Markę Herbal Care znam od bardzo dawna, ale nie miałam jeszcze żadnego olejku, więc będąc w B. zakupiłam w cenie poniżej 6 zł ten oto wariant. Olejki zawsze dobrze się u mnie sprawdzały, wyglądały i dyscyplinowały puszące się włosy - to ich główne zalety i z przyjemnością dzięki temu je stosuję w pielęgnacji. Wersja z olejkiem arganowym spodobała mi się i na pewno do niej wrócę.
OPAKOWANIE
Olejek znajduje się w ślicznym kartoniku z ilustracją przedstawiającą owoce drzewa arganowego, logo marki i nazwą produktu na beżowym i brązowym tle. Każda ścianka kartonika jest odpowiednio opisana, znajdziemy tutaj właściwości olejku arganowego, a nawet wizualizację opakowania. Opakowanie właściwe jest charakterystyczne dla tego typu produktów. Jest to mała buteleczka o pojemności 50 ml wykonana z przezroczystego plastiku oraz naklejkę przypominającą grafikę na kartoniku. Posiada białą pompkę ze złota lamówką, która idealnie dozuje produkt, podczas pracy nie zacina się i nie "pluje" produktem znienacka. Jest to bardzo wygodne i praktyczne rozwiązanie. Szata graficzna jest prosta – przedstawia motywy roślinne, nad nimi znajduje się logo marki, pod nazwa produktu wraz z głównymi składnikami i funkcją jaką kosmetyk ma spełniać. Z tyłu opakowania na przezroczystej naklejce znajdziemy podstawowe, skrótowe już informacje o produkcie i skład.
OLEJEK
Olejek ma żółtą barwę i jest dosyć rzadki. Na początku musze zaznaczyć, że nazwa użyta przez producenta jest myląca. Nie jest to czysty olejek arganowy a mieszanka olejów. Mamy tu wg kolejności w składzie INCI olej arganowy, olej ze słodkich migdałów, olej słonecznikowy, olej awokado, olej z pestek winogron, olej sezamowy, dalej już składniki kompozycji zapachowej. Skład jest na prawdę zacny, bo olejki znajdują się na pierwszych miejscach w składzie, więc mają szansę zadziałać na włosach. Podczas aplikacji należy zachować rozwagę, aby nie przedobrzyć i nie obciążyć włosów, bo osiągniemy efekt odwrotny do zamierzonego - posklejane, tłuste strąki. Olejek ma śliczny, lekko orzechowy zapach, który umila jego stosowanie. Stosuję go zarówno po myciu - wtedy ułatwia mi rozczesywanie włosów i chroni przed ciepłem suszarki oraz na suche pasma. Lubię efekt jaki daje - włosy są bardziej zdyscyplinowane, wygładzone, pełne blasku i witalności. Zdecydowanie lepiej się układają. Sprawdza się przy zabezpieczaniu końcówek. Aplikuję go nie tylko na końce, ale również na długość włosów, aby zapobiec rozdwajaniu końcówek na długości. Sprawdza się też przy olejowaniu włosów, gdyż mieszanka olejów w nim zawarta zawiera m.in. olej ze słodkich migdałów, który moje włosy uwielbiają. Stosowałam go również do ciała, szczególnie po kąpieli – świetnie wygładza, nawilża i odżywia, sprawia, że uczucie dyskomfortu szybko znika a skóra jest na długo nawilżona i gładka. Nie odważyłam się zastosować go na twarz, wolę olejki mniej tłuste i wchłaniające się. Zastosowany na skórki wokół paznokci zmiękcza je, odżywia i wzmacnia przy regularnym stosowaniu. Do ciała, paznokci i włosów sprawdza się nieźle, nie wiem jak byłoby z skóra twarzy, ale nie mam odwagi, by spróbować, gdyż moja cera ma skłonnośc do zapychania i niektóre olejki i oleje tak na nią działają. Produkt mimo dosyć małej pojemności jest bardzo wydajny.
PLUSY
+ ładny zapach
+ dyscyplinuje włosy, wygładza, chroni końcówki
+ idealny przy suszeniu
+ świetnie nawilża ciało
+ wzmacnia i odżywia skórki
+ ma wiele zastosowan
+ wydajny
+ tani
+ dobrze dostępny
+ praktyczne opakowanie z pompką
MINUSY
- należy uważać, kiedy stosujemy go na włosy, aby nie nałożyć zbyt dużo kosmetyku
- nazwa jest myląca – to nie czysty olejek/olej arganowy a mieszanka olejów