyczny dozownik, pozwala wlewać do wody idealną ilość produktu. Olejek po chwili od wlania pod strumień wody daje delikatną piankę, która długo się utrzymuje na powierzchni. Zapach jest wyczuwalny, taki nienachalny. Efekty czuć od razu- sama woda staje się bardziej miękka, a składniki zawarte w olejku delikatnie opatulają skórę, nawilżając ją i wygładzając. Na ciele nie pozostawia żadnej tłustej warstwy, jest to po prostu świetne odżywienie. Po takiej kąpieli nawet nie jest takie konieczne użycie balsamu do ciała, więc sprawdza mi się doskonale kiedy mam tzw. lenia. Skóra po takiej relaksującej kąpieli jest gładka, miękka i przyjemna w dotyku, delikatnie pachnąca. Butelka produktu jest spora, starcza na długo, więc wydajność oceniam na bardzo duży plus. Zapach mnie do siebie przekonał. Działanie i efekty bardzo mnie zadowoliły. Minusów żadnych nie zauważyłam.

Jestem ogromną fanką produktów do kąpieli i uwielbiam testować nowe. Kąpiel odżywczą nabyłam w dyskoncie w bardzo korzystnej promocji (za mniej niż 5 zł). Uwielbiam zapach róży, więc od razu zaciekawił mnie ten produkt. Butelkę wykorzystałam podczas kilkunastu kąpieli, więc produkt okazał się być bardzo wydajny. Ponadto zapach róży idealnie sprawdził się na długie wieczory kiedy po ciężkim dniu chciałam się zrelaksować. Był to po prostu strzał w dziesiątkę! OPAKOWANIE Produkt otrzymujemy sporej wielkości butelce o nieco aptecznym wyglądzie. Wykonano ją z półprzezroczystego, ciemnozielonego plastiku, dzięki czemu pod światło widać ile produktu zostało. Butelka wyposażona jest w zakrętkę o geometrycznym kształcie i kantach co ułatwia jej otworzenie nawet mokrymi rękami. Dodatkowo posiada zwężony dozownik dzięki czemu można nalewać produkt do wanny bez obaw o to, że wpadnie nam tam pół butelki. Podoba mi się urzekająca grafika przedstawiająca motywy roślinne, wśród których wyróżnia się dzika róża będąca głównym motywem. Opakowanie jest dokładnie opisane. KĄPIEL Kąpiel odżywcza przypomina mi nieco żel pod prysznic – posiada gęstą konsystencję, zbitą oraz jasnożółtą barwę przypominającą mi olejki pielęgnacyjne. Pachnie obłędnie, co umila cały rytuał kąpielowy! Zapach to naturalna, dzika róża bez dodatku zbędnej chemicznej nuty, ta woń skradła moje serce. Zapach jest długo wyczuwalny na ciele po kąpieli i pachnie nim dodatkowo cała łazienka. Zapach unosi się po całej łazience, pozwala na chwilę relaksu i zapomnienia. Kąpiel wlewam do wanny pod strumień wody, co ułatwia tworzenie się piany. Jest jej mnóstwo, co akurat lubię, a dodatkowo jest gęsta i zbita i nie znika po kilku minutach. Produkt jest wydajny – opakowanie wystarczyło mi na ok. 20 kąpieli (producent zaleca 25 ml/ kąpiel). Lubię to jak działa na moją skórę. Sprawia, ze skóra jest gładka w dotyku, zmiękczona i nawilżona, jak po użyciu olejku czy dobrze nawilżającego balsamu. Uwielbiam to uczucie Produkt ma aż 500 ml pojemności, więc wystarczy na dłużej. Na plus niska cena i świetny zapach rozpieszczający zmysły. Producent deklaruje 98% składników pochodzenia naturalnego, jednak skład nie powala: znajdziemy tu SLES a składniki aktywne znajdują się za kompozycją zapachową. Plusy + piękne i praktyczne opakowanie + zniewalający zapach + świetnie się pieni + nawilża + jest wydajna

Płyn mieści się w półlitrowej butelce o ciemnozielonym kolorze. Etykieta jest bardzo estetyczna. Znajduje się na niej niewielki, ale wdzięczny rysunek owoców dzikiej róży. Wygląda on ładnie i kojarzy się z kosmetykiem naturalnym. Do kupna tego płynu zachęcił mnie piękny zapach, który jak później się okazało naprawdę potrafi ukoić zmysły i odprężyć ciało. Uwielbiam go! Płynu używam nie tylko do kąpieli wieczorem, ale także pod szybki prysznic rano. Płyn świetnie się pieni. Ma idealną konsystencję. Jest wydajny. Skóra po jego użyciu jest oczyszczona, pachnąca i nawilżona. Po dłuższym i regularnym stosowaniu widać poprawę jej kondycji - jest ujędrniona, bardziej elastyczna, o jednolitym kolorycie. Myślę, że to zasługa obecności w składzie olejku perilla, oleju z ziaren owsa, ekstraktu z owoców dzikiej róży, rozmarynu, ale także oleju słonecznikowego. Zapach płynu, a także jego dobroczynne działanie warto utrwalić, używając masła do ciała z tej samej serii, a więc z dziką różą i olejkiem perilla. Kąpiel odżywcza 'dzika róża' z olejkiem perilla to bardzo udana seria, do której lubię wracać!

Bardzo lubię serię olejków do kąpieli firmy Herbal Care. Ten był kolejnym i muszę przyznać, że działają bardzo podobnie, wersja z dziką różą lepiej się pieni, zapach zaraz po wlaniu pod strumień roznosi się po całej łazience. Mała ilość wystarczy na całą kąpiel. Świetnie zmiekcza skórę, używam go czasem do depilacji bo nie tylko pielęgnuje skórę ale zapobiega zacieciom i wysuszaniu skóry. Zapach utrzymuje się na skórze, relaksuje. Dzięki temu olejkowi nie muszę zawsze po kąpieli wcierac w skórę balsamow. Uwielbiam go. Świetna jakość za male pieniądze.